Moje TOP 10 gier z PSX’a
Czyli klasyczna topka podana w nieco innym sosie
Uwielbiam wszelkiej maści zestawienia jak i różne topki publikowane przez serwisy i graczy. Zawsze miałem też nieodpartą chęć zestawienia własnej listy, a od czego miałbym zacząć jak nie od magicznej choć niepozornej szarej maszyny od Sony? Podobnie jak swego czasu squaresofter w swoim zestawienio-głosowaniu postanowiłem sobie wszystko skomplikować wprowadzając różne reguły by… sobie wszystko ułatwić. Tak oto nie znajdą się tam gry, które nie wyszły w PAL’u, czyli wypadki w których nas olano (sorry Chrono Cross) i szpile których nie ukończyłem nawet jeśli sporo w nie grałem (jeszcze to nadrobimy Snejku).
W zestawieniu są gry które śmiało mógłbym nazwać „grami życia”. Wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju, które miały duży wpływ na to jak postrzegam i czego oczekuję od gier. Mam nadzieję, że ten kolaż nie wyda się zbyt chaotyczny w odbiorze i nikomu przeglądarki nie przymuli bo pierwszy raz z tym eksperymentuję i formuła pewnie będzie wymagać poprawek. Starałem się klasyczną topkę nieco urozmaicić i przyciągnąć Was do zapoznania się chociażby tylko poprzez tekst z tymi tytułami.
PS. serwis tinypic nie dał rady z tak długim łobrazkiem przez co został chamsko przecięty na pół.
I jak? Oczywiście każdy z nas mógłby zrobić własne top 10 i każde byłoby inne ze względu na bogatą bibliotekę szaraka. Ja nie lubię horrorów pod każdą postacią, więc czekam na lincz z strony fanów Razoli i Silenta :)