Need For Speed po platynie

BLOG RECENZJA GRY
755V
Tomaszek88 | 19.07.2016, 18:13
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

W planach miałem napisanie recki bądź bloga po ukończeniu danego tytułu. Akurat ostatnią platyną jaką udało mi się wbić była ta w NFSie więc padło na to. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy. A więc ruszajmy.

Need For Speed (2015) to kolejna odsłona marki. Jak to w modzie, cyferki i podtytuły zostały skasowane. Plan na odświeżenie serii? Może restart? Prawie się udało.

 

Fabuła

Na start gra wrzuca nas do garażu w którym poznajemy nowych "ziomali". Fabuła miała być ciekawa i zawiła ale po skończeniu tytułu mam nieodparte wrażenie że opierała się głównie na żółwikach i monsterach. Całość generalnie nie jest zła, przerywniki ogląda się z zaciekawieniem lecz po pewnym czasie "coś" zaczyna irytować. Ciężko stwierdzić co... Zaczynamy jako żółtodziób który musi pokazać wszystkim że jest po prostu najlepszy i nie ma na niego mocnych. Poznajemy takie sławy jak Ken Block. Kupujemy pierwsze auto i ruszamy!

Rozgrywka

W porównaniu do poprzednich części nie mamy tutaj zbyt wielu zmian. Dostajemy otwarte miasto które niestety nie jest zbyt duże, wsiadamy do naszej fury i wykonujemy kolejne zawody.  Najciekawiej wypada w tym wszystkim drift. Jest na tyle przyjemny i łatwy że aż trudny i frustrujący.  Do samego modelu jazdy nie mam zastrzeżeń.  Szybko można go wyczuć i śmigać jak szalony. Całość dopełniona jest kręcącymi się graczami AI jak i tymi prawdziwymi. Często patrząc na poczynania AI miałem wrażenie że widziany samochód należy do prawdziwego gracza. Ot, takie lekkie zaskoczenie. Brakowało mi tylko częstych ucieczek przed policją. Kiedy do tego doszło czułem niedosyt. Mając nawet te umowne 4 gwiazdki pościg moim białym labo kończył się w moment. Policjanci nie potrafili po prostu mnie dogonić więc frajda z tego była nijaka. Generalnie szybkie samochody miały zbyt dużą przewagę nad policyjnymi. Brakuje tutaj jakiegoś balansu bądź szybszych policyjnych aut.

 

Muzyka

Sama muzyka wg. mnie nie porywa. Bywały pewne kawałki które wpadły w ucho ale całość niestety nie stoi na najwyższym poziomie. Dźwięki aut wpadają w ucho, brzmią ciekawie i chętnie podkręcałem je aby nacieszyć ucho.

 

Tuning

O tym aspekcie można napisać wiele. Z samochodem można zrobić dosłownie wszystko. Zmienić każdy element, ustawić samochód jak chcemy. Po prostu cud dla osób lubujących się w odpicowywaniu aut. 

Obcowanie z innymi, czyli frajda z gry w multi

Jak to w grach wyścigowych, po singlu przychodzi czas na zabawę z innymi. Podczas normalnej gry inni gracze często irytowali. Jadąc swój wyścig dość często potrafili z premedytacją wyjechać nam na czołówkę. Nie wiem czy tylko ja miałem takie szczęście czy po prostu po drugiej stronie siedziały dzieci. Po odpaleniu wyścigu z innymi sprawa była losowa. Albo człowiek trafił na normalnych ludzi albo na trolle które wielbiły irytować, zastawiać się i taranować. Generalnie gra z randomami bywała ciężka i irytująca. 

Droga do platyny

Oczywiście jak większość tego typu gier, kupuję aby wbić platynę która tutaj była nadzwyczaj łatwa. Czasu trochę trzeba poświęcić ale śmiało można się umówić że nie potrzeba nadzwyczajnych umiejętności. Całość rozchodzi się o fabułę, a wbicie 50lvlu po skończeniu trybu fabularnego to kwestia chwili. Co prawda aby ukończyć grę na 100% musimy skończyć dodatkowe DLC które nie są już tak łatwe ale nie o tym mowa. Ogólnie jeśli mam oceniać grę pod względem trudności wbicia platyny to otrzymuje ona 3/10

Oceń bloga:
0

Atuty

  • - Możliwości tuningu
  • - Model jazdy
  • - Grafika

Wady

  • - Powolna policja
  • - Soundtrack mógłby być lepszy
Tomaszek88

Tomaszek88

Gra dla każdego kto lubi szybką jazdę i dobrze się bawić. Jeden z lepszych NFSów.

8,0

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper