Batman: Arkham Origins - powtórzy sukces poprzedniej części?
Postanowiłem napisać moją pierwszą notkę na blogu. Dotyczyć ona będzie Batman: Arkham Origins. Nie ukrywam, że w tym roku najbardziej wyczekuję tej premiery.
Gra zapowiedziana została w kwietniu. Przez ponad miesiąc dostaliśmy ledwie kilka screenów i troszkę informacji o fabule. W połowie maja zacząłem już się martwić, że premiera zostanie przesunięta. Jednak w końcu opublikowano trailer, potwierdzono obecność na E3. Gdy oglądałem konferencję Sony na E3 serce zaczęło bić mi mocnej kiedy pojawił się nowy zwiastun Gacka. Na następny dzień opublikowano gameplay i teraz właśnie o nim trochę napiszę.
Dużo elementów w grze zostało przeniesionych z Batman: Arkham City. Model walki, interfejs itp. Mi to jednak nie przeszkadza ponieważ ten z Arkham City idealnie podpasował. Grafika podobna też do tej z AC. Usłyszeliśmy również nowy głos Batmana, Jokera oraz Bane'a. I powiem szczerze - gdybym nie wiedział, że Conroy i Hamill nie będą użyczać swoich głosów, pomyślałbym, że komputerowo obrobiono ich głosy aby brzmiały młodziej :D Jedyne co mnie zraziło to puste miasto. Wiem, że to nie więzienie tylko wielka metropolia i mam nadzieję, że w trakcie fabuły jakoś to się rozwiąże.
Według mnie gra odniesie sukces, ale czy taki jak Arkham City? Tego już nie jestem pewien. W tym roku jest duża konkurencja - nie tylko gry, które dopiero zostaną wydane ale również te, które już zagościły się na rynku(np. Bioshock). Jestem ciekaw Waszej opinii na ten temat i proszę Was o przedstawienie jej w komentarzach :)