GieeRTe ~ #14 "The Best of Rayman cz. 2 - TOP 15"

BLOG
691V
GieeRTe ~ #14 "The Best of Rayman cz. 2 - TOP 15"
TyskiPL | 01.09.2018, 13:40
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Ostatnim razem zaprezentowałem Wam utwory z serii gier "Rayman" warte wyróżnienia. Pora więc na moje osobiste TOP 15. Zapraszam!

Bez zbędnego wstępu, przechodzę do TOP 15, które będzie już ustawiane nie wedle gier, a po prostu wedle mojej własnej preferencji, od 15. do 1. miejsca. Zachęcam do dzielenia się w komentarzach na ile moje typy są podobne do Waszych - może jest utwór, który się nie pojawił, a Wy go akurat cenicie bardziej? 

Jeśli ktoś nie miał styczności z listą wyróżnionych, odsyłam TUTAJ

PS. Tak, zmieniłem avatar. Z poprzednim jakoś nigdy do końca wygodnie się nie czułem, plus irytowały mnie białe pola, gdy avatar był brany w kółko (np. w blogu, pod czołową grafiką). 

Grafika pochodzi z DeviantArta, wykonana została przez użytkownika SAB64. Pełną wersję oraz dostęp do wykonanego przez niego modelu Raymana można uzyskać klikając TUTAJ

 

15. Henchman 1000's Theme (Rayman M; Rayman Rush; Rayman Arena)

Zestaw zaczynam od motywu muzycznego Robopirata modelu 1000, który był postacią do odblokowania przez Nas w grze "Rayman M". O ile w samej grze, kiedyś ta muzyka mi się jakoś nie podobała, tak obecnie podczas przesłuchiwania doceniłem to, że stanowi to ciekawą wariację motywu Robopirata modelu 800, mającą w sobie nutkę szaleństwa i którą można długo przyjemnie słuchać. 

 

14. Cloak of Darkness (Rayman 1)

Ten dość krótki utwór po prostu brzmi przyjemnie, zawierając w sobie jasny przekaz, że jest się w trakcie pojedynku z największym przeciwnikiem Raymana w tamtej grze - Mr.Darkiem. Poza tym w niej dobrze się czuje klimat czasów, w których gra powstawała. 

 

" width="640"> 

 

13. The Final Battle (Rayman 2: The Great Escape; Rayman Revolution). 

Czy może być lepsza konstrukcja muzyki towarzyszącej walce Raymana z Admirałem Brzytwobrodym na Wronim Gnieździe Statku Więziennego, podczas szalejącej wokół burzy, a następnie wewnątrz statku, w komorze pełnej gorącej lawy? Nie wydaje mi się. Muzyka buduje klimat i o ile design otoczenia i robota Grolgotha w młodym mnie wywoływał pewien niepokój, tak muzyka nie tylko zaznaczała, że to jest walka ostateczna, ale jednocześnie zagrzewał do walki. Poza tym ten utwór pojawiał się i w innych wariacjach podczas pojedynku ze Strażnikami Masek Polokusa - Axelem i Foutchem. 
Utwór ten jednak ma pewien minus - początkowa jego część jest zapętlona i powtarzana. Moim zdaniem zbyt wiele razy. Jeśli nie jesteście cierpliwi, pomińcie sobie 1/3 długości poniższego filmiku. 

 

" width="640">

 

12. "Lums of the Water" (Rayman Origins)

Zacznijmy od tego, że generalnie soundtrack do "Rayman Origins" i "Rayman Legends" są po prostu fenomenalne i wybijają się ponad soundtracki pozostałych gier z serii. Barwa dźwięków współgra z kolorystyką poziomów, nie raz w nich słychać pozytywne szaleństwo odczuwalne podczas ogrywania poziomów. Niejeden jednak tamtejszy utwór ma wadę w postaci irytujących dźwięków postaci, jęków, które po pewnym czasie czystego odsłuchiwania po prostu irytują. 

Na miejsce 12. typuję muzykę występującą w Morzu Szczęśliwości (Sea of Serendipity, 4. świat w grze). Pierwszy raz go słyszymy zaczynając jeden poziom w czystym morzu pełnym kolorowych, szczęśliwych ryb i tam dosłownie idzie odczuć słuszność nazwy morza. Poza tym, czy w tej grze jest jakiś lepszy utwór do wykorzystania w napisach końcowych, które Rayman może niszczyć, tworząc dziury w nazwiskach twórców... ? 

 

11. Hoodoo Theme (Rayman 3: Hoodlum Havoc; Rayman 3 HD)

Mroklumów było różnych, ale był jeden szczególny - magik zwany Hoodoo, który był niewidzialny, nas nie atakował, ale pojawiał się, gdy trzeba było wytworzyć tarczę obronną dla jego kompanów, a wtedy mieliśmy chwilę, by wykorzystać okazję do trafienia go. Byłoby to irytujące, gdyby nie... muzyka. Muzyka ta przez długi czas była moją ulubioną nutą w całej grze i momentami nawet szkoda mi było, że nie ma się więcej okazji do powalczenia z magikiem. Ale może to dobrze, wszak co za dużo do niezdrowo? 

Jenyyyy, ja chcę w końcu kolejnego platformowego Raymana, a nie Kórliki, czy kolejne Originsy :( 

 

 

10. The Bayou (Rayman 2: The Great EscapeRayman Revolution)

Tutaj to będzie pewien cheat - nie ostatni w tym zestawieniu, ale zapewniam, że każdy ma swój powód. W tym wypadku chodzi o to, że utwór z Bagien został podzielony na 3 części, najprawdopodobniej ze względu na to, że kolejne etapy tamtego poziomu były podzielone ekranem ładowania. Razem tworzą za to spójną, przyjemną w odsłuchu całość. Szczęśliwie ktoś połączył te utwory w jednym video.

 

" width="640">

 

9. Fiesta de los Muertos (Rayman Legends)

Zaczyna się niepozornie. Intrygujące szuranie, drapanie... ale po chwili dochodzi ta gitara, to przyjemnie pogwizdywanie i już wyłania się utwór, którym lubię sobie nie raz umilić czas w pracy. Posłuchajcie dalej, a dojdą intrygujące bębny i nuty kojarzące się nieco bardziej z arabską pustynią niż z Meksykiem, by zaraz dodać elementy rodem z grupy prawdziwych Mariachi. Ten utwór pokazuje, że Ubi Soft chciało wykreować świat właśnie będący połączeniem bliskowschodniej pustyni z Meksykiem, chociaż pewnie niektórzy teraz stwierdzą, że co za głupoty wygaduję, że to ewidentnie nawiązywanie do Ameryki Łacińskiej - cóż, dla mnie diabeł tkwi w detalach. 

 

8. Grannies World Tour (Rayman Legends)

A tak! Legenda zajmuje dwa miejsca z rzędu. Szybki, energiczny rock z konkretnym zakończeniem! Film ma długość 3:30, ale w zasadzie kończy się on na 1:30, dalej to już jest powtórzenie utworu. 

Dodajmy tutaj jeszcze jedną rzecz. Wspominałem, że soundtrack do dwóch ostatnich gier jest mistrzostwem, ale szczególnie warto zwrócić uwagę w ostatniej grze na wszelkie muzyczne poziomy - genialna muzyka połączona z idealną kalkulacją doprowadziła do tego, że muzyka gra w rytm naszych działań, skoków i zadawanych ciosów. To jest prawdziwe mistrzostwo powodujące, że jak średnio przepadam za poziomami czasowymi, gdzie trzeba ciągle przed czymś uciekać, tak tutaj takie poziomy wypadły rewelacyjnie - na tyle, że ja takich utworów w tym zestawieniu umieściłem jeszcze 2 !

Pierwszy film to sama muzyka, za to drugi to nagranie z przejścia poziomu przez gracza - jak ktoś nie boi się tego drobnego spoileru, zachęcam do obejrzenia i ocenienia sharmonizowania muzyki z budową poziomu.   

 

7. Nowhere to Run (Rayman Origins)

To jest ten moment, gdzie mi żal tyłek ściska, że Ubi Soft nie potrafi konsekwentnie wytworzyć i rozwijać canonu w Raymanie, tylko co chwile musi coś diametralnie zmieniać - utwór ten pojawia się w Krainie Żywych Umarlaków, która w "Raymanie 3" była krainą spokojną, przypominającą brytyjskie wybrzeże i gdzie nazwa była ironiczna wobec Teensienów/Tinsów/Małaków (tak, w każdej grze i oni są nazywani inaczej i tu nie wiem, czy to wina Ubi, czy spolszczeń), by tutaj ukazać się jako połączenie cmentarzyska z wulkanem, zaś w "Rayman: Hoodlum's Revenge" na Game Boya mamy zaś już krainę totalnie wulkaniczną. Ale może o tym kiedy indziej... 

Myślę, że najlepiej będzie jak po prostu przesłuchacie ten utwór również wypełniony gitarą i pogwizdywaniem, a później żywszą muzyką i ocenicie. Jak dla mnie, "Nowhere to run" broni się samo. 

" width="640">

 

6. The Woods of Light (Rayman 2: The Great Escape; Rayman Revolution)

Jeden z pierwszych utworów cieszących uszy po rozpoczęciu ucieczki Raymana ze Statku Więziennego Robopiratów. Piękna melodia, pełna różnorodnych elementów powodujących, że ja jako gracz pierwszy raz stykając się z grą byłem spokojny, że zgoda - właśnie uciekłem ze statku, niewiele umiem, ale hej, dopiero rozpoczynam przygodę i nie będzie aż tak źle! Czuło się zew zaczynającej się przygody. 

Owszem, można gracza od razu wrzucać do akcji, wszak w dzisiejszych czasach to jest normą. Ale problem jest taki, że nie każdy gracz jest taki sam. Nie każdy chce shootera, czy nawalanki, gdzie od razu lądujemy w centrum akcji i nie każdy chce też mega ultra poważnej, ciężkiej fabuły z tak odpowiedzialnymi tematami jak opieka nad kimś. Niektórzy po prostu oczekują przygody owiniętej przyjemną, spójną fabułą. Fajnej, przygodowej opowieści. Dlatego cieszę się m.in. na powrót smoka Spyro, na istnienie marek typu Crash Bandicoot, czy Ratchet & Clank. 

Obecnie ma się wrażenie, że następuje powoli pewien renesans tego typu gier. Wszak sam Michel Ancel twittował o chęci przywrócenia Raymana do jego dawnej chwały. Tak więc kto wie, co przyniesie przyszłość... ? 

" width="640">

 

5. Dragon Slayer (Rayman Legends)

Wspominałem, że utworów z muzycznych leveli Legendy będzie jeszcze 2. Oto kolejny z nich. Let's rock! Utwór ten idealnie się wpasowywał w bieganie po odmętach Hadesu, pełnego groźnych smoków. 

 

4. Orchestral Chaos (Rayman Legends)

Mimo wszystko jednak często muzyka klasyczna jest u mnie wyżej od rocka i tak też jest tutaj - najmilej z muzycznych etapów "Rayman Legends" wspominam "Orchestral Chaos", gdzie moim zdaniem i muzyka była najprzyjemniejsza i to zgranie z etapem w pełni idealne. Tak jak poprzednio - sam utwór i utwór z poziomem dla porównania. 

 

No i pora powoli na moje subiektywne podium. 

 

3. The Land of the Livid Dead (Rayman 3: Hoodlum Havoc; Rayman 3 HD)

Przyznaję się - toż to perfidne oszustwo z mojej strony! Miał być konkretny utwór, a zamiast tego daję składankę wszystkich utworów z Krainy Żywych Umarlaków z trzeciej przygody Raymana. Otóż planowałem dać utwór "The Land of the Livid Dead", który zaczyna poniższą składankę stworzoną przez Zejgara, ale przesłuchałem ją sobie i stwierdziłem, że człowiek odwalił kawał dobrej roboty nad tym łącząc wszystkie utwory z tamtej krainy w piękną dla ucha, przyjemną całość. Jeszcze do niedawna nawet nie wiedziałem, że takowe składanki powstają - uświadomiło mi to przeglądanie soundtracka z "Uncharted" na Youtubie. 

Nie mówię więcej, zostawiam Was ze składanką :) 

 

2. Henchman 800's Theme (Rayman M; Rayman Arena; Rayman Rush)

Drugie miejsce u mnie zdobyła moja ulubiona nuta z "Raymana M" - motyw Robopirata, modelu 800 (klasyczny). Tą postacią grywałem najwięcej, grało mi się nią najlepiej i był to jeden z nielicznych themów muzycznych, których nie miałem dość po godzinach ogrywania. Tym robotem też najlepiej mi się brało udział we wszelkich walkach. Przyjemny hard rock, zapętlony. Zapraszam do odsłuchu. 

 

1. Snowboard Race (Rayman 3: Hoodlum Havoc; Rayman 3 HD)

Na moim podium stoi utwór, który idealnie wpasował się w szalony zjazd na snoawboardzie, podczas której zbieraliśmy kryształy, dobijaliśmy w ciężkozbrojne Mroklumy i goniliśmy Globoxa zamkniętego w lodowej trumnie, by zaraz potem trafić do Kwatery Mroklumów. Utwór ten też jest kwintesencją tego jaki klimat miał być odczuwany zarówno z postaci głównej, jaki z samej gry - młodzieńczy, nieco ziomalski, a zarazem miało wiać mocno zwariowaną przygodą. Moim zdaniem, w tym utworze to się powiodło. 

Swoją drogą ta grafa Raymana powyżej... Najlepszy design Raymana ever. 

 

To już koniec tego zestawienia. Na ile się z nim zgadzacie, a na ile nie? Jeśli macie utwór, który się tu nie znalazł, a Waszym zdaniem powinien - napiszcie o tym w komentarzu. 


Ja w międzyczasie pozdrawiam i się żegnam! 

Oceń bloga:
5

Twoja ulubiona gra z Raymanem to... ?

Rayman 1
29%
Rayman 2: The Great Escape / Rayman: Revolution
29%
Rayman M / Rayman Arena / Rayman Rush
29%
Rayman 3: Hoodlum Havoc
29%
Rayman Raving Rabbids
29%
Rayman Origins
29%
Rayman Legends
29%
Nie wiem / Nie grałem / Wpadłem tylko posłuchać muzyki
29%
Pokaż wyniki Głosów: 29

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper