Kiepski wynik Power Rangers. Reżyser obwinia zbyt wysoką kategorię wiekową
Power Rangers zarobiło globalnie ok. 140 milionów dolarów, co wg producentów i ekspertów rynku filmowego stanowi rozczarowanie.
Wg Wikipedii budżet Power Rangers wynosił ok. 100 mln dolarów, a film zarobił w kinach na całym świecie (w Polsce premiera odbyła się 24 marca) ok. 140 mln dolarów. Wg ekspertów to rozczarowujący wynik, który praktycznie zapewnia, że nie zobaczymy na srebrnym ekranie sequela obrazu Deana Isreaelity.
Reżyser Power Rangers próbuje tłumaczyć niepowodzenie komercyjne swojego dzieła tym, że film otrzymał w USA zbyt wysoką kategorię wiekową "PG-13". Wg niej obraz jest odpowiedni dla osób mających skończone przynajmniej 13 lat i pod opieką rodziców. Dean Israelite uważa, że Power Rangers zarobiłoby znacznie więcej, gdyby filmowi przyznano kategorię "PG" (dostępna dla dzieci w każdym wieku, pod opieką rodziców).
"Robiono na ten temat badania. Rezultaty były takie, że jeśli film otrzymał kategorię wiekową PG, to przyjdzie na niego więcej ludzi. Sądzę, że w przypadku Power Rangers rodzice nie byli pewni, czy to odpowiedni film dla ich dzieciaków, co mnie zaskoczyło, bo dostaliśmy łagodne PG-13.
Robiliśmy wiele pokazów testowych i dla mnie wyglądało to tak, że nawet 7 latek miałby frajdę z projekcji. Rozczarowałem się, widząc, że rodzice nie zabierali swoich pociech do kin. Mam nadzieję, że teraz - kiedy Power Rangers wyjdzie na DVD i Blu-ray - rodzice poczują się swobodniej i przekonają się, że jest odpowiedni dla dzieci" - powiedział reżyser Power Rangers.
Pewnie w tym co mówi Israelite jest sporo racji, ale z drugiej strony kto emocjonował się oryginalną wersją Power Rangers? To pokolenie dzisiejszych 30-latków, którym być może nie przypadły do gustu zmiany wprowadzane przez producentów i zrezygnowali w efekcie z takiej "nostalgicznej" projekcji. No właśnie, wybraliście się do kina na Power Rangers? Jak oceniacie ten film?
