Destiny 2 z mikrotransakcjami w dniu premiery. Temat skrywany do ostatniego momentu
Wydawca Destiny 2 nie chciał podejmować tematu mikrotransakcji w trakcie kampanii reklamowej nowej sieciowej strzelaniny. Prawda musiała jednak w końcu wyjść na jaw.
Już jutro premiera Destiny 2 i aż dziw bierze, że Activision cały czas nie poruszyło tematu umieszczenia mikrotransakcji w nowym shooterze. Oczywiście potwierdza się najgorszy scenariusz - wirtualna waluta Silver wraca w Destiny 2 i będzie dostępna już na starcie (w przypadku pierwszej odsłony serii mikropłatności pojawiły się dopiero po pewnym czasie od premiery).
Powrót mikropłatności potwierdza plakat reklamowy z sieci amerykańskich sklepów GameStop. Z informacji umieszczonych na ulotce wynika, że za 1100 sztuk "Srebra" zapłacimy 10 dolarów a za 2300 sztuk Srebra 20 dolarów.
Wydawca Destiny 2 wprowadzi do obrotu również drugą wirtualną walutę. Chodzi o Bright Dust. Nie znamy jeszcze szczegółów na temat sposoby jej pozyskiwania.
Takie ukrywanie tematu mikropłatności w Destiny 2 do ostatniej chwili budzi pewne wątpliwości. Być może jednak wydawca po wielkim sukcesie komercyjnym "jedynki" założył, że ich umieszczenie w grze jest oczywistością, z której nie trzeba się tłumaczyć. Takie czasy, takie obyczaje.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny 2.
