Retro Rozmaitości | Kwiecień

BLOG
340V
Retro Rozmaitości | Kwiecień
repip | 02.05.2018, 09:27
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

W świecie retro nic nie stoi w miejscu, trupy wstają z piwnic i garaży, pora na kolejne retro rozmaitości.

Kolejny miesiąc i kolejna porcja zróżnicowanych njusów. Mamy wszystko czego Wam trzeba + więcej, bo nie ma się co szczypać, gdy tyle ciekawostek do nas trafia. W tym miesiącu wyjątkowo konsole stoją ponad 8 i 16 bitowe kompy, bo działo się to i owo w szeregach Segi, Nintendo, SNK, Microsoftu i Sony co w strefie retro rzadko się zdarza, szczególnie cieszy aktywność niebieskich. Borsuczysko w tym miesiącu odpuszcza bo kroił dzień i noc grubą relację z Retronizacji.


Przed Final Fantasy świat był płaski

Znacie tą legendę o tym skąd nazwa Final Fantasy? Ponoć Square tak okrutnie pikowało w dół ze sprzedażą kolejnych gier, że myśleli że ta będzie już tą ostatnią, teraz albo nigdy. A co było przed Finalem? Możemy w końcu się tego w pełni dowiedzieć, bo otrzymaliśmy po wielu latach tłumaczenie do gry Cleopatra no Mahou (teraz Cursed Treasure of Cleopatra), czyli ostatniego RPG’a zrobionego przez Square przed pierwszym Finalem. O tłumaczeniu można poczytać i ściągnąć je tutaj, gra różni się od tego co później zostało uznane za „konsolowe rpg”, sama w sobie jest podobno też prosta, a system walki nie zachwyca, no cóż, teraz możecie sami sprawdzić.


Rekordowo szybki Marian

Miesiąc bez Nintendo w newsach to miesiąc stracony. Marian jest znów na tapecie, ale tym razem za sprawą speedruna, nie byle jakiego bo rekordowego. Mamy nowy rekord jeżeli chodzi o speedrun w Super Mario Bros. 5:01.30 zajęło Kosmicowi przejście odsłony z SNESa (Mario All-Stars). Jest skill na poziomie Azjaty, nie powiem. Poprzedni rekord wynosił 5:01.701 i należał do Andrewg1990. Poniżej zapis z przejścia.


Stary Harry i czary

Zanim świat oszalał na punkcie Harrego Pottera gracze mieli swego młodego czarodzieja. Simon the Sorcerer obchodzi 25 urodziny i z tej okazji mamy dwie pierwsze części odświeżone w oprawie jak i mechanice na steam i gog. Gracze z tego co widzę raczej nie są zadowoleni z „jakości” portu, z drugiej strony są i zupełnie odmienne opinie, ciężko dogodzić wszystkim. Jak ktoś ma ochotę samemu sprawdzić to tutaj odwiedzi GoG’a.


Xbox klasyczny w nowym domu

Jak MS zapowiedział tak robi, w kwietniu dołączyły kolejne gry do wstecznej kompatybilności z pierwszym Xboxem. Wśród tytułów jakie można odpalić są bardzo ciekawe tytuły jak Morrowind, Conker, Jade Empire, Panzer Dragon Orta, SSX 3, Blinx – grubo, właśnie sobie przypomniałem, że miałem ostatniego bossa w Blinxie ubić. Pełna lista tutaj


SEGA i sen o dniach minionych

Sega FES 2018 to impreza która na nowo rozpaliła serca nieco już przykurzonych fanów niebieskich. Dla miłośników retro padły tam dwie bomby z czego przynajmniej jedna może okazać się niewypałem.

Pierwszą wiadomością jest zapowiedź odświeżonej wersji dwóch części Shenmue, które na Dreamcaście do dziś są czczone, a na aukcjach ceny używek idą wciąż w górę. Jeszcze w tym roku te smakowite kotlety mają pojawić się na Steam, PS4 i X’a, a zajawkę możecie zobaczyć tutaj. Będzie to port z podbitą rozdziałką i przemodelowanym interfejsem, za który odpowiada studio d3t Ltd znane z… no z niczego. Chłopaki w swoim CV nie mają się za bardzo czym chwalić, więc bądźmy dobrej nadziei, że podbić rozdziałke dadzą radę (pierwsze screeny pokazują straszące czarne pasy). Cena ma być zachęcajaca bo jedynie 30 dolców.

Druga wiadomość z którą wiążą się spore nadzieje to zapowiedź (filmik trwał aż 15 sekund…) Mega Drive Mini. Z piwnic wyciągnięto szampany, historyczna walka z Nintendo mogłaby się przenieść na nieoczekiwany grunt gdzie czekają już NES i SNES w miniaturkach. Niestety nim korki szampanów opadły gruchnęła wiadomość, że Sega jako tako tego produkować nie będzie tylko firma AtGames. Gwoli zobrazowania sytuacji nadmienię, że AtGames już robiło mini konsolki m.in. Segi, a opinia o ich sprzętach w skrócie to „tandeta”. Przyciśnięta przez fanów do muru firma bije się w pierś i obiecuje dostarczenie lepszej jakości niż poprzednio – pożyjemy, zobaczymy.

Z pobocznych wydarzeń wartych odnotowania z Sega FES 2018, jest wylądowanie dosłownie kilku klasyków na Nintendo Switch w ramach SEGA AGES (szczegóły).


Konar Spyro wciąż płonie

Już w pełni oficjalnie i to nawet po polsku można zobaczyć tworzonego od zera fioletowego jaszczura z PSX’a. Spyro Reignited Trilogy zostanie wydana w tym roku na PS4 i Xbox’aOne (plotkuje się też o Switchu), będzie to ładny prezent dla graczy na 20 urodziny smoka. Podobnie jak w przypadku Crasha otrzymamy zbudowany zupełnie od nowa świat klasycznych trzech części, a nie tylko chamsko podbitą rozdziałke.Nad wszystkim pracuje Toys for Bob, które tworzyło markę Skylanders i pracowało również nad Crash Bandicoot N. Sane Trilogy, czyli można spać spokojnie.

Ciekawe kto następny wskoczy w nowe buty bo ostatnio sporo takich atrakcji mamy. Czekam na konkrety dotyczące MediEvila.


Kliknij i poczytaj

Gatunek gier point n click to bardzo wdzięczny i nostalgiczny temat, swego czasu był kołem napędowym branży generując mnóstwo tytułów dziś nazywanych klasykami. Bitmap Books wydaje w tym roku ładnie ilustrowaną książkę poświęconą tej tematyce. 460 stron książki The Art of Point-and-Click Adventure Games będzie zawierać prócz ładnych grafik z kultowych scen również masę wywiadów z tuzami gatunku jak Tim Schafer, Ron Gilbert czy Al Lowe, których nawet taki gatunkowy ignorant jak ja zna.

Oficjalna strona dostarczy Wam więcej obrazków i możliwość składania pre-ordera.


DreamON!

Było już o Sedze słów kilka, ale na tym nie kończymy w dzisiejszym odcinku. Zakręcony makaron w 2015 otrzymał bullet-hell shoot ’em upa pod tytułem Ghost Blade, ale jak to z takimi tytułami bywa rozszedł się szybko, a używki drogie. Cóż począć? Czekać na ponowne wznowienie, a akurat w końcówce kwietnia Ghost Blade takowe otrzymał. Oficjalny sklep odwiedzicie tutaj by poszerzyć swoją kolekcję, bo taki rarytas nie jest dla byle kmiotków i na dzielni możecie poszpanować. Ja osobiście z moim skillem przy bullet-hell wysiadam, pozostanę przy Sturmwindzie.

Gra jako Ghost Blade HD śmiga też na steam, PS4, Xone i WiiU od 2017 roku


Sega Master System też żyje!

Oj tak, reprezentacja fanów Segi w tym miesiącu jest wyjątkowo liczna. Jeden z najmniej popularnych ośmiobitowców na dzisiejszej scenie również przypomniał o sobie dzięki konkursowi organizowanemu przez stronę SMS Power! W tym corocznym evencie były trzy kategorie: muzyka, hack oraz nowa gra. Oczywiście interesująca jest najbardziej ta ostatnia kategoria w której bezapelacyjnie wygrał bardzo ładny run n gun Galactic revenge. Wyniki wszystkich kategorii z dotychczasowych konkursów i pliki do pobrania znajdziecie na stronie smspower, a poniżej trailer.


Oszukany Kong, a dykty ciężkie

Kojarzy ktoś filmy The King of Kong lub Piksele? Mamy tam jegomościa Bill’ego Mitchell’a (choć w Pikselach nie bezpośrednio), który ustanowił rekord świata na klasycznym automacie w Donkey Kong, a przynajmniej tak do dziś myśleliśmy. Historia zaczęła się jakiś czas temu, gdy zaczęto drążyć temat owego rekordu, bo podejrzewano że Billy najzwyczajniej w świecie jechał na cheatach lub emulatorach w zależnosci od czasu zgłoszenia kolejnego rekordu. Koniec końców wychodzi na to, że potwierdziły się mroczne scenariusze i strona Twin Galaxies postanowiła wykasować wszelkie rekordy ustanowione przez Billiego i prawdopodobnie rekord Guinness’a również idzie do piachu.

Nieco wgłębiłem się w temat i szczerze mówiąc dziwię się, że ktoś te rekordy z dawnych dni bierze na serio. Jedni wykluczają drugich, kasety z nagraniami są ale nikt ich nie widział, uznania rekordu odbywały się na zasadzie „kumpel potwierdził”, a jak pada pytanie „który kumpel?” to wskazują gości którzy już nie żyją. No jajca niezłe ;).


NEŁO GEŁO też chce być mini?

Kilka akapitów wyżej czytamy, że Sega chce SMD wydać w miniaturce, Nintendo już tego dokonało, można też na rynku znaleźć podobne gadżety od Atari i Commodore. Królowie automatów z SNK na swoje 40 urodziny też coś tajemniczo zapowiadają. Prawdopodobnie chodzi o zapowiedź jakiejś mini wersji NEO GEO napakowanej klasykami, które na swych macierzystych systemach potrafią chodzić za astronomiczne ceny. Fani wskazują również na to, że na grafice przedmiot pod płachtą wygląda nieco jak automat arcade, może będzie to mini automat?


Bez niego Spectrum nie byłby tym samym

Niestety trafił się w tym miesiącu również smutny news. 24 kwietnia zmarł Pan Rick Dickinson, projektant pierwszych ZX’ówTo dzięki niemu ZX80, ZX81, ale przede wszystkim ZX Spectrum wyglądał tak a nie inaczej. Ten mały, ale łady i dobrze zaprojektowany komputerek zachwyca projektem do dziś co potwierdzam patrząc się na niego właśnie w tej chwili. Brytyjczyk był też odpowiedzialny za gumową klawiaturę co może niekoniecznie jest udanym pomysłem (z punktu biznesowego ze względów ekonomicznych był, ale użytkownicy mogą mieć inne zdanie…), ale to dzięki niej mamy określenie „gumiak” ;)

Aż wytargałem Spectrusia by zrobić fotkę, przynajmniej tyle mogę. Ostatnio mogliśmy Ricka Dickinsona zobaczyć na zwiastunach odświeżonego ZX’a, który miał być przenośnym gumiakiem (Vega+).

">


Wpis jest podsumowaniem newsów publikowanych na facebooku i twitterze należących do retronagazie.eu

 

Oceń bloga:
21

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper