PORÓWNANIE BIJATYK

BLOG
636V
szałek P&S blog | 20.05.2013, 17:40
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Witam,

 
ponieważ jestem zdeklarowanym fanem bijatyk nie potrafiłem się oprzeć i musiałem mieć w swojej kolekcji każdy z opisanych tytułów (nie uwzględniając tutaj typowych komiksowych bijatyk 2D). Nie uważam się za specjalistę i zaawansowanego gracza, nie wymiatam w żadnej z nich na poziomie ultra hard i nie poświęciłem 300 godzin na multi. Mimo to czuję się bardzo dobrze w tej tematyce i tak, jak serię PES, traktuję ten gatunek, jako idealne gry odreagowujące stres i napięcie (podobnie jak w grze KONAMI). Z tego względu postanowiłem zrobić dla Was naprawdę dobre porównanie 4 największych tytułów na PS3, czyli Tekken Tag Tournament 2, Soul Calibur 5, Dead Or Alive 5 oraz Mortal Kombat 9. Nie spodziewajcie się jednak, że doradzę Wam na siłę, który tytuł kupić. Myślę, że ostateczną decyzję zostawię Wam. Na pewno jednak ułatwię wybór komuś, kto nie ma żadnej z tutaj przedstawionych gier, a chciałby poczuć, jak to jest nakopać wirtualnemu przeciwnikowi lub kumplowi z osiedla czy nawet temu z końca świata. Punktację rozdzielałem sprawiedliwie i jak najbardziej obiektywnie (chociaż nie zawsze się dało) w skali od 1 - 4. Porównuję tylko te konkretne tytuły między sobą – nie mylcie tego z punktacją, którą znajdziecie na portalach internetowych. Szczerze mówiąc nie zgadzam się z wszystkimi opiniami, które tam można znaleźć. Pod koniec zsumowałem punktację dla każdej nawalanki w tabeli na dole, jednak pamiętajcie, że nie jest to ostateczny wyznacznik, która gra jest najlepsza. Ja osobiście uważam, że każda jest inna i na swój sposób wyjątkowa, a więc zaczynamy!
 
GRAFIKA:
 
TTT2 – ocena 3
Niestety kilka słabych aren, a także niektóre postacie wyglądają nienaturalnie, dodatkowo cała ta cukierkowa oprawa i kiczowate ‘customizacje’ postaci. Z drugiej jednak strony – to, co nowe i usprawnione, jest przepiękne i bardzo śliskie. Ocena 3 za brak konsekwencji.
SC5 – ocena 4
Stylowe, proste areny - w dodatku dopracowane w najmniejszym szczególe, które bardzo cieszą oko. Każda arena jest jakby przyporządkowana do swojego bohatera.
DOA5 – ocena 4
Rewelacyjnie poruszające się, naprawdę wiarygodne postacie, z których nie wylatują dziwne błyski i refleksy podczas bijatyki (zajebiście!). Areny nie są tak piękne jak w innych grach, ale nadrabiają wieloplatformowością.
MK9 – ocena 4
3D w 2D! Bezapelacyjnie najpiękniejsze 2D, jakie widziałem, klimatyczne areny, pięknie wykonane postacie i mnóstwo krwi. Ponadto najbardziej niszczące się stroje podczas walki ze wszystkich tu opisywanych.
 
SZYBKOŚĆ WALKI:
 
TTT2 – ocena 2
Skomplikowany system walki i różnorodność ciosów nie pozwalają na większą prędkość, ponieważ nie bylibyśmy w stanie wyczuć „timingu”.
SC5 – ocena 3
Najbardziej odpowiednia prędkość dla bijatyki, która pozwala na wyczucie wklepywania kombosów, ale nie traci na dynamice.
DOA5 – ocena 4
Zawrotna szybkość walki i uczucie, że wymiatasz zaraz po włączeniu gry! Dodatkowo interaktywne areny sprawiają, że wszystko dzieje się jak w kinie akcji! Uwaga – jak po DOA5 włączysz inną bijatykę, nie będziesz mógł przestawić się na wolniejsze obroty!
MK9 – ocena 2
Gra jest wolna, jednak kombosy szybkie. Nie stanowi to problemu, a wręcz powiedziałbym, że MK9 to najbardziej wiarygodna bijatyka ze wszystkich (oprócz skakania), a ciosy wyprowadzane ręką są mega realistyczne, czyli tzw. KISTA!
 
FEELING WALKI:

 
TTT2 – ocena 2
Najbardziej „nierealistyczna” bijatyka w znaczeniu zachowania praw fizyki. Odbijające się ciała od podłogi oraz nieskończenie długie podtrzymywanie przeciwnika w powietrzu. Oczywiście ta umowność daje nam największe możliwości wyprowadzania ciosów ze wszystkich bijatyk. Na pewno ocena poszłaby w górę, gdybym opanował do perfekcji ciosy.
SC5 – ocena 4
Jak dla mnie najlepszy feeling (ocena subiektywna), ponieważ wyprowadzanie kolejnych ciosów sprawia niesamowitą przyjemność. Jestem fanem tej gry, ponieważ używamy w niej głównie broni białej, ale także dużo ciosów jest wyprowadzanych nogami i rękami.
DOA5 – ocena 4
Widowiskowość bijatyk. Używając w zasadzie dwóch przycisków, trochę nie panujemy nad postacią, a ona sama wykonuje niesamowite ciosy. Jednak z czasem zostaniemy twardo sprowadzeni do parteru, gdy przekonamy się, że to nie wystarcza na wyższych poziomach trudności lub trybach online.
MK9 – ocena 2
Tutaj feeling wypada najsłabiej z konkurencji, jednak musimy pamiętać, że jest to gra 2D, która konkuruje z tytułami całkowicie w 3D. Na pewno w konkurencji z innymi grami 2D ocena byłaby wyższa.
 
ILOŚĆ POSTACI:
 
TTT2 niszczy!!!
 
RÓŻNORODNOŚĆ STYLÓW POSTACI:

 
TTT2 – ocena 4
Ilość postaci sprawia, że absolutnie każdy znajdzie postać dla siebie!
SC5 – ocena 4
Jak już mówiłem, uwielbiam tę grę, ponieważ każda z postaci reprezentuję inny styl/epokę. Dodatkowo grając w sieci, nie zauważyłem, aby jakakolwiek z postać była silniejsza lub słabsza. Każdym możesz wymiatać!
DOA5 – ocena 3
Kilka postaci jest rewelacyjnych, ale kilka słabszych. W sieci często grasz przeciwko Barcy lub Realowi. Mimo to – to właśnie dla tych kilku postaci kupiłem grę.
MK9 – ocena 3
Każda z postaci jest jak najbardziej stylowa i ma znaczenie w uniwersum MK, jednak ciosy są w zasadzie podobne ( wysokość/zasięg/moc) i różnią się jedynie wizualnie.
 
ILOŚĆ CIOSÓW POSTACI:
 
TTT2 – ocena 4
Niesamowita ilość kombosów pojedynczych i w TAG-u, przed Wami dużo, dużo nauki.
SC5 – ocena 3
Dużo ciosów, ale wszystkie są do „ogarnięcia” w polu walki. Jesteśmy w stanie zapamiętać wszystko i używać.
DOA5 – ocena 3
Mnóstwo ciosów, ale niestety będących jedynie wariacjami poprzednich. Tak naprawdę nie mamy tu kilku różnych ciosów oraz mnóstwo kombosów. Ciężkie do ogarnięcia w akcji.
MK9 – ocena 1
Zdecydowanie najmniej ciosów ze wszystkich bijatyk, co jest zrozumiałe przy widoku 2D. Każdy charakter ma podobne do siebie ciosy, które różnią się wizualnie.
 
ŁATWOŚĆ GRANIA:
 
TTT2 – ocena 2
Najtrudniejsza gra, która dla początkującej osoby może wyglądać brzydko. Kombosy nie wchodzą, a ciosy jakieś takie wolne. Oczywiście wszystko jest do zmasterowania, ale wymaga dłuższego czasu na naukę.
SC5 – ocena 3
Ciosy wchodzą łatwiej i są szybsze od TTT2, dlatego mamy wrażenie, że łączymy je w kombo.
DOA5 – ocena 3
Na początku mamy wrażenie, że wymiatamy. Naciskamy tylko dwa guziki i robimy miazgę. Jednak po włączeniu online lub wyższego poziomu trudności stwierdzamy, że nic nie umiemy.
MK9 – ocena 4
Rewelacyjna gra - nawet dla tych, którzy nie lubią bijatyk z powodu ich skomplikowania. Tutaj wszystko jest proste i oczywiste. Bardzo przyjemnie wchodzimy w świat bijatyk.
 
TAG:
 
TTT2 – ocena 4
Jak sama nazwa wskazuje, jest to gra dedykowana graniu w TAG-u. Muszę jednak dodać, iż jest to wymagający i trudny TAG.
SC5 – ocena 0
Brak grania w TAG-u.
DOA5 – ocena 4
Rewelacyjne walki w  TAG-u (w moim odczuciu jest jednak przyjemniejszy i łatwiejszy niż TTT2).
MK9 – ocena 2
Nie jest tak rozwinięty jak konkurencja, jednak daje wiele radości podczas grania.
 
TRYBY OFFLINE:
 
TTT2, SC5, DOA5 – ocena 2
Wszystkie gry wypadają podobnie i przyzwoicie – jest co robić.
MK9 – ocena 4
Jakbym mógł, dałbym 5. Jest rewelacyjnie – mnóstwo trybów dla singla, za które dostajemy kasę i kupujemy inne tryby! Coś pięknego!
 
ONLINE:
 
TTT2 – ocena 4
NAMCO wymiata! Wszystko śmiga, jak należy! Ponadto rozbudowane konto internetowe, które pozwala na śledzenie swoich wyników w necie!
SC5 – ocena 4
Mamy kilka trybów online i nie na wszystkich są ludzie do grania. Ale zawsze ktoś się znajdzie. Dodatkowo tylko tutaj możemy oglądać graczy przed walką i wyzywać ich na pojedynki! Masakra! NAMCO wymiata!
DOA5 – ocena 4
TECMO stanęło na wysokości zadania i dało nam solidne online z możliwością zamieszczania swoich powtórek w sieci na Facebook lub YouTube! Masakra!
MK9 – ocena 1
Najwięcej trybów online z wszystkich bijatyk, jednak na nic to przy kiepskim kodzie sieciowym. Lagi!
 
TRYB STORY:
 
TTT2 – ocena 1
W zasadzie nie ma tutaj trybu story, bo jest to edycja poboczna Tekkena. Ale mamy tryb samouczka, w którym rozwijamy postać robota – co można nazwać trybem story.
SC5 – ocena 2
Tryb story jest nienajgorszy, ale dotyczy tylko jednej postaci. Pozostałe zostały pominięte. Najgorsze, że pokazały się nowe postacie dla uniwersum SC i nie zostały w żaden sposób przedstawione graczowi.
DOA5 – ocena 3
Byłem zaskoczony, jak miły i ładny jest tutaj tryb story, który pokazuje nam każdą postać z osobna.
MK9 – ocena 4
Rewelacja! W tym kierunku powinny iść wszystkie gry! Każda z postaci ma swój rozdział i wpływ na wydarzenia fabularne. Mimo iż grafika podczas filmików nie jest piękna – historia jest bardzo ciekawa i długa!
 
TRYB PRAKTYKA:
 
TTT2 – ocena 4
Genialny tryb praktyki, który pozwala nawet na nagranie ciosów przeciwnika i puszczenie ich przeciw sobie! Można zrobić wszystko! Dodatkowo, kiedy czekamy na mecz online – załącza się tryb praktyki! Nie ma lipy!
SC5 – ocena 2
Wszystko poprawnie i czytelnie.
DOA5 – ocena 3
Wszystko poprawnie i czytelnie. Dodatkowo podczas praktyki możemy czekać na pojawianie się zaproszeń online. Kiedy zagramy pojedynek – wracamy z powrotem do praktyki. Odwrotnie do Tekkena.
MK9 – ocena 1
Wszystko poprawnie, jednak nie do końca czytelnie. Lista ciosów ciągle nam ucieka i musimy skrolować ją w dół szukając ciosu, który nam nie wychodzi, a jest na końcu listy.
 
MUZYKA:
 
TTT2 – ocena 4
Genialne utwory jak zawsze. Techno i house wymieszane razem.
SC5, DOA5, MK9 – ocena 2
Standardowo i poprawnie, dynamiczna, nieprzeszkadzająca muzyka.
 
ODGŁOSY WALKI:
 
TTT2 – ocena 2
Tekken nie zmienia się pod tym względem. Dźwięki nie do końca naturalne.
SC5 – ocena 2
Podobnie jak w Tekkenie - jednak ze względu na użycie broni białej – jak dla mnie przyjemniej.
DOA5 – ocena 3
Bardzo dobrze czuć uderzenia. Wszystkie dźwięki są bardzo dobre i naturalne.
MK9 – ocena 4
Rewelacja! Takiej KISTY już dawno nie czułem. Gra jest bardzo brutalna, więc może pozwolić sobie na taką gamę odgłosów niszczonych ciał bohaterów. Naprawdę czuć siłę nawet najsłabszej pięści.
 
REVERSALE:
 
TTT2 – ocena 2
Nie każda postać ma rzeczywiste rewersale, a jedynie odepchnięcia ciosów przeciwnika. Ocenę zaniżam tylko ze względu na to, co zrobił DOA5 w tej sprawie.
SC5 – ocena 0
Brak reversali.
DOA5 – ocena 4
Absolutne mistrzostwo świata. Każda postać ma rzeczywiste przejęcia ciosów i to w 4 formach. Opanowanie ich jest bardzo trudne, ale też bardzo satysfakcjonujące.
MK9 – ocena 0
Brak rzeczywistych reversali.
 
ARENY:
 
TTT2 – ocena 3
Dużo pięknych aren i wiele z nich kilkupoziomowych (+ arena Snoop Dooga). Ocena obniżona, ponieważ kilka aren jest beznadziejnych.
SC5 – ocena 3
Chyba najpiękniejsze areny ze wszystkich, jednak prawie wszystkie jednopłaszczyznowe z małą interakcją.
DOA5 – ocena 4
Seria zawsze była znana z dobrych aren, jednak to, co zobaczymy tutaj, jest niesamowite. Kilka płaszczyzn, mnóstwo destrukcyjnych elementów. Szczegółowość i klimat.
MK9 – ocena 2
Ocena zaniżona ze względu na widok 2D. Mimo to każda z aren jest bardzo ładna i klimatyczna.
 
DLC:
 
TTT2 – ocena 2
Jako DLC możemy dokupić dodatkowe końcowe filmiki i muzykę z poprzednich Tekkenów.
SC5 – ocena 3
Muzyka, stroje, akcesoria oraz jedna postać dodatkowa (nie ma rewelacji, ale jest). Postać ta była dodawana przy zakupie preordera.
DOA5 – ocena 2
Do dokupienia kostiumy, jednak dużo z nich to zestawy „plażowe”.
MK9 – ocena 4
Jako DLC możemy dokupić aż 4 dodatkowe postacie i mnóstwo kostiumów. Oczywiście w droższym zestawie jest to sprzedawane jako całość. Jednak dla tych, którzy mają wersję standard – są to najlepsze DLC.
 
KREATOR POSTACI:
 
TTT2 – ocena 2
W zasadzie nie mamy tutaj kreatora nowych postaci, a jedynie sklep, w którym możemy pozmieniać wygląd istniejących postaci. Elementów jest naprawdę dużo, jednak część z nich jest naprawdę kiczowa, np. gitara elektryczna na plecach.
SC5 – ocena 4
Jak zwykle kreator nie zawodzi. W zasadzie możemy stworzyć wszystko, co zapragniemy, na bazie styli istniejących. Nawe nie wiem, ile godzin spędziłem w tym kreatorze, tworząc własne niepowtarzalne postacie, których potem używam do walk online. Rewelacja!
DOA5, MK9 – ocena 0
Brak kreatora.
 
MENU, OPCJE:
 
TTT2 – ocena 3
Naprawdę czytelne menu ze wszystkimi potrzebnymi opcjami.
SC5 – ocena 2
Niestety w tym roku to najsłabszy element gry. Mało opcji i ustawień. Nie możemy nawet ustawić czasu walki na nieskończony (nie jest to problemem, bo i tak walki trwają krócej, ale dlaczego tego nie ma?)
DOA5 – ocena 3
Naprawdę czytelne menu ze wszystkimi potrzebnymi opcjami.
MK9 – ocena 4
Jest wszystko! Nawet krypta, w której za zdobytą kasę odblokowujemy różne ciosy, zdjęcia itp. Ponadto mnóstwo opcji – szczególnie dla singla. Polecam!
 
SPECJALNE POSTACIE:
 
Po jednym punkcie doliczam w tej kategorii grze SC5 za postać Ezio Auditore z Assassin's Creed oraz MK9 za postać Kratos z God Of War oraz Freddy Kruger jako DLC.
 
DODATKI SIECIOWE:
 
Po jednym punkcie doliczam grze TTT2 za konto internetowe online, gdzie możemy sprawdzać wszystkie nasze wyniki oraz grze DOA5 za możliwość załączania powtórek w sieci.
 
BROŃ BIAŁA:
 
TTT2 – ocena 1
Jedynie kilka postaci używa momentami broni białej. Dodatkowo w kustomizacje postaci możemy dokupić kilka ciosów z użyciem broni białej.
SC5 – ocena 4
Myślę, że tutaj komentarz jest zbędny, ponieważ każdy bohater ma swoją broń.
DOA5 – ocena 0
Niestety nie znajdziemy tutaj dużego zastosowania takiej broni.
MK9 – ocena 2
Duża część bohaterów często wykorzystuje swoją broń do wykonywania ciosów specjalnych lub wykańczających. Jest na co popatrzeć.
 
TRYB 2 GRACZY:
 
TTT2 – ocena 4
Wszystkie niezbędne opcje rozgrywki, mnóstwo bohaterów oraz TAG sprawia, że jest to idealny tytuł do grania z kumplami.
SC5 – ocena 2
Niestety chciałbym dać więcej, ale jest tu mało możliwości ustawień oraz brak gry TAG-owej.
DAO5 – ocena 4
Podobnie jak w Tekkenie, jednak tutaj małą ilość graczy zastępuje widowiskowość i szybkość walki. Jak dla mnie najlepszy tytuł do walki we dwóch.
MK9 – ocena 3
Jest co robić we dwóch. Mnóstwo trybów i ustawień. TAG nie wypada tak rewelacyjnie jak u konkurencji, ale jest i jak na grę 2D daje radę.
 
TRYB 3D:
 
Wyróżnienie w postaci jednego punktu dostaje TTT2 oraz MK9.  Ja nie mam telewizora 3D, ale myślę, że jest to ważna informacja dla chętnych.
 
BRUTALNOŚĆ:
 
TTT2 – ocena 1
Myślę, że ta gra to raczej taktyka i timing i nie jest tu ważna krew oraz realizm.
SC5 – ocena 2
Tu jest podobnie jak w TTT2, jednak widok ciętego mieczem samurajskim ciała jest naprawdę miły.
DOA5 – ocena 2
Nie ma krwi oraz mieczy, ale czuć moc uderzenia. Dodatkowo uwielbiam wykańczać bohatera po tym, jak go pokonałem i jego ciało jest jeszcze w stanie przyjąć kilka ciosów przed zakończeniem rundy. Dodatkowo jest tutaj system „omdleń”, który można brutalnie wykorzystać na przeciwniku.
MK9 – ocena 4
Przy tym, co pokazuje MK9, musiałem zaniżyć brutalność innym grom. Gra jest przebrutalna. Krew i łamanie kości i dużo, dużo więcej… To trzeba zobaczyć.
 
KLIMAT:
 
TTT2 – ocena 1
Ocena subiektywna, ponieważ mi osobiście nie odpowiada cukierkowość otoczenia, dziwne dźwięki i niektórzy bohaterowie. Niestety Tekken był taki zawsze.
SC5 – ocena 3
Obniżam tylko z powodu trybu story, który w żaden sposób nie wyjaśnia historii nowych bohaterów oraz nie nadaje żadnego sensu całości. Jestem jednak fanem serii i jako fan stwierdzam, że najwięcej robi tutaj kapitalna grafika, która nadaje mistyczności całemu turniejowi.
DOA5 – ocena 3
Rewelacyjny tryb story sprawia, iż czujemy każdą postać. Wiemy, po jakiej jest stronie i jaką odgrywa rolę w całej historii.
MK9 – ocena 4
Mimo trochę komicznych twarzy podczas filmików w trybie story jest to gra najbardziej klimatyczna, w której wszystko ma swój sens. Rewelacyjne areny i bohaterowie. Naprawdę można poczuć, że walczymy o losy świata.
 
ŻYWOTNOŚĆ:
 
TTT2 – ocena 4
Multi, multi i jeszcze raz multi. Jeżeli chcesz grę, w której ciągle będziesz się doskonalił i szukał najlepszego duetu do TAG-a, to jest to gra dla ciebie.
SC5 – ocena 3
Świetny multi jednak niektóre serwery są już puste. Brak grania w TAG-u oraz stosunkowo mała ilość zawodników. Oczywiście są to jedyne minusy.
DOA5 – ocena 4
Jak usiądziecie do tej gry pierwszy raz, to nie będziecie chcieli grać w żadną inną. Jest szybka i spektakularna. Ponadto system walki jest satysfakcjonujący już na samym początku, ale gdy chcemy grać coraz lepiej, musimy dobrze poznać ten zaawansowany tryb walki, a to oznacza wiele zarwanych godzin. Dodatkowo rewelacyjny multi!
MK9 – ocena 1
Niestety multi tutaj kuleje ze względu na opóźnienia. System walki nie jest skomplikowany, więc jesteśmy w stanie szybo go poznać, ale także szybko się nim znudzić. Jedynym powodem, dla którego można wracać do tej gry, jest rewelacyjny klimat i gry z przyjaciółmi.
 
PLUSY I MINUSY:
 
TEKKEN TAG TOURNAMENT 2 – to gra legenda, prestiż i podstawa, jeżeli chcemy zagłębić się w świat bijatyk. Myślę, że kondycja gry może być różna, jednak całość jako Tekken jeszcze przez długi czas pozostanie najlepszym mordobiciem. Warto wiedzieć, że w odsłonie TTT2 grając w TAG-u w momencie, kiedy jeden z zawodników straci życie, automatycznie przegrywamy cały pojedynek. Dlatego tak ważne jest zmienianie zawodników. Dodatkowo każdy cios zabiera tylko cześć życia (kolor żółty), a część odnowi się nam po upływie chwili. Taktyka polega na wymianie zawodników w ten sposób, aby wymieniony zawodnik zregenerował swój pasek życia. W tej części Tekken przeszkadza mi chyba najbardziej wygląd niektórych postaci. Słabe kostiumy i sylwetki wyciągnięte z poprzedniej generacji. Podczas walki ich ciała wyginają się nienaturalnie (nie wszyscy). Myślę, że następna odsłona Tekkena będzie już na nowym silniku i każdy bohater będzie wyglądał lepiej. Aha – duży plus Tekkena, który co prawda był od zawsze, ale nie mają go inne gry. Jest to możliwość kopnięcia przeciwnika w pozycji leżącej. W innych grach musimy się podnieść, żeby zadać cios.
 
SOUL CALIBUR 5 – wspaniała gra, która w tym roku została trochę niedoceniona ze względu na niezrozumiałe cięcia producentów związane z trybem story oraz opcjami. Mimo to system walki jest rewelacyjny. Przeszkadza mi jedynie brak Reversali no i może trochę walk w TAG-u, chociaż SC5 jest najstarszą z gier i w tym czasie jeszcze TAG nie był tak „modny”. Jestem pewien, że kolejna edycja tej oraz każdej innej gry będzie już zawierać ten element.
 
 
DEAD OR ALIVE 5 – jak dla mnie największe zaskoczenie roku. Wszystko na nowo i wszystko pięknie. Reversale dla każdego oraz szybkość. Chyba najbardziej przeszkadza mi fakt, że w trybie online mogę dodać swoich przeciwników do listy przyjaciół, ale nie widzę, kiedy są dostępni i nic mi to nie daje. Dodatkowo walki w TAG-u są na osobnych arenach, które są tylko jednoplatformowe. Tutaj walki w TAG-u kończą się dopiero, kiedy oba paski życia zostaną wykończone. Nie musimy zmieniać ciągle zawodników, ale w przeciwieństwie do Tekken życie się nie odradza.
 
MORTAL KOMBAT 9 – nigdy nie sądziłem, że uda się twórcom wciągnąć mnie tak w ten tytuł. Genialny klimat i brutalność to powody, dla których powinniście zagrać w tę grę. Oczywiście jest wiele minusów, ale nie będę się pastwił nad tą grą, bo są one poniekąd związane z widokiem 2D. Myślę, że najpoważniejszym zarzutem jest tutaj zły kod sieciowy. Szkoda, bo opcji online jest bardzo dużo. Jeżeli miałbym oceniać, to wydaje mi się, że jest to idealny tytuł dla kogoś, kto ceni fabułę i klimat, a nie do końca chce spędzić kilkadziesiąt godzin na masterowanie jednej postaci. Zaletą (dla innych wadą) MK9 jest to, iż jak nauczymy się ciosów jednej postaci, to łatwo będziemy mogli ją przełożyć na inne. Wciskanie kombosów jest po prostu bardzo podobne dla wszystkich postaci.
 
 
 


 
 
Barticarp
 
Oceń bloga:
0

Komentarze (7)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper