MÓJ RANKING GIER NA KONSOLĘ PSX, TOP 1-15
1) Metal Gear Solid
Nie mogło być inaczej, najlepsza gra na konsolę PlayStation to bez wątpienia Metal Gear Solid. Genialna fabuła, mistrzowski gameplay i charyzmatyczny Solid Snake. Mistrzostwo świata i Oscar dla Hideo Kojimy były by jak najbardziej zasłużone.
2) Legacy of Kain: Soul Reaver
Grając pierwszy raz, zostałem zmiażdżony niesamowitym klimatem. Setki godzin jakie spędziłem przy tym tytule, już nikt mi nie odbierze. Główny bohater Raziel, szukający zemsty na podłym Kain'ie, zemsta która trwała przez wieki... Po dziś w Soul Reavera nadal gra się świetnie i mogę polecić grę każdemu. Każdy szanujący się gracz powinien znać serie Legacy of Kain.
3) MediEvil 1,2
Obie części MediEvil bardzo sobie cenię, choć wszędzie czy to w internecie czy to w jakimś starym magazynie o konsoli PlayStation, przedstawiają MediEvil'a jako platformówkę, w życiu się z tym nie zgodzę. Jest to przygodówka pełną gębą. Świetna gra z humorem i z niesamowitym klimatem. Stawiam obie części na równi. Exclusive marki Sony, który nie doczekał się jeszcze sequelu :(
4) Crash Team Racing
Dla mnie najlepsza ścigałka na pierwsze PlayStation, choć wiadomo że niema co porównywać z takim Gran Turismo. Najlepszą rzeczą jaka jest w CTR to czysty fun wyścigów gokartowych. Świetna gra na wiele godzin grania. Must Have, trzeba zagrać by się przekonać co to znaczy szaleńcza jazda gokartem z Crashem w roli głównej.
5) Tenchu 2: Birth of the Stealth Assassins
Swoją przygodę z seria Tenchu zacząłem właśnie od drugiej jej części, przez to stawiam ją wyżej niż jedynkę. Historycznie mamy tu do czynienia z prequelem do słynnej części pierwszej. To co w serii Tenchu jest najlepsze, to klimat Ninja ponad wszystko. Niesamowita historia trzech bohaterów, Rikimaru, Ayame oraz najwiekszego zdrajcy w serii czyli Tatsumaru. Świetna skradanka i genialna gra.
6) Tekken 3
Najlepsza mordoklepka w jaką grałem na konsoli PSX. Za czasów premiery Tekkena 3, nie było lepszej bijatyki, Tekkena znają chyba wszyscy gracze na świecie. Jedna z gier legend, którą wszyscy fani bijatyk wspominają do dziś.
7) International Superstar Soccer 98
Za czasów gdy byłem smarkatym szczylem, liczyły się dla mnie dwa sporty. Jednym z nich była piłka nożna. W tedy, gdy w jedyną piłkę w jaką grali wszyscy fani football'u na konsolach była seria Fifa. Do czasu aż nadszedła gra firmy Konami czyli ISS, choć brakowało grze aktualnych składów i prawdziwych nazwisk zawodników. To co decydowało o wyższości ISS nad Fifą, była niesamowita grywalność i dążenie do realizmu. Nie jestem w stanie policzyć godzin, które spędziłem przy ISS 98. Gra, która jest legendą i prekursorem do dzisiejszych odsłon Pro Evolution Soccer.
8) Mortal Kombat 4
Jak dla mnie najlepszy mortal. Prosty do bólu i grywalny na całego. Pierwsza gra z serii, przy której polubiłem finishery. Po prostu FINISH HIM ARGHHH!!!
9) Grand Theft Auto 2
GTA- wystarczy ten skrót, by wszyscy wiedzieli o co chodzi. Za czasów PSX mniej popularna seria niż to ma miejsce dziś. Początki były trudne, nie zmienia to jednak faktu, że pierwsza jak i druga część GTA to klasyki, które każdy szanujący się gracz powinien zaliczyć. Hmm, GTA to pierwsza gra w której użyłem kodów do gry he he... a może by tak sobie nieśmiertelność włączyć, co ?
10) Warcraft 2
Pierwsza gra strategiczna w jaką grałem. Świetnie rozbudowana gra jak na tamte czasy, choć gorsza od wersji na PC. Zawsze chciałem walczyć przeciwko orkom he he i w Warcraft spełniłem swoje marzenia... no połowicznie bo walczyłem z brzydkimi orkami tylko w wirtualnej rzeczywistości :/
11) Bloody Roar 2
Gra mnie zaskoczyła swoim efekciarstwem i grywalnością. To co było wyjątkowe w Bloody Roar to zmiennokrztałtność postaci w bestie. Świetny system walki połączony z mocnym efekciarstwem daję nam bijatykę na wiele godzin, która się nie nudzi.
12) Silent Hill
Pierwszy i zarazem najlepszy horror w jaki grałem na PSX. Największym plusem SH strach który towarzyszył nam do końca gry. Strach, który opiera się na niepokoju, czuje się go w każdym zakątku miasteczka Silent Hill. Gra, w której dużą rolę odgrywa wyobraźnia tego, co czai się za rogiem. Mocny klimat i bardzo dobra fabuła czynią z SH grę wybitną i zachodzącą w pamięć na zawsze.
13) Syphon Filter 3
Filtr do syfonu- jak to mawiają gracze :) Świetna strzelanina z trzeciej osoby, z świetnym głównym bohaterem. Przez lata nie doceniana tak jak powinna. Na PlayStation ukazały się aż trzy części tej wspaniałej gry, wszystkie trzymają wysoki poziom i są jak najbardziej grywalne.
14) Crash Bandicot 3: Warped
Jako że nigdy nie lubiłem platformówek, to wiele o nich nie mogę napisać. Jest jednak jedna platformówka, w której zakochałem się od pierwszego wejrzenia, jest to Crach Bandicot. Choć pierwsze dwie części były dobre, to właśnie dla mnie trójka była najlepsza. Każdy szanujący się gracz powinien zagrać w starego i legendarnego Crasha!
15) Duke Nukem: Land of the Babes
Zawsze chciałem ratować kobiety przed złymi i brzydkimi kosmitami :) A Duke, czyli Król nad Królami mi to umożliwił. Trzeba pamiętać, że jest tylko jeden Król i jeden mistrz- jest nim DUKE NUKEM HE HE. Kto nie grał w jaką kolwiek grę z Duke'm w tytule, powinien to jak najszybciej to nadrobić, bo inaczej Duke zrobi wjazd na chatę i poskromi wszystkich...
