Niedziela czas dla lenia

Dzisiajszy dzień przeleciał pod postacią lenistwa na kanapie...

Niedziela czas dla lenia. Dzisiejszy dzień minął pod znakiem całkowitego lenistwa na kanapie. Miałem dzisiaj ogrywać Max'a Payne'a 3, ale jako że żona postanowiła akurat dzisiaj pooglądać telewizję z moich planów dotyczących tego tytułu spełzły na niczym. Zamiast tego odkurzyłem swoje PSP i uruchomiłem zakurzonego remake'a Tomb Raidera. Gierka generalnie okazuje się byc dosyć przyjemna jedynie co mi dawało w kość to troszkę praca kamery, ale ogółem całkiem przyzwoicie im to wyszło.

  Popołudniu przyszedł czas na seans. Ostatnimi czasy zaczęliśmy z żonką gustować w hiszpańskich produkcjach, mimo że jest to kino produkowane przy dośyć niskich budżetach to i tak wychodzi im to całkiem nieźle. Dzisiaj na ekranie był film o tytule "La cara oculta". Bardzo przyjemny thriller opowiadający o dyrygencie któremu zaginęła narzeczona. Produkcja trzyma w napięciu dosyć dobrze, szkoda tylko, że wyjaśnia się wątek główny dosyć szybko, ale i tak mogę powiedzieć że wyszedł lepiej niż niektóre z holywoodzkich produkcji. Zachęcam do oglądnięcia jeśli komuś nie przeszkadza język hiszpański.

  To tyle na dzisiaj. Jutro poniedziałem i znów trzeba brać się do pracy i czekać na piątek.