Microsoft jednak pracował nad konsolą przenośną, która miała nazywać się XBoy
Jeszcze dekadę temu rynek konsol przenośnych był czymś, w co chciał wejść każdy, kto mógł sobie na to pozwolić - zwłaszcza po tym jak sukcesy na tym polu odniosło Nintendo ze swoimi Gameboyami.
Takim oto sposobem Sony wydało na świat PSP. Microsoft również był bliski wydania czegoś co miałoby się nazywać XBoy. Ale dlaczego wstrzymano się z tą decyzją? Dlaczego porzucono możliwe miliony dolarów zysku?
Odpowiedź jest zadziwiająco prosta. A usłyszał ją redaktor IGN od jednego z pracowników działu Xbox, który to był blisko tego projektu, Robbiego Bacha.
Były koncepcje, pomysły, a nawet i wczesne prototypy, jednakże w pewnym momencie ktoś zadecydował, że całość ląduje w koszu. Dlaczego? Albowiem firma chciała skupić się w 100% na Xboksie 360 - sprzęcie mającym rzucić Sony na kolana!
Będąc szczerym sam długo czekałem na to, aż MS wyda swojego handhelda, jednakże dziś możemy pozostać tylko przy niespełnionych marzeniach, które mogą nam ocieplić oczekiwania następców Vity i 3DS-a.