Ape Escape latem na PSN
O znanej serii z udziałem zwariowanych człekokształtnych słyszeliśmy ostatnio w październiku, gdy gra szykowała się do japońskiej premiery. Co ciekawe - tam miała wskoczyć na półki sklepowe, u nas tymczasem wyląduje w wersji cyfrowej tego lata...
O znanej serii z udziałem zwariowanych człekokształtnych słyszeliśmy ostatnio w październiku, gdy gra szykowała się do japońskiej premiery. Co ciekawe - tam miała wskoczyć na półki sklepowe, u nas tymczasem wyląduje w wersji cyfrowej tego lata...
Główny nacisk w zabawie postawiony został na wykorzystanie PlayStation Move, o czym wszyscy oczekujący nowego Ape Escape zapewne świetnie już wiedzą. Nasz kontroler transformuje się na ekranie - niczym w Start the Party! - w siatkę do łapania małp, wielką procę oraz inne gadżety. Tym samym także większość rozgrywki faktycznie odbywa się z widoku FPP - dopiero 3 mini-gry dostępne w zestawie pozwolą nam na ujęcie TPP oraz wcielenie się w jednego ze skocznych szkodników. Sekcja zwana Monkeypedią pozwala natomiast podejrzeć i zasięgnąć więcej informacji o naszych postępach w grze i zdobyczach. Doprawdy fascynujące...
Obejrzyjcie trailer poniżej aby zobaczyć to wszystko w akcji...