Wii U Kupiłem Spróbowałem Szybko Sprzedałem

BLOG
909V
Barney | 22.06.2014, 13:10
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Nowe doświadczenia a z tym wiąże się pierwszy mój w historii kontakt z firma hydraulika w zakresie konsol stacjonarnych. Kto nie próbuje nie może ocenić ale dla tych co nie mają zbyt dużego wyboru związanego z budżetem nie dajcie się ponieść temu hypowi na Nintendo po E3 będziecie żałować. Wiem będą gry ale one chyba trafiają tylko w wybrane gusta zagorzałych fanów Ninny.

Po bardzo ciekawej recenzji użytkownika tego portalu na fali wielu ciekawych doniesień zacząłem poszukiwać nowego sprzętu Nintendo. O okazje jak się okazało nie było ciężko. Udało się nabyć limitkę Zeldy wiec jakby nie patrzeć troszkę inaczej wyglądający GamePad w zestawie z grą. Ta przyjemność w serwisie aukcyjnym nie była zbyt droga i wyniosła mnie całe 160 funtów( coś powyżej 800 zł).

 

 

Tak jak zacząłem wyżej był to hype któremu się dałem ponieść i próba czegoś nowego. Więc zaraz po otrzymaniu przesyłki odpakowałem. Zestaw spoko. Od razu w oczy rzuca się niestandardowy kontroler które wielkością jest jak spory i solidny tablet aczkolwiek bardzo spasiony.Szybkie podłączenie przewertowanie instrukcji i pierwsze odpalenie na ekranie TV.

 

 

Menu to wcześniej bardzo podobne widziałem u znajomego na Wii i nie zaskoczyło nadal wydaje mi się jakieś toporne a biegające ludziki w ogóle do mnie nie trafiają. Ale co najważniejsze wisienka na torcie gry. Odpaliłem na start AC III i cholera za nic nie mogę się przestawić na ten wielki tablet. odpadam zmęczony tym ociężałym gadżetem daruje sobie po 15 minutach i próbuje jakiejś innej gry padło na RE Revelations. Gra prezentuje się nadzwyczaj dobrze brakuje jej czegoś a sterowanie znów wola o pomstę do niebia. Wiem śa dostępne standardowe kontrolery ale nie chciałem wydawać na niego dodatkowej kasy skoro w standardzie jest GamePad myślałem że jest przemyślany a to niestety fajny gadżet i nic po za tym by zobaczyć mapę lub ekwipunek. 

 

Na koniec odpaliłem Mariana z Luigi w Super Mario Bross U i gra się przyjemnie ale za cholerę nie widzę w tym rewolucji ani żadnej świetności plus niesamowitości i magii tych dwóch postaci. Po 30 minut znudzony staroszkolnym platformerem odstawiam na półkę. Brnę znowu poprzez menusy i w ogóle mi nie leżą zarówno ani opcje ani ich wygląd.Brzmi to strasznie negatywnie ale w ogóle Nintendo jak dla mnie jest jakby daleko z tyłu za innymi. Mnie kupiła recenzja a sam się przekonałem że nie jest tak wybitnie ani super rewolucyjnie jak niektórzy gloryfikują tą platformę.

Naprawdę jeśli nie jestem fanem paltformówek i nie przemawia do mnie polityka wydawanych gier na system Nintendo nie mam czego tu szukać.

 

 

Cóż Zakupiłem Spróbowałem i Szybko Sprzedałem nawet z małym zyskiem :)

Nintendo polecam Nintendo i kilku polskim fanom a reszta naprawdę omijać z daleka. Moja bardzo Subiektywna opinia. Wypróbowane na własnej skórze.

Oceń bloga:
6

Komentarze (70)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper