F1 2010 nadjeżdża, więc ćwiczę i kwiczę!

Premiera F1 2010 za pasem, więc wywijam mym... ha, ciekawe co Wam przyszło do głowy zbereźniki! Oczywiście wywijam Logitechiem w ramach skromnego treningu przed premierą pierwszej Formuły od 3 lat...

Premiera F1 2010 za pasem, więc wywijam mym... ha, ciekawe co Wam przyszło do głowy zbereźniki! Oczywiście wywijam Logitechiem w ramach skromnego treningu przed premierą pierwszej Formuły od 3 lat...

Ogólnie zacząłem się ostatnio nieco poważniej bawić w simracing, a raczej powróciłem do takich zabaw po długim szarpaniu w Live for Speed. Tym razem na tapetę wziąłem rFactora, który doczekał się w naszym kraju naprawdę sporej popularności, masy modów i przede wszystkim ciekawych lig. Poniżej możecie obczaić moje zmagania z gówienkiem - na razie nie jestem do końca zadowolony, ale tym bolidem na tym wycinku toru jeździłem drugi raz w życiu, więc liczę na poprawę swoich czasów o przynajmniej 3 sekundy na okrążeniu (nawet w pełni tego samochodziku sobie nie poustawiałem, więc sama konfiguracja autka powinna mi przynieść poprawę). W każdym razie pierwszy wieczór przynosił czasy rzędu 1:10, drugi już 1:05, więc liczę że dziś wieczorem pocisnę jeszcze szybciej - trzeba trochę rozruszać kości, bo wstyd się przyznać, ale przez kilka tygodni jakoś nie miałem kiedy grać w samochodówki :(. No nic, do następnego!

PS. Sorry za burdel, ale sprzątaczka wyjechała...