eRPeGowy przegląd tygodnia #43 - KARCZMA

BLOG
3118V
eRPeGowy przegląd tygodnia #43 - KARCZMA
Daaku | 14.10.2014, 21:55
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

43. odsłona. #krotkoinatemat

 

Każdy z nas ma czasami takie dni, w których absolutnie nie ma się pomysłu na wstęp do bloga. W lepszej sytuacji są rednacze (hi @repip!), bo mogą w razie nagłego braku weny pogonić do roboty współpracowników i korespondentów. Co też uczyniłem, a efekty pracy możecie przeczytać poniżej:

Złota robota chłopaki, wstęp odbębniony!

 

 

1. Zaczynamy od zawartości mocno nagłaśnianego ostatnio patcha 2.4 do Final Fantasy XIV: A Realm Reborn. A tej jest sporo - odpowiednio 4Game i Game Watch zaprezentowały więcej screenshotów i szczegółów z następujących elementów:

 

Rogue - nowa klasa postaci z korzeniami w Limsa Lominsa, łotrzykowie uchodzą za ukrytą stronę podtrzymującą porządek w porcie, kradnąc bogatym i rozdając ubogim. Warunkiem przejścia do ich klasy jest konieczność posiadania 10. poziomu doświadczenia w rękodzielnictwie (dowolny Crafting).

Ninja - wyższy zawód postaci wymagający znajomości klas Rogue i Pugilist/Thaumaturge. Za pomocą znaków Mudra manipulują energiami witalnymi ziemi, powietrza i istot żywych, aby wyzwolić u przeciwników pożądane statusy.

Crystal Brave - nowa organizacja stawiająca sobie za motto "wszystko dla dobra Eorzy". Jej członkowie zakładają sobie za cel połączenie ziem Eorzy, ale muszą w tym celu wytropić kolejny spisek zataczający kręgi w Ul'dah i północnym Ishgardzie.

Snowcloak - niedostępny wcześniej dla nikogo wielki lodowiec, do którego droga otwarta została dzięki odwiertom. Poza nowymi typami potworów spotkamy tutaj nowego Primordiala - wodnego Fenrira.

The Sunken Temple of Qarn (Hard) i Sastasha (Hard) - nowe wersje wcześniejszych instancji przeznaczone dla wysokopoziomowych postaci, z potężniejszymi przeciwnikami i lepszym lootem do zdobycia.

Amajina Cup Tournament - turniej, podczas którego nasz inspector extraordinaire, Hildibrand Mandeville, szukać będzie skarbu zwanego Coliseum's Treasure. Częścią eventu ma być arena Dragon's Neck Coliseum, którą osoby pamiętające Final Fantasy VI skojarzą nie tylko za sprawą nazwy, ale także obecności wrednego Ultrosa oraz Typhona jako specjalnych przeciwników.

Shiva - kolejny Primordial, którego spotkamy w Afk Afah Amphitheatre przy okazji eventu Dreams of Ice.

 

Square-Enix wyda też niedługo artbook pt. Final Fantasy XIV: A Realm Reborn The Art of Eorzea - Another Dawn. Album zawierać ma ponad 1.000 szkiców i konceptów, a zamówić będzie go można przez Square Enix Online Store. W środku znajdziecie także kod na limitowanego miniona airshipa Model Enterprise. Próbki znajdziecie w naszej galerii.

 

Patch 2.4 zostanie wydany pod koniec tego miesiąca, a w Final Fantasy XIV: A Realm Reborn zagrać możemy na PS3, PS4 i PC.

 

Źródła 1, 2, 3, 4

 

 

2. Oficjalna strona internetowa The Legend of Legacy rzuca nieco światła na miejsce akcji gry, Avalon. Ta gigantyczna wyspa o rozmiarach równych kontynentom wyłoniła się z morza 10 lat temu, a zamieszkana być miała przez dawnych bogów. Opowieści te przyciągały wielu śmiałków wraz z ekspedycjami, ale ze względu na trudną topografię terenu i dzikie potwory żadna z nich nie była w stanie posunąć się zbyt daleko. Nie zraża to jednak zdobywców, przeciwnie - coraz więcej z nich obiera sobie Avalon za cel, szukając w opuszczonych ruinach wzmianek o Star Graal - artefakcie mającym według legendy obdarowywać swego właściciela nieśmiertelnością. Stąd też tłumy ludzi obecne w Ilitium - jedynym mieście Avalonu wzniesionym przed "Adventure Kinga", służącemu podróżnikom za bazę wypadową.

Punktem startowym całej Wyspy Avalonu jest pojedynczy artwork umieszczony niedawno na twitterowym koncie FuRyu, developera gry. Designer serii SaGa, Kyoji Koizumi, wspomina, że wszystkie inne lokacje zawarte w grze oraz jej ogólny styl powstają z myślą o tym szkicu jako źródle. Z kolei grafikom udaje się przełożyć grafiki pana Koizumi na miejsca na mapie, przy zachowaniu charakterystycznej, ręcznie rysowanej oprawy.

The Legend of Legacy powstaje na 3DSa, a pojawić ma się na japońskim rynku 22 stycznia 2015.

 

Źródło 1, 2

 

 

3. Coś w tym tygodniu obrodziło mrowiem pomniejszych rewelacji dotyczących Monster Hunter 4 Ultimate, ale nie ma co się dziwić - premiera gry w zasadzie już za nami, a od tej pory sprawa powinna wyraźnie przycichnąć, możemy więc chyba wybaczyć Żółto-Niebieskim ten ostatni zastrzyk hajpu.

 

Do listy Wielkich Powrotów w wersji Ultimate dopisać możemy Dondrumę - miasto pełniące rolę huba w Monster Hunter 2. Odpowiedzialny za serię Ryozo Tsujimoto zapytany o powody odświeżenia tej a nie innej lokacji stwierdził, że chciał dać weteranom możliwość zwiedzenia dawno niewidzianego miejsca, a nowym graczom - sprawdzenia, co ich ominęło. Stwierdzenie to nabiera sensu gdy weźmiemy pod uwagę, że Monster Hunter 2 przeznaczone było wyłącznie na rynek japoński, a na serwerach questy online wykonywało się za czasów panowania PlayStation 2. Dondruma w MH4U doczeka się jednak paru usprawnień - w odpieraniu najazdów Elder Dragonów i innych gigantycznych gatunków pomogą nam balisty, dostępny raz na misję, wbijający  w intruzów ogromne obrotowe bolce Dragonator oraz mobilne, poruszane szynowo działko zdolne wystrzelić nawet 10 kul armatnich w serii. 

 

Z Monster Hunter 2 powróci wielki nieobecny całej trzeciej generacji - Chameleos. Ten niezwykle oryginalny Elder Dragon pojawia się tylko w obszarach spowitych gęstą mgłą, co tylko uwydatnia jego możliwości kamuflażu. Jego głównymi metodami ataku są pacnięcia długiego języka z dystansu (może nim nawet kraść nasze przedmioty!) oraz silna trucizna - wyzwalana jako opary bądź pod postacią pozostających na ziemi kałuż. 

 

Jeżeli swoje z serią już odbębniliście (może nie moje ~900 godzin, ale zawsze ;), a polowanie na Rathalos Ruby i inne materiały z drop chance 1% spędzało wam sen z powiek, mogliście w czeluściach internetu natknąć się na swego rodzaju miejską legendę zwaną "Desire Sensor". Zakłada ona, że gra na podstawie naszych wyborów ustala, na jakie składowe ekwipunku teraz polujemy, i automatycznie obniża szanse na ich zdobycie, aby przykuć nas do ekranu na dłużej. Redakcja Siliconery poprosiła twórcę Monster Huntera, Ryozo Tsujimoto, o komentarz w tej sprawie, na co odparł on: "Powinniście do gry zasiadać w rękawiczkach. I nie pocić się, bo gra poprzez stopień zapocenia waszych dłoni bada wasze zdenerwowanie." Oczywiście był to żart, a samo powstanie takiej plotki dowcipny twórca przyporządkował występującym u graczy efektem potwierdzenia

 

Prawdziwe zatrzęsienie czeka nas w kwestii kolaboracji. Pierwszą - i najgłośniejszą - jest potwierdzona obecność strojów Samus Aran z serii Metroid (Power Suit oraz Zero Suit), a także broni klasy Heavy Bowgun wzorowanej na jej dziale Arm Cannon. Według kierownika serii, Kaname Fujioki, decyzja o przyporządkowaniu armaty pod ten typ broni pozwoliła na osiągnięcie efektu najbardziej zbliżonego do serii Metroid - animacja rozkładania przypomina nakładanie działka na rękę, a jego wygląd zmienia się za każdym razem, gdy korzystamy z innego rodzaju amunicji. Podobnie będzie z udźwiękowieniem - Fujioka jako fan Super Metroida dodał do stroju także towarzyszące np. skokom i wystrzałom retro sample z tego SNESowego klasyka, jedynym warunkiem jest założenie pełnego stroju Samus wraz z Arm Cannonem.

 

Do listy odniesień do innych gier dodajmy jeszcze strój klasycznego Mega Mana dla naszego Palico (do kompletu z młotkiem wzorowanym na Rushu). Wolałbym nową grę z Blue Bomberem w roli głównej, ale dobre i to...

 

Szaleje także Tetsuya Nomura, projektując dwa zestawy zbroi dla naszego/naszej łowcy/łowczyni, uzupełniając to strojem Wojownika Światła (Warrior of Light) dla kocich pomagierów. Zbroje te doczekają się także figurek Play Arts Kai dla zainteresowanych.

 

Monster Hunterowi nieobce są także crossovery z seriami anime. Po broniach wzorowanych na orężu bohaterów One Piece i akademickich strojach z Infinite Stratos, według serwisu Zaregoto do gry zawitać ma także Dragon Handle - złamany miecz Meliodasa z The Seven Deadly Sins. Na podobne traktowanie może liczyć bazująca na "Baśniach Tysiąca i Jednej Nocy" seria Magi - Anime News Network donosi, że laska Alladyna oraz miecz Alibaby także znajdą swoje miejsce w naszych skrzyniach.

 

Jak donosi Media Create, 10 października (dzień przed premierą) preordery na grę przekroczyły barierę 900.000 egzemplarzy. Jest to liczba niższa od ogółu zamówień przedpremierowych podstawki (Monster Hunter 4 miał takich 1.177.000 przed premierą we wrześniu 2013), ale już "chłonność rynkowa" obu tytułów powinna być podobna. 91.96% pierwszego rzutu zostało wtedy wykupionego na pniu, więc Ultimate ma szansę na osiągnięcie lub nawet przebicie tego wyniku, o ile Capcom przygotuje na premierę wystarczającą liczbę egzemplarzy. Firma zakłada sprzedaż 3.9 mln kopii gry na całym świecie do 31 marca 2015, co w obliczu często niebotycznie wygórowanych oczekiwań względem ich innych marek jest prognozą aż za bardzo osiągalną. 

 

Na koniec transmisja z Monster Hunter 4G Direct, nadawanego w ramach Nintendo Direct 8 października i godz. 20 czasu japońskiego.

 

Japońska premiera Monster Hunter 4 Ultimate już za nami (11 października), a na wersje zachodnie czekamy w okolicach pierwszego kwartału 2015.

Źródła 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12

 

 

4. Po trailerach prezentujących poszczególnych członków drużyny, Atlus naświetla teraz kolejne elementy systemu Etrian Odyssey Untold II: The Knight of Fafnir - oczywiście w postaci kolejnych, eleganckich materiałów wideo.

Pierwszy filmik koncentruje się na zdobywaniu Grimoire'ów - magicznych kryształów zawierających w sobie nowe umiejętności. Szanse na ich zdobycie otrzymamy poprzez używanie odpowiednich skilli w momencie wyświetlenia się podczas walk monitów "Grimoire Chance" (i "Grimoire Get" jeżeli nam się uda). Możemy w ten sposób odblokować także umiejętności i komendy przeciwników, a nawet FOE'ów! Ewentualną dostępność Grimoire'ów znajdziemy w encyklopedii potworów.

Kolejne dwa materiały pokazują nam, jak ważną rolę w grze odgrywać będzie gotowanie. W naszej Gildii z zebranych w lochach i otrzymanych z dzikich zwierząt składników upichcić będziemy w stanie do 70 różnych potraw z trzech kategorii (japońskie, chińskie i zachodnie). Część z nich po zjedzeniu da nam różnorakie bonusy, inne z kolei będziemy mogli sprzedawać mieszkańcom miasta, aby podreperować nieco stan sakwy. Ich ulubione dania aktywują dodatkowe efekty, ale możemy też się spodziewać kar jeżeli dana porcja im nie zasmakuje - wiadomo, ludzie kubeczki smakowe mają różne. W trakcie gry będziemy w stanie rozbudować niektóre dzielnice miasta, co przełoży się na nowych lokatorów, a tym samym więcej questów.

Etrian Odyssey Untold II: The Knight of Fafnir ukaże się na 3DSa 27 listopada w Japonii.

Źródło

 

 

5. Po strzelaninie typu bullet hell jako oddzielnym trybie gry, Senran Kagura 2: Deep Crimson doczeka się kolejnego zestawu DLC. Tym razem jednak, poza zwyczajowym zestawem strojów, akcesoriów i fryzur, naszym wojowniczkom zmienimy także... rozmiar biustu! Wszystkie bohaterki poza Mirai otrzymają opcję gigantycznych piersi oraz ich brak (fetyszyści czytają to po kolei jako "cowtits" i "DFC"), a nasza skromnie obdarzona gothic lolita otrzyma zamiast aktualnego "DFC" rozmiar właściwy naturalnej kubaturze reszty kunoichi. Data wydania tego pakietu nie jest jeszcze znana.

 

Źródło

 

 

6. W limitowanej edycji Tales of Hearts R dla USA znajdziemy kostiumy pochodzące z poprzednich odsłon serii, między innymi z Tales of the Tempest, Tales of Symphonia: Dawn of the New World, Tales of Graces f czy Tales of Vesperia. Namco również zapowiedziało, że Tales of Hearts R będzie kompatybilne z Playstation TV.

 

Oceń bloga:
33

Komentarze (45)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper