Xbox One X tylko dla nielicznych graczy? Analityk przewiduje sprzedaż konsoli
Microsoft ujawnił na konferencji najpotężniejszą konsolę na rynku. Urządzenie trafi na półki sklepowe w listopadzie, więc pierwsza firma analityczna przedstawiła raport, według których sprzęt w najbliższych latach będzie ciekawym uzupełnieniem oferty Amerykanów.
Miłośnicy nowoczesnych technologii już w listopadzie położą swoje łapska na nowej konsoli Amerykanów. Xbox One X będzie w pełni kompatybilny z biblioteką produkcji z Xboksa One i Xboksa One S i nie otrzyma tytułów na wyłączność.
Microsoft ma wiele „dużych tytułów”, które wciąż nie zostały ujawnione
Konsola została wyceniona przez Microsoft na 499 dolarów, a w Polsce można ją zamówić za około 2100 zł. Jest to całkiem przystępna cena za sprzęt oferujący rozgrywkę, która zapowiada Microsoft, jednak zdaniem przedstawicieli DFC Intelligence urządzenie nie zastąpi w najbliższych latach Xboksa One.
Firma przedstawilia raport, w którym Xbox One X ma do końca 2022 roku trafić do 20 milionów graczy – 17 milionów do końca 2021 roku. Ten wynik sprawi, że Amerykanie sprzedadzą 63 milionów konsol z rodziny Xbox One – warto tutaj na pewno zaznaczyć, że Microsoft od pewnego czasu nie podaje dokładnych danych dotyczących zainteresowania Xboksem One.
DFC Intelligence twierdzi, że Xbox One X zainteresuje wyłącznie wąskie grono graczy – klientów chcących wysokiej jakości oprawy, a którzy nie chcą inwestować w komputery high-endowe.
„Wyzwaniem jest fakt, że jest to bardzo mały rynek – nawet gdy sprzedaż telewizorów 4K zacznie rosnąć.”
Zdaniem DFC Intelligence od dzisiaj do 2018 roku na Xboksie One zostanie wydanych 130 tytułów, a w tym 25 produkcji zadebiutuje wyłącznie na konsoli Microsoftu – część z tego tortu wskoczy również na komputery osobiste. Analityk David Cole nie wierzy w siłę ekskluzywnych tytułów, które podobno nie będą czynnikiem w ogólnej sprzedaży sprzętu.