Fanbo(j)y - czyli portalowy enemy Nr. 1

BLOG
714V
Rapha iZ EviL | 05.10.2013, 11:35
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Na samym początku zaznaczam, że nie jestem autorem tego tekstu a jedynie poddałem go lekkim zmianom i skróciłem. Oryginał dotyczący produktów Apple można przeczytać na stronie http://applefobia.blox.pl/2010/06/Fanbojstwo-zarys-monografii.html.

Każdy, kto próbował na internetowym forum zabierać głos na temat konsol czy gier, zapewne zetknął się ze zjawiskiem fanbojstwa. Fanboj jest wsteczną mutacją miłośnika danego sprzetu. Obserwowana jest ciekawa zależność: zazwyczaj od lat posiada i używa kilku różnych produktów danego producenta w domu czy pracy, ma do nich stosunek konsumpcyjny i jest raczej umiarkowany w swoich osądach. Fanboj najczęściej reprezentuje skrajnie radykalną, graniczącą z kultem postawę w wypowiedziach i opiniach bez względu na fakty, obiektywne testy porównawcze czy fachowe opinie. Unikalną cechą fanbojstwa jest to, że każdą wadę, brak czy niedoskonałość da się natychmiast zracjonalizować, byle tylko nie doznała uszczerbku reputacja firmy i duma osobista fanboja – on przecież używa skończenie doskonałego produktu, więc żadna z jego cech nie jest wadą, a jedynie przemyślaną polityką producenta. Brak jakiejś funkcji? - „Jest niepotrzebna, zamula, przeszkadza, jest głupia”. Mizerne parametry? - „Wystarczy, jest super, świetnie działa”. W fanbojskiej logice 3 to więcej niż 5, a brak to zaleta i cnota. Fanboj stosuje taktykę portalowego miażdżenia konkurencji. Miażdżenie, aby było skuteczne i dotkliwe, nie może być improwizowane, bo zdarzały się liczne wpadki merytoryczne, budzące powszechny śmiech i politowanie. Taka kompromitacja jest niedopuszczalna. Dlatego miażdżenie wykonuje się w kombinacjach (tzw. kombosach), których treść i forma jest ustalana przez Zarząd Główny Związku Fanbojów  i publikowana w Biuletynie Fanboja. Każdy fanboj za punkt honoru traktuje nauczenie się kombosów na pamięć i bezlitosne stosowanie wobec każdego przeciwnika na forum. Jako że od lat treść kombosów nie ulega zmianie, fanboje bez większego problemu miażdżą oponentów na wszystkich frontach. Kombosy stosowane do miażdżenia oponentów na forach internetowych dzieli się na kilka kategorii i nie są nigdy stosowane w bezpośredniej konfrontacji. Podstawowym kombosem jest (tu dla własnego bezpieczeństwa użyję kropek (...)" - w końcu fanbojem nie jestem):

Kombos dogmatyczny:
" ... jest debest"

Kombos dogmatyczny z intensyfikatorem precepcji:
" ...jest debest. Zrozum to wreszcie!"

W razie braku skuteczności pierwszego i drugiego kombosa można stosować również kilka innych wariantów dla uświadomienia oponentowi swojej totalnej wyższości.

Kombos finansowo-psychoanalityczny:
"Nie stac cie i zazdroscisz, dlatego krytykujesz."

Kombos oralno-szklarski:
" ... to ty tylko lizales przez szybę."

Kombos erotyczny niedokonany:
"Nigdy nie miales go w ręce."

Kombos erotyczno-kompetencyjny dokonany:
"Grałeś  tylko pare minut i nie masz o nim pojęcia"                                                                                                                        

Oceń bloga:
1

Czy fanbojstwo jest mi obojętne:

Tak
62%
Nie
62%
Jestem fanbojem i napawa mnie to dumą
62%
Pokaż wyniki Głosów: 62

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper