Używane gry to zło!

BLOG
923V
Używane gry to zło!
rkBrain | 08.11.2015, 12:59
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Czy na pewno?

Wchodząc dzisiaj na Allegro w poszukiwaniu Fallout 4 na PC natknąłem się na taki o to obrazek. Większość znalezionych ofert dotyczy nielegalnie udostępnianych kont Steam w cenie 2-5 zł. Czy Allegro coś z tym robi? A może Steam? Jasne, że nie. Nawet portale branżowe mają to w dupie. Przemilczę to, że normalna wersja kosztuje w tej chwili jakieś 165 zł.

Blog miał dotyczyć Sony, ale widzę, że w ostatnim czasie zaczęli chyba banować konta, bo ilość tego typu aukcji zmalała. Parę ofert jednak nadal można znaleźć. Była to jedna z przyczyn, z powodu których nie kupiłem PS4. Sprzedając uczciwie kupioną grę nie ma jak konkurować z takimi cenami. Przykro mi bardzo, ale teraz gdy gry na PS4 kosztują około 230 zł, nie pozostało mi nic innego jak przesiadka na PC. W momencie, w którym wydawcy zaczęli walczyć z rynkiem wtórnym przestało się to po prostu opłacać. Gdyby jeszcze najnowsze produkcje spełniały pokładane w nich oczekiwania, ale nie. Jest to czysta loteria. Wczoraj kupiłem Banner Saga za niecałe 20 zł i bawię się lepiej niż przy nie jednym tytule AAA. Genialna ścieżka dźwiękowa. Wspaniała grafika 2D. Wciągający turowy gameplay... Nie uśmiecha mi się wydawać ponad dwie stówy na grę, która nie wiem czy mi się w ogóle spodoba, i której nie będę mógł sprzedać.

Japonia już praktycznie się poddała. Wystarczy, że Hitman i Final Fantasy XV okażą się klapą i Square-Enix przejdzie całkowicie na rynek mobilny, jak Konami. Może wydawcy wreszcie wyjmą głowy z dupy, przestaną słuchać swoich durnych marketingowców i zaczną normalnie sprzedawać swoje produkty, zamiast próbować na każdym kroku zrobić swoich klientów w wała. Demo MGSV za ponad 100 zł...? Super pomysł... Deus Ex i Hitmana postaram się kupić w dniu premiery, tak dla zasady. Szkoda tylko, że kupując uczciwie grę coraz częściej czuje się oszukiwany. Ostatecznie to i tak wydawcy dostają po dupie, bo państwa bloku wschodniego (jak ja to nazywam), czyli między innymi Polska, Rosja i Chiny, stoją za piractwem. Powoli się to zmienia, ale nadal jesteśmy daleko za zachodem. Co ja gadam? Nawet zachód zaczyna narzekać na politykę wydawniczą EA. Zobaczcie to:

Istna paranoja. Czy nie można już normalnie kupić i normalnie sprzedać jakiejś gry? EA zapowiedziało, że wszystkie DLC do NFS będą za darmo. Pożyjemy, zobaczymy. W każdym bądź razie coraz mniej chodzi tutaj o gry, a coraz bardziej o pieniądze.

Oceń bloga:
2

Komentarze (16)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper