Zapowiedź DiRT Rally

Na początku przyszłego miesiąca gracze na konsolach w końcu otrzymają najnowszą produkcję Codemasters. Twórcy z Wielkiej Brytanii wrócili do wymagających rajdów i wiele na to wskazuje, że właśnie na taki tytuł czekaliśmy od kilku długich lat. Zapraszamy na podsumowanie dostępnych informacji, które przygotują Was na sporo przyjemnej jazdy. Wsiadajcie, zapinajcie pasy i jedziemy!

Codemasters zostało założone w 1985 roku i początkowo deweloperzy specjalizowali się w przygotowaniu prostych łamigłówek. Studio w tamtych latach eksperymentowało, zajmowało się najróżniejszymi gatunkami, ale już w 1997 roku na rynku zadebiutował TOCA Touring Car Championship. Od tej premiery twórcy systematycznie kreowali kolejne gry wyścigowe, dopracowywali koncepcje i pozwolili graczom prowadzić najróżniejsze bryki. Jednak autorzy w ostatnim czasie niemal wyłącznie skupili się na licencji Formuły 1 i w konsekwencji Mistrzowie Kodu zaniedbali sympatyków innych sportów samochodowych. Od wielu lat gracze czekali na porządną rajdówkę i dopiero DiRT Rally zaprezentował oczekiwany poziom.

Spis treści

1. Nietypowa zapowiedź, szybka premiera i dobre opinie.
2. Gra dla najwierniejszych fanów gatunku.
3. Kariera na wiele godzin. Poznajcie tryby.
4. Dołącz do ligi i zaprezentuj swoje umiejętności.
5. Lista samochodów robi wrażenie.
6. Tak będzie na konsolach.
7. Wymagania sprzętowe i lista obsługiwanych kierownic.
8. Zobaczcie naszą rozgrywkę.

Nietypowa zapowiedź, szybka premiera i dobre opinie

DiRT Rally tak naprawdę nie doczekał się wielkiej zapowiedzi. Pierwsze plotki o powstawaniu pozycji sięgają 2014 roku, ale to 27 kwietnia 2015 roku autorzy oficjalnie potwierdzili pracę nad grą. Jednocześnie tytuł wylądował w programie Wczesnego Dostępu na Steam i pozycja zaoferowała zainteresowanym trzy wielkie lokacje, 14 samochodów i zupełnie przebudowany system prowadzenia samochodów. Była to bardzo nietypowa sytuacja, ponieważ autorzy zaryzykowali serwując graczom bardzo skromny wycinek swojej pozycji. W konsekwencji nie wszyscy byli zadowoleni z takiego modelu dystrybucji, ale twórcy systematycznie rozbudowywali tytuł, słuchali informacji zwrotnych od graczy i małymi krokami przygotowywali się na wielką premierę.

Produkcja trafiła do sklepów 7 grudnia 2015 roku i pierwsze recenzje potwierdziły wcześniejsze opinie. Brytyjczycy zaserwowali graczom bardzo wymagający model jazdy, który został obudowany odpowiednią zawartością. Dziennikarze zachwycali się poziomem trudności i dzięki temu gra może pochwalić się średnią ocen na poziomie 86%.

Gra dla najwierniejszych fanów gatunku

Nawet w programie Wczesnego Dostępu tytuł charakteryzował się wybornie trudnym systemem jazdy. Twórcy w pierwszej informacji zapowiedzieli, że zupełnie przebudowali rozgrywkę, by zaoferować graczom wyzwania na odpowiednim poziomie. Ponadto, deweloperzy stworzyli również nowe modele dyferencjału, zawieszenia, mapowania silnika i turbosprężarki.

Przed rozpoczęciem rozgrywki należy przygotować się na wielokrotne powtarzanie poszczególnych odcinków, ponieważ gra nie wybacza najmniejszych błędów. Początkowo bez problemu możemy cieszyć się rozgrywką za pomocą kontrolera, ale studio na późniejszych etapach kariery rekomenduje korzystanie z kierownic. Pozycja jako rasowa rajdówka otrzymała rozbudowany system zniszczeń, który wpływa nie tylko na wygląd pojazdu, ale przede wszystkim na jego osiągi.

Autorzy dodali do tytułu przeróżne asysty, ale nawet przy korzystaniu ze wszystkich ułatwień, gra potrafi wymęczyć. W Sieci można znaleźć jednoznaczne opinie, według których DiRT Rally powrócił na odpowiedni tor i serwuje zainteresowanym zmagania na odpowiednio zawyżonym poziomie trudności.

Kariera na wiele godzin. Poznajcie tryby.

Najważniejszym trybem rozgrywki w tytule jest kariera, dzięki której możemy brać udział w przygotowanych mistrzostwach, zdobywać punkty do klasyfikacji generalnej i rywalizować o coraz to większą pulę nagród. Za zdobytą gotówkę kupujemy nowe samochody i oczywiście takie zmagania  stale zachęcają do rozgrywki, ponieważ im więcej gramy, tym lepiej jeździmy i możemy poszerzać swój wirtualny garaż.

Podczas kariery bierzemy udział w trzech konkurencjach:

• Klasyczne rajd – standardowe zmagania o jak najlepszy czas na kilku etapach. Jeden fragment trasy zajmuje od 5 do 10 km, a każdy kierowca ma określony limit czasu na dojechanie do mety (15 minut podczas sprintu, 30 minut w trakcie długich wyścigów). Pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami możemy naprawiać pojazd i warto dokładnie zaznajomić się ze swoim zespołem. Zatrudniając i zwalniając ekipę możemy skrócić czas reperowania wybranych elementów.
• Rallycross – wyścigi na zamkniętym torze o mieszanych powierzchniach. Najlepsza dwunastka zawodników z czterech kwalifikacji awansuje do dwóch przejazdów półfinałowych, a najlepsza trójka z obu wydarzeń trafia do finału. Każdy z kierowców musi spróbować swoich sił w „Joker Lap”, czyli alternatywnej trasie.
• Hillclimb – każdy z kierowców ma dwie próby na ustanowienie jak najlepszego czasu na wyznaczonym odcinku. Zwycięża kierowca z najlepszym wynikiem z obu przejazdów.

W grze znalazło się sześć ogromnych rajdów z ponad 70 odcinkami specjalnymi. Podczas wydarzeń zawodnicy muszą zaprezentować swoje umiejętności na różnorodnych terenach i każda z powierzchni w znaczący sposób wpływa na prowadzenie samochodu. Warto tutaj na pewno wyróżnić:

• Walia – błotniste tereny.
• Grecja – szutrowe lokacje.
• Monaco – przymrożone trasy.
• Szwecja – zaśnieżone miejscówki.
• Stany Zjednoczone – legendarny Pikes Peak.

Twórcy przygotowali również oficjalną zawartość FIA World Rallycross Championship, dzięki której możemy zasiąść za sterami sześciu najszybszych aut terenowych i sprawdzić swoje umiejętności podczas bardzo wymagających wyścigów. Ponadto, zainteresowani mogą podszkolić swoje zdolności w trakcie niestandardowych przejazdów, w których można wybrać dowolny pojazd, trasę i samemu skonfigurować rozgrywkę. 

Lokacje zostały rozdzielone według następujących kryteriów:

• Klasyczny rajd – Grecja, Monaco, Walia, Niemcy, Finlandia, Szwecja.
• Rallycross – Anglia, Szwecja, Norwegia.
• Hillclimb – Stany Zjednoczone.

Dołącz do ligi i zaprezentuj swoje umiejętności

Twórcy nie zapomnieli jednocześnie o rywalizacji w Sieci. Gracze mogą tworzyć specjalne ligi, do których zapraszają znajomych. Każde wydarzenie jest na początku konfigurowane i dostosowywane przez organizatora wydarzenia.

W grze znalazły się również wyzwania, dzięki którym sympatycy wyścigów mogą rywalizować z całą społecznością w dziennych, tygodniowych lub nawet miesięcznych konkurencjach. Dzięki zabawie gracze podnoszą swoje umiejętności, mogą ulepszać pojazdy i zdobywają kredyty na zakup kolejnych samochodów.

Lista samochodów robi wrażenie

Na dobry początek twórcy zaoferowali graczom zaledwie 14 samochodów. Studio obiecało, że zamierza rozbudowywać to zestawienie i na szczęście dotrzymali słowa. Aktualnie w grze znajduje się ponad 40 pojazdów, które powinny zadowolić nawet najbardziej wymagających miłośników gatunku. Deweloperzy zaznaczyli, że podczas dobierania modeli starano się wybrać legendarnych przedstawicieli przeszłości i ikonicznych reprezentantów współczesności.

Tak prezentuje się pełna lista samochodów z uwzględnieniem podziału na trzy kategorie:

Tak będzie na konsolach

Gra na PlayStation 4 i Xboksach One zadebiutuje dokładnie 5 kwietnia. Twórcy zapowiedzieli, że chcą wynagrodzić graczom wyczekiwanie i na start otrzymamy miły pakiet powitalny. W tytule pojawią się następujące, nowe samochody:

• Peugeot 208 T16 Pikes Peak
• Renault 5 Turbo
• Renault Alpine A110
• Opel Corsa Super 1600
• Peugeot 207 S1600
• Renault Clio S1600
• Mini Classic Rallycross

Dodatkowo zainteresowani będą mogli kupować od początku auta Rallycross. Produkcja w edycji na konsole ma działać w płynnych 60 klatkach na sekundę, a obraz zostanie wyświetlony w rozdzielczości 1080p na obu platformach.

Wymagania sprzętowe i lista obsługiwanych kierownic

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z tytułem na komputerze osobistym, to powinniście zapoznać się z poniższymi informacjami.

Wymagania sprzętowe:

Lista obsługiwanych kierownic:

Zobaczcie naszą rozgrywkę

Nasz naczelny miał przyjemność pojawić się w biurze rodzimego wydawcy – firmy Cenega – gdzie sprawdził wersję na PlayStation 4. Roger grał w wybornych warunkach (kierownica – Thrustmaster T300 RS + kierownica Ferrari 599XX EVO, pedały – Thrustmaster T3PA, skrzynia biegów – Thrustmaster TH8A, stojak - Wheel Stand Pro z dodatkowym mocowaniem RGS) i potwierdza, że 60 klatek na sekundę w tak dynamicznych wyścigach robi różnicę. Zobaczcie jego rozgrywkę.