Moje top gier na Sega Mega Drive, miejsca 31-50

BLOG
1923V
Moje top gier na Sega Mega Drive, miejsca 31-50
Jana84 | 12.07.2015, 18:40
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Tak jak pisałem tak też robię i uzupełniam swoją topkę o kolejne 20 tytułów. Chciałbym też dodać,że te zestawienie nie jest zrobione na siłę i wszystkie gry są mi doskonale znane, część z nich ograłem za dzieciaka na Smd, a część w czasach posiadania Dreamcasta, który miał kilka dobrych emulatorów w tym Smd, którego ogrywaliśmy z braciakiem, dodatkowo przed napisaniem bloga odświeżyłem sobie wszystkie gry z topki.

50. Columns

Bardzo fajna gra logiczna polegająca na ułożeniu tytułowych kolumn pod dany kolor. Dziś takie cos nie robi na nikim wrażenia bo mamy pełno podobnych gierek, jednak kiedyś to był mega grywalny i nowatorski szpil w, którego zagrywała sie nawet moja mama.

49. The Jungle Book

Bardzo dobry platformer na podstawie kultowej bajki. Gra cechowała się bardzo ładna grafiką, a postacie były dobrze animowane co w tamtych czasach było standardem w grach na podstawie filmów animowanych Disneya.

48. Castle of Illusion/World of Illusion/Fantasia

Bardzo dobre i wymagające platformery, gry są krótkie, ale mają hardcorowy poziom trudności, szczególnie Castle of Illusion, które trzeba było przechodzić na hardzie, jak się chciało zobaczyć wszystkie levele. World of Illusion oferowało z kolei opcję dla dwóch graczy co podnosiło miodność bo niewiele gier tego typu oferowało taką opcję.Trzecia gra to Fantasia, adaptacja filmu animowanego z 1940 roku, którą wyróżnia się najładniejszym  wykonaniem i naprawdę hardcorowym poziomem trudności.

47. NHL 96

Chyba moja ostatnia gra przed przesiadką na psxa, która przyniosła mi sporo radochy bo to chyba najlepiej prezentujący się hokej na smd.

46. Two Crude Dudes

W  niedalekiej przyszłości, a dokładnie 2010 roku na Nowy Jork spada atomówka, później przenosimy się do 2030 roku kiedy miasto jest zdziczałe i przypomina getto. Dlatego rząd USA  nie ma wyboru i musi wysłać dwóch największych kozaków by zrobili porządek. Two Crude Dudes to całkiem fajna chodzona nawalanka z dużą ilością humoru i rozpierduchy na ekranie, jest to konwersja z maszyn i tradycyjnie wygląda gorzej, ale i tak wspominam ją bardzo dobrze.

45. DJ Boy

DJ Boy to chodzona a raczej jeżdżona bijatyka bo poruszamy się na wrotkach  ,pierwszy kontakt z grą miałem w wieku 6 lat i z ledwością dochodziłem do drugiego levelu ,pamiętam że wtedy gra wydawała mi się taka dorosła, później po latach mając już swoją smd i mając jakieś 12 lat jakimś cudem udało nam się zdobyć ten tytuł i wtedy po wykuciu gry na blaszkę udało mi się ja ukończyć , od tamtej pory minęło wiele lat i jak odpaliłem ją jakiś rok temu znowu z ledwością przeszedłem pierwszy level :)Wersja na automaty jest dużo ładniejsza jednak o jej istnieniu dowiedziałem się całkiem niedawno i mam w planach ja ograć , przynajmniej żyć będzie do oporu :)

44. Sonic Spinball

Pinball połączony z platformerem z najszybszym jeżem w roli głównej. Cała koncepcja nie była jakąś nowością bo w grach z Sonicem występowały już levele gdzie Sonic robił za kulę do pinballa. W  Sonic Spinball mocno rozbudowali ten element, a  levele były naprawdę mocno rozbudowane przez co nie ma mowy o nudzie i znużeniu, gierkę posiadam w kolekcji do dziś.

43. Ecco the Dolphin

Bardzo fajna i oryginalna gra przygodowa gdzie sterujemy delfinem Ecco. Produkcja cechowała się naprawdę nowatorskimi pomysłami, bardzo ładnym wykonaniem i cholernie wysokim poziomem trudności, szczególnie ostatnie levele to prawdziwy hardcore.

42. Erthworm Jim 1 i 2

Zwariowany platformer z szaloną dżdżownicą w kosmicznym skafandrze, którego zapewne zna wielu z was. Przyznam że na początku nie mogłem się przekonać do tego tytułu bo jednak jest to specyficzny platformer, ale ostatecznie przeszedłem obie części doskonale się przy nich bawiąc. 

41. True Lies

Prawdziwe kłamstwa z Arnoldem to był niewątpliwie hicior, nic więc dziwnego że film doczekał się własnej gry. Akcja ukazana jest od góry, a my biegamy Arnoldem rozwalając wszystko co się rusza, w grze odegramy wszystkie ważniejsze akcje z filmu, łącznie tą z odrzutowcem. Świetna gierka i do tego bardzo brutalna.

40. Alien 3

 

Alien 3 to mega hardcorowa strzelanka oparta na scenariuszu trzeciej części filmu. Za młodego nigdy nie skończyłem tego tytułu bo był po prostu dla mnie za trudny, gra przypomina trochę Metroida, gdzie mamy naprawdę spory obszar do zwiedzania, w tym pełno labiryntów, które często są przegięte, ale jeśli człowiek za kuma o co chodzi to gra wynagradza mu to bardzo dobrą rozgrywką i trzymającym w napięciu klimatem niczym z filmów z Obcym.

39. Spider-Man & Venom:

 Lata temu z kumplem przemaglowaliśmy ten tytuł naprawdę wiele razy, choć do takiego Street of Rage sporo brakowało to jednak jako fani i zbieracze komiksów z TM-Semic bawiliśmy się przy tej grze bardzo dobrze, tym bardziej że historia Maximum Carnage była nam znana, a w grze było dużo fotek z komiksu co kiedyś cholernie jarało.

38. Contra: Hard Corps

Jest to bezpośredni sequel Contra 3: Alien Wars wydanej na Snesa i jedyna część cyklu wydana na konsole Segi. Co odróżnia ją od Snesowej Contry to cztery postacie do wyboru, w tym robota i zwierzaka i więcej klasycznych leveli, a nie jakiś pseudo 3d dziwadeł, choć i tu tego nie zabraknie, ale w tej części postawiono na klasyczne parcie do przodu. Ta część może pochwalić się nieliniową rozgrywką i w sumie możemy przejść grę na cztery różne sposoby co w tamtych czasach było nie lada gratką. Contra: Hard Corps nie była by sobą bez wyśrubowanego poziomu trudności co do dziś jest wizytówką serii, ale dla chcącego nic trudnego, bo nawet podczas pisania tego zestawienia udało mi się ją ukończyć, polecam wszystkim.

37. Prince of Persia

Prince of Persia już na Pegasusa robił spore wrażenia ładnym wykonaniem i świetną animacją postaci, a na Smd te elementy jeszcze podciągnięto. Na przejście gry mamy jedną godzinę,a poziom trudności jest bardzo wysoki, więc przejście gry nie jest takie proste, szczególnie, że w grze często trzeba wykonywać skoki wymierzone co do milimetra.Bardzo dobra część i w dodatku całkiem inna od tej Snesowej.

36. Cannon Foder

Cannon Foder ogralem u kumpla na Amidze i dość późno odkryłem że gra wyszła też na Smd i dopiero po latach ograłem tą wersję. Co tu dużo gadać pomimo cieć względem Amigi nie jest tak źle i to nadal kawał dobrej gry, a sterowanie padem nie wyszło tak źle, choć wersja na Snesa jest zdecydowanie lepsza i wygodniejsza w sterowaniu..

35. The Lion King

Cudowna platformówka na podstawie cudownej bajki Disneya. Większość z was zapewne kojarzy ten tytuł z Pegasusa, gdzie gra zdobyła spore uznanie, a to był tylko marny port bo prawdziwa wersja ukazała się na 16bitowe konsole i tam dopiero wyglądała jak należy.

34. Gunstar Heroes

Gunstar Heroes odkryłem bardzo późno bo dopiero na składance na ps3 i mogę tylko żałować że nie było mi dane zagrać w ten tytuł w czasach młodości jak posiadałem Smd bo gierka jest mocna. Gra rozgrywką przypomina Contre, ale tempo rozgrywki jest o wiele szybsze, a na ekranie panuje ostra rozpierducha, to musiał być mocny ex.

33. Pitfall: The Mayan Adventure

Kolejny bardzo dobry platformer z ładna graficzką i dużą postacią na ekranie, Akurat Pitfalla miałem przyjemność posiadać w kolekcji lata temu, więc gra została przeorana przeze mnie na wylot i czternaście  przygotowanych leveli nie stanowi dla mnie problemu nawet dziś.

32. Ristar

Ristara odkryłem dopiero kilka lat temu, ale od razu stal się moim jednym z czołowych platformówek na Smd, a to za sprawą przepięknej kolorowej graficzki, która nawet dziś wygląda potrafi zachwycić.

31. Flashback

Kolejna gra, której nigdy nie miałem i musiałem ją nadrobić dopiero w latach posiadania Dreamcasta i znowu mogę tylko żałować, że nie było mi dane ograć tego wcześniej bo możliwe że wtedy znalazła by się na wyższym miejscu. Flashback to gra kultowa,ciekawa historia, piękne wykonanie i wspaniała animacja bohatera to czyni tą grę ponadczasowym hitem.

 

I to by było na tyle, żeby było zabawnie do topki  znowu nie zmieściły mi się wszystkie gry, a nie mam zamiaru już powiększać topki, ale pozwolę je sobie wymienić:

Hard Drive

Out-Run

Super Hang On 

Zombie

Road Rash 2

Niektórzy pewnie zauważyli, że w zestawieniu brakuje takich topowych gier jak Phantasy Star, Golden Axe czy Shinobi, a to dlatego, że nie znoszę tych gier i nawet kiedyś nie robiły na mnie wrażenia, ale wiadomo każdy ma swój gust.

 

Oceń bloga:
26

Komentarze (25)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper