Counter-Strike: Global Offensive. 500 tysięcy $ za zawodnika
Sporty elektroniczne rosną każdego dnia. Gracze walczą o ogrom nagród, rywalizują na turniejach rozsianych po całym globie, a już wkrótce standardem będą transfery zawodników pomiędzy zespołami za niewyobrażalną gotówkę. Pierwszy taki „zakup” właśnie miał miejsce.
Counter-Strike: Global Offensive systematycznie zyskuje nowych fanów, którzy z wielką przyjemnością rywalizują w eSportowych turniejach. Jednak tylko gracze z czołówki mogą pochwalić się pensjami na wysokim poziomie i jak się okazuje – na takich zawodników warto inwestować nawet 500 tysięcy dolarów.
Virtus.pro na DreamHack Masters Las Vegas 2017. Terminarz, grupy i informacje
Na naszej stronie pewnie tylko nieliczni kojarzą Nikola ‘NiKo’ Kovaca - Bośniak do niedawna reprezentował mousesports i to właśnie w niemieckiej organizacji miał okazję prezentować swoje umiejętności na między innymi ELEAGUE Season 2, ESL Pro League Season 4, czy też Gfinity CS:GO Invitational.
NiKo jednak nie będzie już strzelał dla popularnych „Myszek”, ponieważ dołączył do FaZe Clan. To jednak nie był zwykły transfer, bo według dostępnych informacji Amerykanie zapłacili za utalentowanego zawodnika 500 tysięcy dolarów!
Oczywiście ta kwota to tylko i wyłącznie początek wydatków, bo NiKo na pewno otrzyma sporą pensję – FaZe zapłaciło mousesports za zarwanie aktualnego kontraktu gracza. Jest to prawdziwy ewenement, bo dotychczasowym rekordzistą był Adil "ScreaM" Benrlitom – jego transfer kosztował Titan 160 tysięcy dolarów.
Możemy oczywiście sądzić, że podobne wiadomości będą pojawiać się teraz częściej.
Materiał: Nikola 'NiKo' Kovač - The Bosnian Star
