Kontynuacje ulubionych gier - refleksje na ich temat.

BLOG
445V
dexx | 31.05.2013, 09:23
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Zastanawia mnie od dłuższego czasu pewna rzecz ale bardzo ważna... Mianowicie, że co kontynuacja która wychodzi to te kontynuacje wydają  się gorsze, niż pierwowzory... Tutaj nasuwa się jedno ważne pytanie: Czy gra rzeczywiście jest zła, kiepska czy niedopracowana czy po prostu wymagania, oraz oczekiwania graczy podniosły się o poprzeczkę w górę? jak to jest ??

Pisał będę na przykładzie Metal gear solid 2 Sons of Liberty. Poprzednia część  Metal Gear Solid okazała się jedną z lepszych skradanek - gier które odmieniły świat wirtualny pokazały że gra to też może być jak film.Mało który spodziewał przed premierą tej gry  że będzie aż tak dobra, wiadomo trajlery zapowiedzi to wszystko było idealne ale wtedy świat gier nie był tak rozwinięty nie było takiego dostępu do mediów czy gazet większość osób coś tam słyszało widziało ale to było na zasadzie że gdzieś tam w kościele dzwoni. Metal Gear solid okazał się grą doskonałą idealną która do dziś daje satysfakcję i zaskakuje graczy co nigdy nie grali w ten tytuł. Po prostu ideał. Jednak na horyzoncie była już ps2 ze swoim MGS2 SofL...

Od MGS 2 gracze oczekiwali bardzo wiele. Chcieli dostać grę co najmniej dwa razy lepszą, niż poprzednia... fabuła , intrygi i postacie to miało wszytko zagrać być idealne. Jak wyszła wszyscy rzucili się do sklepów, jednak jednak gdzie Solid ?? tylko na tankowcu ??.... Ja oczywiście kupiłem oryginał zaraz po premierze. Przyszedłem podjarany do domu odpaliłem, przeszedłem singla... i odpaliłem drugi raz... i trzeci raz ją przeszedłem wciągnęła mnie maksymalnie, bo za wiele od niej nie oczekiwałem... Oczekiwałem tego, co twórcy pokazali na trailerach, nic więcej. I ja jestem w pełni usatysfakcjonowany do dnia dzisiejszego jest na półce z myślą że to super kontynuacja z lepszą grafiką, postacie urozmaicone, misje na zasadzie skradanek a to że było więcej Raidena niż Solida ?? to już po prostu inna gra niż jedynka inna historia itp. Jak widziałem magazyny, recenzje ( niektóre) to serce mnie bolało, to była właśnie pierwsza oznaka marketingu i duży "hajp" przed premierą a ludzi zamiast w swoim zaciuszu ze swoimi myślami oczekiwać na kontynuację to napompowani przez wszystkich potem się rozczarowali.

Na koniec jeszcze mała prośba do graczy - nie traktujcie kontynuacji jako "grę dwa razy lepszą od poprzedniej" nie traktujcie kontynuacji że muszą nas czymś zaskoczyć zrobić coś innego. Każdy tytuł ma swoje prawa a jak robią kontynuację to znaczy że poprzednia forma jaką dali graczom sprzedała się więc robią następną gre z tym tytułem ale dopisek 2. O tym trzeba pamiętać, inna gra to inny tytuł ale kontynuacja zawsze będzie mniej rozwijana bo ludzie wymyślają że za mało zmian zmienić to i to i potem mamy przykład takich gier jak RE czy SH. Nie oczekujcie po prostu zbyt wiele bo się zawiedziecie. Czasami "tylko" wychodzą gry o wiele lepsze, bardziej udoskonalone/dopracowane w stosunku do poprzedniej części. A jeżeli macie się napompować i myśleć sobie zbyt wiele, a potem dać komentarz do gry  jako " Kontynuacja zawsze gorsza" to po prostu to nie ma sensu...

Oceń bloga:
0

Zdarzyło Ci się bardzo zawieść na kontynuacji swojej ulubionej serii

Tak
61%
Nie
61%
Co?? i tak kupię :) nie obchodzi mnie to.
61%
Pokaż wyniki Głosów: 61

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper