10 gier, które chcielibyśmy dostać w Plusie

10 gier, które chcielibyśmy dostać w Plusie

Mateusz Gołąb | 16.10.2015, 18:00

Ostatnio Plus nie rozpieszcza miłośników gier AAA. Zaczęliśmy się z tej okazji zastanawiać wewnątrz redakcji, co takiego sami chcielibyśmy otrzymać. Nasze przemyślenia skrzętnie spisaliśmy i prezentujemy je dla was w formie "topki".

PlayStation Plus to opłacalna usługa. Zwłaszcza, jeżeli nie jesteście zbieraczami i nie zależy wam na tym, aby dana gra znalazła się na półce w waszej kolekcji. Po krótkiej redakcyjnej burzy mózgów dzielimy się z wami listą tytułów, które chcielibyśmy otrzymać jako subskrybenci Plusa.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zasada jest prosta - tylko jedna gra na serię. No i oczywiście żaden z tytułów nie mógł pojawić się już wcześniej w ramach tej usługi. Kolejność jest absolutnie przypadkowa.

Zachęcamy również do dzielenia się w komentarzach własnymi marzeniami!

 

Grand Theft Auto IV

Przygody serbskiego emigranta zachwyciły nas w dniu premiery swoim mrocznym, bardzo sarkastycznym klimatem, a gra wyróżniała się pod wieloma względami od swoich poprzedniczek. Nowy silnik dawał graczom zupełnie nowe możliwości i umożliwiał babranie się w piaskownicy na niespotykaną dotychczas skalę.

już za nami, więc chętnie przypomnielibyśmy sobie "czwóreczkę". Najlepiej z dodatkami, bo każde z dwóch rozszerzeń wnosiło bardzo fajne elementy do znanej historii, a wszystkie scenariusze bardzo sprawnie się przeplatały. 

Dlaczego, pomimo upływu tylu lat od premiery, ten tytuł nie trafił jeszcze do Plusa. Nawet późniejsze Red Dead Redemption skończyło w płatnej usłudze Sony.

 



Ultra Street Fighter IV

Fanom mordobić też się coś należy. W końcu Street Fighter IV wybudził cały gatunek kompetytywnych bijatyk z bardzo głębokiego snu. "Ultra" to definitywna wariacja tej gry, która zawiera wszystkie potrzebne poprawki balansujące rozgrywkę, a także cały zestaw dodatkowych postaci i nowe elementy mechaniki. 

Stąd też uważamy, że ta wersja czwartej odsłony Ulicznego Wojownika powinna skończyć w Plusie. Niech każdy ma możliwość spróbowania swoich sił w tym fenomenalnym tytule i przy okazji nakręci się trochę na nadchodzącego SFV. Nowa fala zawodników zawsze jest mile widziana!

 



Fallout 3

Wszyscy byliśmy w szoku, gdy Bethesda zapowiedziała powrót legendarnej serii cRPG. Byliśmy w jeszcze większym szoku, gdy okazało się, że z izometrycznej gry, nagle mamy do czynienia z pierwszoosobową strzelanką. Nie ma jednak tego złego. Owszem, Fallout 3 był na początku "nieco" zabugowany, jednak w ogólnym rozrachunku był to świetny tytuł, który z szacunkiem odnosił się do pierwowzorów.

Fallout 4 tuż za pasem, a wrzucenie poprzedniczki mogłoby pomóc napędzić sprzedaż zachęcając graczy do klimatów przemierzania postnuklearnych pustkowi. 

Jakby co, to Fallout: New Vegas też chętnie przyjmiemy.

 



Split/Second: Velocity

Brakuje nam kreatywnych, automatowych wyścigów. Takie właśnie było niedocenione Split/Second: Velocity, które okrutnie potrzebuje sequela. Osadzenie zabawy w ramach nierealnego telewizyjnego show było doskonałym pomysłem. Wyścigi z mechaniką odpalania na trasie specjalnych eventów, od wybuchów, po walące się budynki i rozbijające samoloty, skutecznie podnosiła nam adrenalinę. Dlaczego ta gra sprzedała się tak słabo? Nie jesteśmy pewni, czy winą jest tutaj premiera pod banderą Disneya, czy w grę weszły zupełnie inne czynniki.

Ważne jest to, że absolutnie nietuzinkowa produkcja i potrzebujemy powtórki z rozrywki. Dlaczego więc nie w ramach subskrypcji PlayStation Plus?

 



Portal 2

Oto sequel idealny. Wszystko, co było dobre w oryginale jest tutaj jeszcze lepsze. Kreatywnie rozwinięta została zarówno mechanika, jak i otoczka fabularna, która na końcu gry bardzo sprawnie zamyka serię w kompletną całość. Przy tym tytule nie tylko wytęża się umysł, ale również śmieje się do łez. Można nawet bawić się ze znajomymi w zupełnie oddzielnej przygodzie przygotowanej wyłącznie z myślą o kooperacji.

Jesteśmy świadomi, że oryginalna gra nie trafiła na konsolę Sony. Nie ma ona jednak ogromnych wymagań i z powodzeniem jesteśmy w stanie wszyscy zapoznać się z nią na pececie. Portal 2 to produkcja wybitna, która powinna trafić do jak najszerszego grona odbiorców. Przecież w Plusie było nawet Quantum Conundrum autorki serii. Nie ma więc powodów, by nie zaprosić abonentów do wnętrza laboratorium Aperture.

 



Ni no Kuni: Wrath of the White Witch

Fani japońskich RPGów również potrzebują trochę miłości, a tę z całą pewnością zapewniła by im partyjka w Ni No Kuni: Wrath of the White Witch. Nie dość, że jest to solidny fabularnie i mechanicznie tytuł, to jeszcze za oprawę graficzną odpowiedzialne jest legendarne Studio Ghibli - autorzy takich filmów, jak Mój Sąsiad Totoro. Jeżeli dorzucimy do tego jeszcze, że gra zawiera w sobie elementy inspirowane Pokemonami, to otrzymamy bardzo nietuzinkową produkcję, na którą z pewnością warto rzucić okiem.

Opowieść o młodym Oliverze, który wyrusza do innego świata, by uratować swoją zmarłą matkę i powstrzymać rozprzestrzeniające zło jest niezwykle poruszająca. Chcielibyśmy aby trafiła do Plusa, gdyż może ona stać się przyjemnym wprowadzeniem do świata j-RPG dla graczy nie przepadających wcześniej za tym gatunkiem.

 



Podróż

Gra od studia Thatgamecompany jest jednym z najpiękniejszych doświadczeń growych, jakie spotka was w życiu. Mógłbym o tej produkcji pisać godzinami, ale zdradzanie zbyt wielu szczegółów może wpłynąć na wasz odbiór tego tytułu. Tego byśmy nie chcieli, gdyż każdy powinien sam przeżyć swoją osobistą Podróż.

Jeżeli jednak chcecie choć odrobinkę dowiedzieć się o tym, co takiego ma wam do zaoferowania droga przez pustynię, to zapraszamy do przeczytania mojej recenzji wersji na PS4.

 



Brutal Legend

Może nie jest to najlepsza gra Tima Schafera. Nie jest także pozbawiona wad. Nie da się jej jednak odmówić uroku. Na dłuższą metę jest to tytuł bardzo udany i nietuzinkowy. Słyszeliście o bardziej wybuchowej mieszance, niż połączenie slashera, sandboksa i strategii czasu rzeczywistego? Ja też nie. Dorzućmy do tego niezły scenariusz, fenomenalną ścieżkę dźwiękową i Jacka Blacka wcielającego się w głównego bohatera.

Brütal Legend jest jednym z tych niedocenionych tytułów, które warto byłoby wypróbować chociażby ze względu na oryginalność. Nie w pełnej cenie, ale do kupna na promocji, albo otrzymania w usłudze PlayStation Plus nadaje się znakomicie.

 



Alice: Madness Returns

Sequel do starej platformówki Americana McGee pojawił się dosyć niespodziewanie. Może dlatego też nie najlepiej się sprzedał. A powinien. Jeżeli jesteście miłośnikami klasycznych, trójwymiarowych platformówek - to jest to gra, której szukacie. Ponadto całość ubrana jest w groteskową otoczkę wyjętą wprost z najgorszych psychopatycznych koszmarów. Alice stanowi również niemałe wyzwanie, bo w niektórych momentach potrafić być harcore'owo trudna. Jak za starych dobrych czasów.

Pojawienie się tej gry w Plusie z pewnością zaspokoiłoby co bardziej sentymentalnych miłośników skakania po platformach.

 



The Last of Us

Nie muszę chyba tłumaczyć, prawda? Tak, jest to marzenie ściętej głowy, ale w końcu niebawem będzie gwiazdka. Naughty Dog - nie zawiedźcie nas!

Mateusz Gołąb Strona autora
cropper