Zmiany na PPE - podejście trzecie

BLOG
896V
Daaku | 07.08.2014, 12:18
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Kolejna porcja światłych i przemyślanych obserwacji o stale pikującym w dół poziomie portalu PPE.

  Prowodyrem tej zorganizowanej akcji był @hazukidojo, który - korzystając ze swojego wieloletniego stażu oraz bogatej, codziennej aktywności w każdym miejscu strony - wypunktował wszystkie przewiny, uchybienia i zaniedbania, których dopuścili (i wciąż dopuszczają się) redaktorzy portalu. Tuż za nim za ciosem poszedł @Vulcan Raven - wzięty bloger okołogrowy i sumienny aktywista, ale przede wszystkim uznany krytyk, który na niejednym wpisie i recenzji swój palący lawą odcisk zostawił. Jeden mąż stanu znamienitszy od drugiego, a ja - choć żuczek ze mnie mikry przy Ich dokonaniach - niesiony promieniującą z Ich wpisów obywatelską powinnością także postanowiłem zabrać głos. Niech będzie to kolejny kamyk w narastającej lawinie argumentów, która z impetem rozgromi zmurszałe, niecne praktyki burżuazji i przyczyni się do wprowadzenia zmian, na których nam wszystkim tak bardzo zależy!

 

Marcin Luter - pierwszy wielki reformator skostniałej ideologii. My kontynuujemy jego dzieło!

 

Poniższa lista to proponowane zmiany, jakie muszą zajść na portalu, aby żyło się lepiej:

 

1. Redagowanie newsów to praca prosta i przyjemna - a jednak newsmani PPE i na niej potrafią się wyłożyć. Newsy powinny być współtworzone przez użytkowników portalu. "Ortografia", "interpunkcja", "składnia" czy "szyk zdania" - to wszystko sztywne ramy uciskające nieuchwytne myśli korespondentów. Liczy się serce!

 

2. Karygodne źródła i tematy newsów - zapowiedzi zwiastunów, cytaty z Twittera i innych narzędzi mass mediów, plotki, domysły i pobożne życzenia. Jako uznany portal o branży gier powinniście wyciągać od developerów ekskluzywne materiały w rodzaju stuobrazkowych galerii i godzinnych gameplayów. Jak to, "na chwilę obecną nie mają nic do pokazania"?!

 

3. Jest tyle innych, bardziej profesjonalnych serwisów o grach, zwłaszcza tych polskich. Ściągnijmy z nich po jednym redaktorze i ukróćmy haniebny proceder wyzyskiwania nieletnich jako praktykantów - nawet, jeżeli chodzi o wyzyskiwanie w weekendy!

 

Kolejny Marcin Luter, teraz na dodatek Król - miał marzenie i go zastrzelili.
My się zastrzelić za marzenia nie damy!

 

4. Gruszczyk z rana, Gruszczyk po południu, Gruszczyk wieczorem i Gruszczyk przed snem - wszędzie na głównej widnieje podpis wyeksploatowanego "Gruchy"! Sugeruję, żeby o każdej grze pisał pod innym pseudonimem - pozwoli to uniknąć monotematyczności w kolejnych newsach.

 

5. Fanbojstwo Sony to prawdziwe utrapienie. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że Advertigo S.A. to przezwana dla niepoznaki gałąź PR Sony Poland, każdy news przechodzi przez cenzurę tamtejszego aparatu kontroli, a redaktorzy portalu regularnie są przez ten podmiot opłacani i korumpowani łapówkami pokroju Mercedesów Sony, konsol PS4 i darmowych gier na wszystkie systemy, o dożywotniej subskrypcji PlayStation+ nie wspominając. Proponuję nająć spośród użytkowników niezawisłych obserwatorów innych obozów, a następnie przydzielić im pozycje specjalistów ds. obozów opozycji. Rekomendowałbym następujące jednostki:

@Radesito - specjalista ds. obozu Microsoft

@muodawiara - specjalista ds. obozu Nintendo

@MasterPro2013 - suplementarny specjalista ds. gier AAA na PS Vitę

@Adrian Kotowski - co prawda pisze wyłącznie o technologii i mocy obliczeniowej, ale są to cechy nieocenione przy piastowaniu pozycji specjalisty ds. obozu PC

 

Andrew Ryan miał rację - ciężko pracujemy współtworząc społeczność portalu,
mamy więc pełne prawo wymagać od innych!

 

6. Sponsorowane przez Sony konkursy z nagrodami, gdzie do wygrania są np. abonamenty PlayStation +. Z czym do ludzi?! Gdzie konsole PS4 i Xbox One, gdzie edycje kolekcjonerskie najnowszych gier, gdzie zestawy wszystkich wcześniejszych tytułów danego developera?! Aktualne "nagrody" to groszowe sprawy, do tego absolutnie niewspółmierne do stawianych wymagań - przecież dziesięciozdaniowy esej lub cyknięcie fotki wymaga ruszenia siedzenia z fotela, a często nawet chwili twórczego myślenia!

 

7. Addendum do pkt. 6 - tolerowanym substytutem byłyby konkursy z nagrodami sponsorowanymi przez inne obozy, np. pakiety Office od Microsoftu czy polskojęzyczne gry od polskiego oddziału Nintendo.

 

8. Za mało newsów o PC, przez co pecetowa mniejszość portalowa zmuszona jest toczyć dyskusje o rozdzielczościach i konfiguracjach sprzętowych we własnym, trzyosobowym gronie, co wydatnie odbija się na poziomie przerzucanych argumentów. Punktem wyjścia powinien tu być news P. Jankowskiego o zaprzestaniu przez Microsoft supportu dla systemu operacyjnego Windows XP - takie wiadomości najbardziej stymulują społeczność i mają jednocześnie najwięcej wspólnego z grami wideo.

 

Napoleon Bonaparte - metr sześćdziesiąt osiem, które zawojowało świat.
My możemy być malutcy, ale PPE na pewno zawojujemy!

 

9. Na stronie głównej panuje grobowa atmosfera - brak newsów pisanych luźną polszczyzną i w żartobliwym tonie, co tworzy wyraźny dysonans między portalem a uzupełniającym go periodykiem, PSX Extreme. Sugerowane przeciwdziałanie - zatrudnić @dexxa jako newsmana, jego wszechogarniający optymizm i liberalne traktowanie języka ojczystego idealnie kontrastowałoby z korporacyjną nowomową piarowców cytowaną w artykułach. Przecież czołowe miejsce w rankingu społeczności nie wzięło się znikąd.

 

10. Zupełnie inaczej jest w zakładce blogi - atmosfera tu panująca jest zbyt luźna, a same wpisy często są zbyt humorystyczne. Komentarza wymaga też dobór tematów -  większość wpisów koncentruje się na członkach społeczności, a sporo cyklicznych blogów karygodnie wpasowało się w jakąś niszę (gry retro, gry jRPG, gry planszowe) i utrzymuje się ze stałej, niewielkiej grupki niezdrowych zapaleńców. Sugerowana pełna moderacja blogów i przepuszczanie wyłącznie blogów dotyczących gier AAA (np. The Last of Us i Destiny). Przecież pisze wyraźnie - "Blogi o grach"!

 

11. Jak nie przesadzony humor, to chamstwo - wśród już tak kontrowersyjnego doboru blogów zdarzają się także wpisy wulgarne, seksistowskie i/lub przepełnione rynsztokowym humorem. W tych pierwszych przoduje niejaki @Zdun, którego każdy wspominkowy potworek pisany jest chyba pod wpływem mocnych trunków - brak jakiejkolwiek korekty, mnóstwo neologizmów i nieudolnie maskowanych wulgaryzmów oraz lanie wody "o niczym". Trudno w to uwierzyć, ale temu "staremu pijakowi" udało się opublikować w tym tonie także kilka recenzji gier!

Z kolei kolebką fekalnych treści jest cykl "SRAKT PPE" prowadzony przez @repipa, a uzupełniany przez pracujących na czarno, bez żadnej legitymacji prasowej czy chociaż książeczki zdrowia, korespondentów w osobie @REAListy i @ManoWara74. Wychodzący spod ich rąk paszkwil poprzez wyjęcie z kontekstu i manipulację w każdej odsłonie szkaluje praworządnych użytkowników, innym nie szczędząc dla odmiany niepotrzebnego blasku jupiterów. 

Sugerowane działanie - pełna moderacja wpisów, przydzielenie z urzędu speców od korekty oraz 80 godzin spotkań lokalnych stowarzyszeń duszpasterskich.

 

REKLAMA

##################################################################################

Przeczytaj najświeższy numer SRAKT PPE! Bądź zawsze na czasie!

Rzetelnie i z fasonem pierdzimy w waszą stronę!

##################################################################################

REKLAMA

 

12. Absolutnym czyrakiem na umęczonym ciele portalu jest shoutbox - na nim to od bladego świtu do późnej nocy wymieniane są między wybraną garstką społeczności najróżniejsze opinie, co prowadzi do niezdrowego zacieśniania więzów między rozmówcami, a w konsekwencji tworzenie się oddzielnych, wyindywidualizowanych grup. "I zmiana", "Nintendo Defense Force", "dawaj na Skajpa", a nawet "elyta" - takie subkultury okupują shoutboxa w ściśle ustalonych godzinach, onieśmielając niezrzeszonych i utrudniając bezstresowe wejście nowym, niedoszłym rozmówcom. Jedyną zaletą tego kłębowiska chaosu jest fakt, że od czasu jego wprowadzenia o jego istnieniu zdaje sobie sprawę tylko niewielki procent ogółu społeczności.

 

Powszechną Deklarację Praw Człowieka spisano w 1948 roku - a na PPE elyta!

 

13. Przechodzimy do meritum - panującej na portalu nierówności społecznej i kolesiostwa. Jakby mało było obecności shoutboxowych subkultur, jedna z nich, "elyta ppe", miała czelność wybić się na popularności marki i zorganizować nieoficjalny zlot użytkowników PPE! Słyszeliśmy przesłanki o domniemanej autoryzacji eventu przez najwyższe stanowiska administracji - Pereza i Rodżera "Łodżeła" Rogera - ale ich nieobecność na miejscu tylko udowodniła samowolkę samozwańczych wybrańców. Podobnie postąpił niedoszły organizator zlotu - @Smoogi87, zostawiając przybyłą tłuszczę bez nadzoru, wskutek czego dogaszanie służącego za punkt docelowy baru dla graczy "Level Up" trwa do dzisiaj, a wydobywanych spod gruzów budynku zwłok wciąż przybywa. Jakby w nagrodę za wyrządzone w stolicy szkody, każdy uczestnik otrzymał od moderatorów strony - Irona "Ajrona" Żeliwnego i Adikona "Why So Basement" - gwiazdkę przy nicku, co miało na pierwszy rzut oka nadawać im elitarności i odcinać od reszty "szarej masy" gdziekolwiek by się nie pojawili. Mało tego, wśród członków elyty zapanowały skłonności kanibalistyczne - ci sami moderatorzy, nie zważając na braterskie więzi i przynależność do jednej grupy, napiętnowali zadeklarowanych-ale-jednak-nieobecnych członków skrótem "GDD" przy nickach, przez co na każdym kroku spotykali się oni z szykanami i drwinami osób postronnych.Chcąc załagodzić sytuację, bohaterski @fan ppe postanowił zakończyć swój pseudonim jednoczącym wszystkie strony uśmieszkiem - niestety, w swoim postanowieniu do dziś trwa samotnie, gdyż nikt inny nie chce okazać członkom GDD współczucia.

Podsumowując ten punkt zmian - NA POCHYBEL Z SHOUTBOXEM! Precz z nierównością społeczną, precz z kolesiostwem, precz ze sztucznymi podziałami na "randomów" i "elitę"!

 

Wierzę, że wprowadzając w życie każdy z wyżej wymienionych postulatów, redakcja PPE tylko zyska, a społeczność przestanie czuć się tłamszona i niedowartościowana.

Czego sobie i innym gorąco życzę.

 

POSŁOWIE

 

Straciłem pół godziny życia na pisanie tego badziewia...

- Daaku

 

KONIEC POSŁOWIA

 

Cycki dla stałych czytelników - tym razem moderatorzy ocenzurować nie zdążą!

Oceń bloga:
31

Komentarze (121)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper