PS4 - ewolucja, czy już rewolucja w gamingu?

BLOG
619V
xStagGx | 01.07.2013, 14:38
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Social gaming.  Jeszcze 15 lat temu nikomu to nic nie mówiło. W grach single- czy nawet multiplayer każdy zamykał się w swoim świecie.  Każdy miał jakąś listę znajomych, z którymi „pykało” się online lub spędzało godziny dyskutując na TS’ie, ale na tym się kończyło. Jak to wygląda teraz? O tym za chwilę. Wróćmy na moment 10-13 lat do tyłu, i zobaczmy, jak to się wszystko zaczęło.

Dawno, dawno temu… gdy Internet dopiero się wykluwał, zaczęły powstawać gry multiplayer (np. Quake, counter-strike). Może i skupiały się one na grze drużynowej, w której egoistyczna gra jednostki prowadziła do przegranej całej drużyny, ale na tym się kończyło. Pierwszym zalążkiem social gamingu był Steam, który ukazał się pod koniec 2003 roku, czyli dokładnie 10 lat temu. Przyniósł on swoistą rewolucję w pojęciu „gry”. Steam okazał się sukcesem, bo połączy ł wszystko, czego gracz potrzebował: Sklep z grami, lista znajomych i społeczności do których mógł on dołączyć, by znaleźć towarzyszy do swojej ulubionej gry. Gracze zaczęli tworzyć drużyny do wspólnych gier, a serwery komunikacji głosowej przestały ograniczać wirtualne spotkania do rozgrywki w grze. Można nawet powiedzieć, że serwery głosowe zastępowały „spotkania na trzepaku” pod blokiem J. I tak machina zaczęła się nakręcać – gracze coraz częściej chcieli chwalić się swoimi dokonaniami w grze – zaczęli tworzyć krótkie bądź dłuższe filmiki ze swoimi dokonaniami, i wrzucali je do sieci oczekując opinii innych.  Z czasem i to przestało wystarczać, i gracze zaczęli wykorzystywać tzw. Live streamingu aby na żywo inni mogli śledzić rozgrywkę (Xfire, uStream).

Jednak to wszystko tyczy się Pecetów. A co z konsolowcami?

Tu był problem. Najpierw długo długo nie było nic. W 2006 roku dopiero powstał PS Network. Jednak nadal to było za mało – każdy gracz miał swój profil, listę osiągnięć… i na tym się kończyło. Xbox live dla użytkowników X360 długo w ogóle nie był dostępny dla polaków, a i obecnie – już dostępny niewiele ma funkcji społecznościowych.

PS4 zrobi rewolucję w tej kwestii. Nie każdemu to przypadnie do gustu, lecz z drugiej strony nikt nikogo nie zmusi do korzystania z nowych funkcji. Dlaczego zrobi rewolucję? Ano dlatego, że jak nigdy wcześniej położy ogromny nacisk na social gaming.

Krótko: Co otrzyma posiadacz PS czwórki?

- Rozbudowaną sieć społecznościową

- Czat głosowy ze znajomymi nawet, jeśli gracie w różne gry

- Łatwy live streaming na Ustream – za pomocą 1 przycisku „share”.

-  Konsola automatycznie zapisze ostatnie 15min rozgrywki i będzie wyposażona w edytor, dzięki czemu łatwo będziemy mogli stworzyć klipy video.

- Zdalne granie – przy użyciu PS Vita

- Możliwość pożyczenia swojej gry koledze

I wisienka na sam koniec:

- Gaikai!

Jest  szansa, że  PSN w połączeniu z Gaikai i serwisami społecznościowymi na PS4 wreszcie dogoni Pecety w kwestii społecznościowej rozgrywki. Jak każda duża zmiana, dla niektórych może być problemem, lecz jeśli teraz ktoś ochoczo udziela się na różnego rodzaju forach tematycznych, to i tutaj nie powinien mieć problemów z zaaklimatyzowaniem się.

 

--- xStagGx

Oceń bloga:
0

Czy jesteś zadowolony z nowych funkcji społecznościowych, które Sony udostępni w najnowszej generacji swojej konsoli - PS4?

zdecydowanie TAK! Już nie umiem się doczekać!
65%
Tak, lecz nie będę czesto z nich korzystać.
65%
Nie, uważam to za zbędny dodatek
65%
Zdecydowanie NIE - powinno pozostać bez mian.
65%
Pokaż wyniki Głosów: 65

Komentarze (16)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper