Tylko największe studia mają wykorzystać moc Project Scorpio
Microsoft zapowiadając Project Scorpio wspomniał o wielkiej mocy nowej konsoli. Twórcy już teraz mają okazję przygotowywać produkcje na urządzenie Amerykanów, ale według dyrektora generalnego rodzimego Madmind, siła urządzenia jest zarezerwowana głównie dla największych.
Project Scorpio otrzyma moc na poziomie 6 teraflopów, dzięki której deweloperzy będą mogli przygotowywać produkcje w natywnym 4K oraz w stałych 60 klatkach na sekundę. Sprzęt nie otrzyma ekskluzywnych pozycji względem Xboksa One i Xboksa One S, ale niektóre gry mogą działać i wyglądać znacznie lepiej.
Twórcy gier nie będą jednak w żaden sposób zmuszani do kreowania piękniejszych i płynniejszych dzieł. W sprawie urządzenia wypowiedział się Tomasz Dutkiewicz – dyrektor generalny studia Madmind:
„To będzie zależeć całkowicie od deweloperów. Wierzę, że pojawi się wiele tytułów, które pokażą jak potężna jest ta konsola w rzeczywistości, ale najważniejsze jest to, że przygotowywanie ulepszonych wersji produkcji wymaga dużo pieniędzy i czasu. Myślę w tej sytuacji, że ta moc jest zarezerwowana głównie dla największych firm.”
Możemy mieć tylko nadzieję, że najwięksi faktycznie zechcą wykorzystywać potęgę urządzenia i w konsekwencji pod koniec przyszłego roku na rynku zobaczymy kilka naprawdę odpicowanych pozycji. Madmind przygotowuje teraz horror Agony, który w przyszłym roku zadebiutuje na PlayStation 4, Xboksie One i komputerach osobistych.
