Capcom, to ma być remaster?! - porównanie grafiki w Resident Evil 5 na PS4 i PS3
Jesteśmy już po premierze Resident Evil 5 i potwierdza się to co właściwie wiedzieliśmy już od wielu miesięcy i o czym ostrzegaliśmy na PPE: ten "remaster" może zadowolić jedynie osoby, które nie grały wcześniej w RE5.
Już w marcu, kiedy prezentowaliśmy pierwsze materiały z tego wydawnictwa, można było pokusić się o stwierdzenie, że Capcom praktycznie nie zrobił nic z grafiką w stosunku do wersji na konsole last-genowe. Doszło już do premiery i możemy niestety potwierdzić ten stan. Wygląda na to, że japońska korporacja ograniczyła się tylko do zwiększenia rozdzielczości do 1080p i do podbicia framerate'u do 60 fps. Więcej zmian naprawdę trudno wychwycić na zgrabnie zmontowanym filmiku, który wykonał użytkownik Cycu1.
Wiele osób stawia nawet tezę, że jedyne co zrobił Capcom to przekonwertowanie istniejącego już od 2009 roku pecetowego portu Resident Evil 5.
Dobrze, że japońska firma dorzuciła chociaż do pakietu wszystkie wydane DLC oraz tryb "The Mercenaries United" i wyceniła całość powiedzmy, że na w miarę akceptowalnym poziomie (84 zł na PS4).
