Smartfonowe granie #2

BLOG
513V
bigbird | 04.11.2013, 15:27
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Po dłuższej przerwie, bez zbędnych wstępów, przedstawiam Wam dwie kolejne, warte, moim zdaniem, uwagi gry na smartfony/tablety.

 

Boost 2 (Google Play – 6,34zł, iTunes – 1,99$)

Prosta z założenia gra w której suniemy do przodu i omijamy przeszkody. Sterujemy wychyleniami trzymanego urządzenia. Celem gry jest zebranie jak największej ilości punktów w ograniczonym czasie. Podczas jazdy musimy wymijać  pojawiające się przeszkody, których pojawienie zwiastują kolorowe pasy. Aby zwiększyć ilość nabijanych punktów warto przejeżdżać przez pojawiające się czasami strzałki. Nie dość, że zwiększają naszą prędkość ale sprawiają też, że możemy raz (prawie) bezkarnie uderzyć w przeszkodę – karą za to będzie zredukowanie prędkości do początkowej i wynikająca z tego utrata cennych sekund. Uderzenie w przeszkodę bez zebranego boost’a kończy grę.

W grze dostępne są trzy tryby:

CLASSIC – trzeba zdobyć jak największą ilość punktów, jedno uderzenie kończy grę

TIME TRIAL – To samo co CLASSIC, z tym, że mamy ograniczoną ilość czasu do nabicia punktów

SURVIVAL – początkowo zablokowany tryb, aby go odblokować trzeba zdobyć 2000 punktów w TIME TRIAL’u. Zasady te same co przy CLASSIC’u ale z podkręconym do maksimum poziomem trudności.

Grafika nie powala, ale ma swój urok, tak samo jak muzyka, która nie wiem czemu kojarzy mi się z Wipeoute’m :-)

 

 

 

Draw Race 2 (Google Play – 12,38zł, iTunes – darmowa)

Gra twórców serii Trials (Trials HD, Trials Evolution na X360 I PeCety) to nietypowe spojrzenie na gry wyścigowe. Też mamy tutaj zamknięte tory, dosyć duży park maszyn i walkę o pierwsze miejsce. Co wyróżnia się w tych wyścigach to metoda sterowania naszym bolidem. Przed każdym wyścigiem musimy palcem narysować linię wzdłuż toru po której nasze auto będzie jechało. Szybkie sunięcie palcem po ekranie spowoduje, że na tych odcinkach auto będzie przyspieszać, wolne z kolei ‘pokaże’ naszemu kierowcy gdzie ma hamować. Po narysowaniu linii, wciskamy start i patrzymy jak radzi sobie nasz kierowca na trasie. Każdą trasę trzeba pokonać trzykrotnie: z jednym, dwoma a potem z trzema przeciwnikami. Aby dodać trochę strategii po pewnym czasie odblokowane zostaje krótkie turbodoładowanie, którego możemy użyć podczas wyścigu i od nas zależy jak wspomożemy naszego kierowcę – albo kilkoma krótkimi boost’ami albo jednym, dwoma długimi, które wymagają dłuższego czasu do naładowania.

Do ogrania są 32 trasy o zróżnicowanych warunkach: asfaltowe, żwirowe, pokryte śniegiem i lodem, które mają wpływ na zachowanie auta na drodze i nie są tylko wizualnym upiększaczem.

Grafika jest schludna, pełna różnych cieszących oko detali, ścieżce dźwiękowej też nic nie można zarzucić.

 

 

Obie gry mają jedną wspólną wadę, którą jest ich cena (głównie DR2 w sklepie Google), ale warto śledzić promocje, bo w moim przypadku wyrwałem oba te tytuły po 30 groszy (!) każdy.

Oceń bloga:
1

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper