Hyde Park: 3 gry, których zapowiedzi chciałbyś zobaczyć na tegorocznym E3

Roger Żochowski | 17.04.2016, 13:34

Jak co roku powoli zbliża się święto graczy, jakim bez wątpienia są targi E3. Śledzenie nowinek z Los Angeles, czatowanie przy kompie na nocnych konferencjach, niezliczone ilości wypitej kawy i masa nowych trailerów z nadchodzących gier. No właśnie - zapowiedzi jakich produkcji chcielibyście zobaczyć w tym roku na E3?

Pytanie tygodnia: 3 gry, których zapowiedzi chciałbyś zobaczyć na tegorocznym E3

Dalsza część tekstu pod wideo

PEREZ: Zwariowałem z kupowaniem gier na PC, a co! Z racji, że jest niewiele tytułów, na które mam ciśnienie na premierę, to spokojnie mogę je sobie odnotować „do ogrania”, czekając na zniżki (cebula!). No i tym samym ostatnimi czasy biblioteka wzbogaciła się m.in. o BioShock Infinite i Śródziemie: Cień Mordoru (obie zacząłem na PS3, ale nie dane było skończyć), Dragon Age: Inkwizycja, drugi sezon The Walking Dead, The Wolf Among Us, Watch_Dogs czy… Poker Night 2. Ten ostatni tytuł to zabawna wariacja na temat pokera (Texas Hold’Em i Omaha). Naszymi rywalami przy stole są m.in. Claptrap z serii Borderlands czy Ash Williams z Evil Dead, obok kręci się pies-dedektyw Sam z Sam & Max, a karty rozdaje GLaDOS. Jest zabawnie, nie brakuje słownych przepychanek między bohaterami, a sam poker to wiadomo - przyjemnie pograć.

W weekend jednak tematy growe schodzą na boczny tor, bo właśnie szykuję się do wyjazdu do Kazimierza Dolnego na bardzo miniurlop :). Miałem przyjemność być tam ponad 5 lat temu, tak że teraz jadę z pozytywnym nastawieniem, bo poprzedni wyjazd był udany. Dla osób, które chcą odpocząć, naładować akumulatory, polecam: cicho, spokojnie, ceny w porządku, miejsc noclegowych mnóstwo do wyboru, jest gdzie pospacerować. W sumie oby moje przewidywania się spełniły.

Ach ta piłka nożna... Co prawda już tak się nie jaram, jak kilkanaście lat temu, ale jednak nie sposób bez emocji przejść obok takich spotkań, jak Atletico - Barcelona czy Liverpool - Borussia Dortmund - czego tam nie było! A już dzisiaj wieczorem Legia - Lech. Roger pół godziny walczył online, aby wyrwać bilet, tak że kibice na pewno dopiszą, pytanie tylko o poziom widowiska. No cóż, rozpocząć miniurlop od wizyty w barze, gdzie będzie można obejrzeć mecz... Czemu nie :).

Pytanie tygodnia: The Last of Us 2 - to byłby hit!, Red Dead Redemption 2, Max Payne 4 (jakieś informacje podobno już są ;))

WOJTEK: Hej! Połowa miesiąca za nami, a ja nadal umieram. Mam wrażenie, że Dark Souls III będzie wyrywać mi każdą wolną chwilę jeszcze przez wiele miesięcy. Chcę teraz spróbować zagrać postacią nastawioną wyłącznie na magię, ale będzie dużo trudniej niż w przypadku wcześniejszych odsłon… W sumie zobaczymy!

Czas ostatnio strasznie ucieka.. Za chwilę E3, później gamescom i znowu będziemy przygotowywać podsumowania roku. Mam jednak wrażenie, że dopiero teraz poznajemy prawdziwą moc aktualnej generacji… Te słowa brzmią dość zabawnie w sytuacji tych wszystkich plotek o podrasowanych konsolach. Mam jednak nadzieję, że będą to tylko wersje „Slim”, które nie wniosą nic większego do rozgrywki. W sumie możemy mieć pewność, że COŚ nadciąga… Pytaniem pozostaje tylko „co?”. W sumie byłby to spory kop w jaja, gdyby teraz – zaledwie na początku generacji – pojawiły się nowe, mocniejsze urządzenia…

Jeśli te wszystkie plotki zostaną potwierdzone, to mam wrażenie, że tegoroczne E3, a nawet późniejsze imprezy, zostaną totalnie zdominowane przez sprzęt. Konsole i gogle VR… Sporo tego wszystkiego, a skąd brać gotówkę?

Pytanie tygodnia: Jakie tytuły chciałbym zobaczyć na E3? Nie będę specjalnie wymyślał, ale chętnie zobaczyłbym pierwszy fragment nowej gry From Software (hah!), poznał informacje o Watch Dogs 2 (w sumie to pewniak) i… Red Dead Redemption? To tak ze względu na te ostatnie przecieki! :)

ZAX: Niech już wyjdzie słońce, bo mi się kończą tabletki z witaminą D. ;) Żarty, żartami, ale ponoć ludzie w naszych szerokościach geograficznych "chorują" na niedomiar witaminy D, którą wytwarza skóra wystawiona na działanie ostrych promieni. A że w Polsce mamy tych promieni deficyt później nie ma co się dziwić, że ludzie są osowiali i smutni, bo przez 6 miesięcy niebo jest spowite grubą warstwą chmur. Tak twierdzą przynajmniej farmaceutyczni fachowcy, którzy oczywiście chcą nam sprzedać jak najwięcej tabletek, suplementów i innych drogich specyfików. Komu wierzyć? Cholera go wie. Na wszelki wypadek łykam zatem te witaminy D i czekam żeby wystawić pyszczek na słońce, co pewnie nastąpi dopiero w maju.

A tak w ogóle to: Praise the Sun! Zaczynam przygodę w Dark Souls III. Pewnie tego pożałuję, bo później taka niezaliczona gra mnie prześladuje przez całe miesiące, aż jej nie przejdę. Ale cóż. Dark Souls III zaliczyć wypada. W przerwach szarpię w Yo-Kai Watch na 3DS-ie, próbując złapać wszystkie potworki, co wbrew pozorom nie jest wcale proste. Recenzję tej pozycji znajdziecie w nadciągającym numerze PE.

GOŁĄB: Za mną kolejne mistrzostwa świata w World of Tanks i chociaż na codzień nie gram w czołgi, to każdego roku z radością zjawiam się na tym wydarzeniu. Poza bijatykami kompletnie nie jarają mnie tematy eSportowe, ale strasznie udziela mi się ten klimat i bardzo ciekawi mnie to jako zjawisko. Jeżeli jeszcze nie udało wam się dotrzeć na finały i pod warunkiem, że ponownie odbędą się w przyszłym roku w Warszawie, to koniecznie wpadnijcie. Naprawdę warto. Impreza jest super.

Refleksja z tego tygodnia - mam kompletnie dość gier z otwartym światem. Teraz wszystko ma otwarty świat, pełno znajdziek i biegania po wielkiej mapie. A ja chcę tylko doświadczać historii. Z tego względu stanąłem przed moim regałem wstydu i wyciągnąłem pierwszą z brzegu grę, którą ukończyłem w dwa wieczory i było nią Lolipop Chainsaw. Bawiłem się świetnie i niezwykle liniowo i wcale nie żałuję. Tęsknie za liniowymi grami. Wygląda na to, że nadszedł czas na nadrabianie zaległości, bo dzisiaj gier, które prowadzą gracza jak po sznurku można ze świecą szukać.

Pytanie tygodnia: Skoro już tak wiele pojawia się plotek o nowym Red Dead, to chętnie przyjmę je z otwartymi ramionami. Chętnie przybiłbym także piątkę z Crashem Bandicootem. Na koniec - małe marzenie, które nigdy się nie spełni - niech Capcom ożywi z powrotem Rival Schools.

SOJER: Wszystkie gwiazdy na niebie wskazują, że tegoroczne E3 odsłoni najważniejsze karty tej generacji. Chodzące plotki na temat Crasha Bandicoota mogą stać się prawdą i wreszcie po tylu latach czekania, pokierujemy poczynaniami największego zjadacza jabłek w dziejach. Tak w ogóle, to widać, że platformówki wracają do łask. Spójrzcie na remake Ratcheta - tytuł obowiązkowy dla wygłodniałych przedstawicieli gatunku. Bo tak szczerze to ile można grać w serię Lego? No właśnie. Mnie natomiast bardzo ucieszyła informacja na temat Red Dead Redemption 2. Byłbym mile zaskoczony, gdyby twórcy na tegorocznych targach E3 zaprezentowali oczekiwany przeze mnie tytuł. Do dziś uważam, że to obok serii GTA jeden z najlepszych sandboksów w historii. Dzieje się! Tegoroczny wysyp gier zapowiada się obiecująco.

Niepokoi mnie natomiast, to ciągłe gdybanie na temat nowych konsol. Pod koniec roku na półki sklepowe ma trafić nowa konsola Sony, PS4K, zaś Phil Spencer z Microsoftu zapewniał nas, że Xbox One ma się dobrze i nie planują wypuszczać na rynek następcy swojej konsoli, tudzież żadnej zupgradeowanej wersji. Tymczasem chodzą plotki, że właśnie w Los Angeles poznamy „następce”? Xbox Next? Jedyne czego jestem ciekaw to nowej konsoli Nintendo NX. Szczerze? Męczy mnie już ten temat - niech się skupią lepiej na grach.

Congratsy lecą do panów z Codemasters, którzy po premierze Dirt Rally znowu wychodzą na prostą. Sam mam parcie na nowego Dirta i planuję jego zakup w niedługim czasie. Póki co jednak czekam, jak chyba większość z Was oczywiście na czwartą część Uncharted. Nowe materiały, które regularnie pojawiają się na sieci, wywołują u mnie dziwaczny efekt WOW, który regularnie słyszy moja małżonka. Żeby nie było, sama się nie może doczekać premiery, no i tych -250 w portfelu;).

PS. Patrzcie co znalazłem w szafie! Praca jednego z naszych wiernych czytelników z przed kilku lat. Jak jeszcze fizycznie pieniądze składało się w świnkach skarbonkach a nie jak teraz na koncie online. Zbierało się jak zawsze na szczytny cel - np. na nową grę :)

Pytanie tygodnia: Bez wątpienia wspomniany już przeze mnie Red Dead Redemption 2. Po cichu liczę na nowe przygody Crasha Bandicoota no i może jakieś wstępne info na temat GTA VI? No co?!

Źródło: własne

redakcja hyde park

Roger Żochowski Strona autora

Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów.