Gra idealna

BLOG
378V
Gra idealna
Sleeep | 11.11.2017, 16:57
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Ostatnio zastanawiałem się, jaka gra musi być, aby stać się tą idealną? Czy można połączyć kilka cech różnych gatunków, rozwiązań technicznych, które wpłyną pozytywnie na odbiór danego tytułu?

Przez te wiele lat ogrywając pozycje, zwracałem uwagę na elementy wyróżniające. Nieraz jest to fabuła, grafika, aspekty techniczne jak np. fizyka.

Zastanawiam się czy te aspekty można połączyć? Czy producenci będąc na rynku tyle lat nie widzą, że pewne rozwiązania stały się w danych seriach już standardem. Dlaczego nie mogą tego w podobny sposób zaimplementować w swojej produkcji? Może jest to kwestia patentów, licencji itd., kosztów produkcji? Trudno powiedzieć. Poniżej przedstawię kilka elementów, które chętnie widziałbym w jednej grze.

1. Fizyka - patrząc przez pryzmat obecnej generacji, kwestia fizyki zeszła na dalszy plan. Jedni trąbią, że to kwestia słabych procesorów, inni, że twórcy się rozleniwili. Fizyka daje dużą losowość w zachowaniu kilku elementów jak np. poruszanie się postaci. Technika zaimplementowana w GTA IV, w mniejszym stopniu w GTA V, Red Dead Redemption to wzory. Euphoria robi do dzisiaj wrażenie i wydaje się, że długi nikt tego nie przeskoczy.

Druga sprawa to zniszczalność i możliwość poruszenia otoczenia. W starych tytułach był to standard. Teraz kastruje się z tych elementów większość produkcji. Niemożliwość poruszenia krzesła, kubka na stole itd. to bardzo słabe elementy i wpływają na sztuczność odbieranego świata.

2. Mimika twarzy - tutaj bezkonkurencyjnie L.A. Noir wygrywa. Choć można się czepiać kilku elementów twarzy (np. oczy bez duszy), to na pewno nie ma obecnie tytułu, który równie dobrze oddaje mimikę twarzy w tak naturalny sposób.

3. Postacie - jeśli jesteśmy przy postaciach warto skupić się na paru elementach. Naturalność postaci w zależności od artyzmu i ogólnej otoczki świata dzielą się na: karykaturalne postacie (np. kreskówkowe), postacie naturalne, ale trzymająca styl graficzny produkcji, postać fotorealistyczna.

Tutaj ten drugi styl najbardziej pasuje do gier - np. Wiedźmin 3 pokazuje jak postacie mogą fantastycznie być zintegrowane z wykreowanym światem, czy Red Dead Redemption lub Uncharted. Im bardziej postać realnie odzwierciedlona tym bardziej widzimy sztuczność w mimice. Najbardziej to widać na twarzach użyczonych przez aktorów jak np. w Call Of Duty: Advanced Warfare. Kevin Spacey wygląda całkiem dobrze, ale podczas dialogu przychodzi taki moment, że ma się wrażenie oglądania gumowej lalki.

4. Muzyka - to jest punkt, który najbardziej mnie boli na obecnej generacji. Muzyka przestała być narzędziem na równi stojącym z grafiką. Są pojedyncze perełki, które odpalam sobie w aucie podczas jazdy, ale są to niestety przypadki np. ostatni Doom, Wiedźmin 3. Nie rozumiem, dlaczego tworzy się bezpłciowe muzyczne zapychacze tła... Kiedyś praktycznie z każdej produkcji było można zapuścić muzykę i się przy niej świetnie bawić. Niestety czas PSOne i PS2 już minął.

Takich momentów jak w Far Cry 3 chciałbym dużo więcej.

5. Świat wykreowany - czy to świat korytarzowy, czy świat otwarty, w tytułach musi być na tyle ciekawy i "żywy", aby chcieć być w nim jak najdłużej. NPC w dużej ilości, możliwość interakcji to podstawa tego, co wpływa na naturalność i realność świata w odbiorze.

W pewnym aspekcie takie elementy da się też tuszować osiągając przez to niezłe wyniki. Do dzisiaj deszcz + noc w pierwszej części Watch Dogs sprawia mi wiele przyjemności budując odpowiednią "wczutę". Poczucie bycia w podobnym do naszego świata i totalna wolność to jest to, co lubimy.

6. Skrypty - gotowe skrypty i animacje to elementy, które od dawien dawna towarzyszą nam w niemal każdym tytule. Często na zasadzie niewidocznego przycisku uruchamiamy animację, która jeszcze bardziej pomaga uwierzyć nam w to, co się dzieje na ekranie. Odrywa nas to od nudy i wiele tytułów właśnie dzięki takim zabiegom potrafi wywołać na naszej twarzy uśmiech i wzbudzić emocje.

7. AI - ten element w każdej pozycji wygląda inaczej. Dla mnie zachowanie postaci w serii Halo było zawsze wzorem. Nieprzewidywalność powodowała, że lubiłem do gry podchodzić kilka razy.

Podsumowując, wiele mechanik, które pojawiły się na przestrzeni lat stały się standardem, ale wiele też nadal jest przez producentów pomijanych. Nowe techniki dostępne w konkretnych silnikach jak realne odzwierciedlone płyny, całkowicie zniszczalne środowisko czy AI, które kompletnie w ostatnich czasach zanika powinny być standardem. Domyślam się, że wymagają one wiele więcej pracy nad grą, a terminy coraz bliżej. Jakie Wam elementy podobały się w grach? Czy wyobrażacie sobie taki tytuł z połączeniem wszystkich elementów na raz?

 

Oceń bloga:
6

Komentarze (13)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper