Czy X360 przetrwa następne 5 lat?
Po premierze Kinecta, PS Move i piątych urodzinach X360, zaczęliśmy sobie zadawać pytanie: jak długo jeszcze będzie trwać kadencja current-genowych konsol? Zobaczmy co ma ten temat ma do powiedzenia Neil Thompson z Microsoftu...
Po premierze Kinecta, PS Move i piątych urodzinach X360, zaczęliśmy sobie zadawać pytanie: jak długo jeszcze będzie trwać kadencja current-genowych konsol? Zobaczmy co ma ten temat ma do powiedzenia Neil Thompson z Microsoftu...
Brytyjski magazyn MCV zapytał Neila Thompsona, który jest głównym menadżerem marki Xbox w Anglii, o zdanie na temat najbliższej przyszłości Xboksa 360. Redaktor periodyku postawił pytanie w następujący sposób: czy Xbox 360 jest w stanie przetrwać następne pięć lat na rynku? Nie dziwi specjalnie riposta Thompsona: "któż to wie?". Przyszłość jest niepewna, szczególnie w warunkach tak ostrej konkurencji, jak ta na współczesnym rynku. Mężczyzna przedstawił jednak główne cele Microsoftu na najbliższy czas:
"X360 rozwijał się w sposób ciągły przez ostatnie pięć lat i przez usługę Xbox Live dodaliśmy bardzo dużo żywotności do naszej konsoli. Software i online'owe usługi sprawiają, że nasz hardware jest cały czas świeży. Teraz Kinect wzbogacił hardware'owe zaplecze, ale to co sprawia, że X360 wydaje się nadal czymś nowym, to połączenie go z magią software'u. Zauważyliśmy, że możemy zmienić naturę naszych konsol właśnie przez aktualizację software’u. Kiedy wypuściliśmy na rynek X360 oferowaliśmy niesamowicie potężną maszynę, która miała długi oddech, potrzebny by rozwijać się i wzmacniać. (...) Nastawiamy się na online'owy rozwój; cały czas badamy nowe tereny, które możemy zagospodarować sieciowo. Właśnie wprowadziliśmy wideo-rozmowy poprzez Kinecta. (...) Najważniejszym punktem naszego rozwoju jest koncepcja zsieciowanego, połączonego świata".
To raczej pewne, że Xbox 360 nie przetrwa następnych pięciu lat (dużo będzie zależeć tu oczywiście od zachowania konkurencji; w dzisiejszych warunkach gospodarczych nikomu nie pali się jednak do wypuszczania nowego hardware'u). Mimo wszystko wypowiedź Thompsona powinna uspokoić potencjalnych nabywców konsoli - przed Wami jeszcze wiele świeżych tytułów i rozwój sieciowych usług poprzez XBL. Nadal nic nie wskazuje na to, by w najbliższym roku SCE czy Microsoft chciało zaskoczyć świat ogłoszeniem zupełnie nowej, dużej konsoli.
