Mam już dość czytania tego p....!

BLOG
755V
Mam już dość czytania tego p....!
Octavio | 08.04.2019, 16:23
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Przeglądając posty w jednym temacie mogłem się natknąć na opinię jednego usera, które w podobnym tonie co jakiś czas powracają. Chodzi mianowicie o to że dla niektórych obecna lista exclusivów na PS4 jest słaba w porównaniu do poprzednich generacji. Ba! obecna wypada na ich tle najgorzej w historii! WTF? Ja zamiast takiego p... przytoczę po prostu fakty, a nie banialuki.

1. Na początku musimy zdać sobie sprawę że obecna generacja jeszcze się nie skończyła. Pisanie więc że jest to najgorsza generacja na tle tych już zakończonych stawia osobę w ten sposób piszącą w negatywnym świetle, delikatnie mówiąc. Obnaża to jej sposób logicznego rozumowania :) To czy dana gra jest exclusivem czy nie, nie jest wyłącznie zależne od producenta konsoli. Zależy to od samej konsoli i jej możliwości, jak i samego wydawcy tzn. czy opłaca mu się w ogóle wydawać grę na innej konsoli. Tutaj kłania się nam pierwsza generacja i skok jaki zafundowało branży SONY wprowadzając napęd CD-ROM. Tak, Sega mogła pochwalić się tym samym ale już na starcie przegrała marketingowo i pogrzebała swoje szanse dostępnością samej konsoli jak i jej ceną. Z kolei na Nintendo 64 wyzwaniem było przeniesienie Resident Evil 2 który windował cenę karta w kosmos. Już nie będę wspominał o jakości takiej gry skompresowanej z 2 płyt CD do poziomu 64 Megabajtów :) Ciekawe jak by wyglądał taki Final Fantasy 7 skompresowany z 3 płyt? A trafiło się parę gier które były na 4 CD :)

2. Druga sprawa to polityka samego producenta konsoli i to w jaki sposób był on w stanie pozyskać developera i zachęcić go do pisania gier na swoją konsolę. Jedno wpływa na drugie. Dostępność i popularność samej konsoli powodowało to że producenci nie mieli niekiedy innego wyjścia jak wydać swoją grę tylko na tej jednej konsoli czyniąc z niej exclusiva mimo że mogliby wydać ją na innej. To by jednak wymagało czasu i nakładów finansowych aby taką konwersję przeprowadzić, a czy warto było? Dla przykładu podam jeden z takich "exclusivów" na PS2. I można przyjąć że albo Sony wybuliło na jego ekskluzywność albo to że wydawca nie widział sensu wydawania tego poza japonią a tym bardziej na Xboxa który tam nie grzeszy popularnością :) Na liście 465 exlusivów PS2 4 gry są właśnie z Ultramantem. Oto emocjonujący gameplay: 

">

Jednym z bardziej znanych tytułów który rzuca się w oczy jako na wyłączność PS2 to The X-Files: Resist or Serve. I tu też pojawia się pytanie "Ktoś płacił na to z góry czy ślepy to testował na exclusiva". Gra oznaczona jako surival horro i widać ewidentne zaporzyczenia z Resident Evil i Silent Hill. Mnie najbardziej w tej grze przeraża twarz Moldera :) I pomyśleć że to gra z 2004r.

">

3. Trzecia sprawa to ukrócenie piractwa na PC. Likwidacja nośników fizycznych skłoniła producentów do maksymalizacji zysków poprzez szukanie ich na tej platformie. I widać jak nieźle na tym wyszli choćby wydawcy Dark Souls. Gra ta sprzedała MILIONY kopii pokazując w którym kierunku powinny podążać gry RPG na tej platformie. Zamiast się rozwijać to na PC dalej wychodzą CRPG które kiedyś z taką jakością byłyby mega hitami ale dzisiaj w dobie 3D i prostoty obsługi takie gry stać na sprzedaż na poziomie 200 tyś. egzemplarzy.

4. Czwarta sprawa to wejście na rynek Xboxa który łączy po raz kolejny jedno z drugim. Do tej pory była jedna konsola która dominowała na rynku, a teraz są dwie które podzieliły się tym czym do tej pory dysponowała tylko jedna strona (ogromna baza graczy). Wydawca po prostu nie mógł przepuścić takiej szansy i nie wydać swojej gry na obydwu konsolach zważywszy na to że obie miały takie same możliwości jak i potencjalną liczbę klientów. Ba! ta nowa miała przez długi okres czasu większą bazę niż ta do tej pory dominująca.

Jak widać wiele czynników złożyło się na to że dana gra była exclusivem. Ale nas powinno interesować to jakie exclusivy i jaką ich jakość gwarantują wewnętrzne studia Sony lub studia z tą korporacją współpracujące i tylko one będą miarodajne przy takim porównaniu. Zacznijmy od PS2. Zerknijmy jakie to cuda zafundowało nam Sony w tej generacji.

The Getaway, God of War I&II, Gran Turismo 3&4, Killzone, Ratchet & Clank, Sly Cooper, Wipeout Fusion & Pulse,  Jack I,II,II, Shadow of the Colossus, ICO.

Tak! To są wszystkie znaczące gry które wydało SONY lub było współodpowiedzialne za ich produkcję. Gdzie reszta? Patrz punkty 1-3. Porównajmy te tytuły i jakość jaką prezentują z tytułami wydanymi na PS4.

Uncharted 4 & Lost Legacy, Spider-Man, God of War, Horizon Zero Dawn, Detroit Become Human, The Last Guardian, Order 1886, Driveclub, Bloodborne, Until Dawn, Gran Turismo Sport, inFamous: Second Son, Alienation, Killzone Shadowfall. 

I co, łyso? A to dopiero przystawka przed daniem głównym:

Days Gone, Ghost of Tsushima, Death Stranding, The Last of Us: Part II.

Już sama jakość tych gier i gatunki jakie prezentują biją na głowę to co pokazało SONY w generacji PS2. No to ruszamy dalej i sprawdzamy ile tych znaczących exclusivów wypuściło Sony na PS3:

God of War III & Ascension, The Last of Us, Uncharted 1-3, Litle Big Planet, Motorstorm, Gran Turismo 5&6, Infamous 1&2, Killzone 2&3, Resistance 1-3, Demon's Souls, Dead Nation.

No i tyle w temacie. Jasno i wyraźnie widać że exclusivy SONY nigdy nie były lepsze niż w obecnej generacji. Zmieniła się też polityka SONY która nie jest już nastawiona na wypuszczanie jak największej ilości exclusivów, a na jak największym ich dopieszczaniu. Gry muszą być coraz lepsze i coraz bardziej rozbudowane. Wyłożenie ogromnej ilości pieniędzy musi skutkować konkretnym zarobkiem. Jaki sens jest wydać miliony$ aby albo wyjść na zero albo zarobić niewiele. Lepiej zrobić i zainwestować w kilka tytułów ale zarobić na nich konkretną kasę. I ja dziękuję za klepanie kotletów pokroju Assassin's Creed czy Far Cry. I gdyby te gry miały być exclusivami na PS5 to dla mnie byłby to raczej argument aby tej konsoli nie kupować :) Bo wynikałoby z tego że Sony zmienia swoją politykę i woli wypłacić ciężkie pieniądze na takie cuda niż wydać oryginalną nową markę lub rozwijać starą na nowy poziom. 

Oceń bloga:
17

Komentarze (77)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper