Śródziemie: Cień Wojny od dzisiaj bez mikrotransakcji. Ważne poprawki i demo
Śródziemie: Cień Wojny było w momencie premiery słusznie krytykowane za nachalne mikrotransakcje. WB Games poszło jednak po czasie po rozum do głowy i wyrzuciło ten element z udanej produkcji.
Monolith otrzymał zielone światło, by wywalić z nowego Śródziemia sklep ze skrzynkami. Dzięki temu od dzisiaj nie można już kupować najsilniejszych orków i ekwipunku w grze.
Śródziemie: Cień Wojny z poprawioną fazą endgame
To nie koniec zmian. Monolith zadbało też o liczne poprawki w fazie endgame Śródziemie: Cień Wojny. Teraz ta faza zabawy nosi tytuł "Epilog". Zaliczanie kolejnych wyzwań nagradzane jest Maskami Nazguli, co odblokowuje nowe umiejętności przyzywania potworów i nieumarłych. Talion może również nakładać klątwę na wrogów. Deweloperzy podnieśli również maksymalny poziom doświadczenia sojuszników gracza do poziomu 80. Przeciwnicy mogą wzmacniać się natomiast do 85 poziomu. Autorzy obiecują również, że spotkamy w fazie endgame znacznie więcej legendarnych orków.
Mam też dobrą wieść dla osób, które cały czas zastanawiają się, czy warto kupić Śródziemie: Cień Wojny. Już jutro (18 lipca) gra dorobi się wersji demonstracyjnej.
W tej chwili patch znoszący system mikrotransakcji i wprowadzający szereg poprawek do fazy endgame dostępny jest na PS4 i PC. Posiadacze XOne powinny otrzymać aktualizację już w najbliższych godzinach.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Śródziemie: Cień Wojny.