Krwiopijca atakuje bezbronne ofiary - Vampyr w końcu wychodzi z cienia! Zobaczcie długi gameplay z E3
Max Caulfield oczarowała graczy z całego świata, ale Dontnod Entertainment w swojej kolejnej produkcji postawiło na zupełnie inny klimat. W Vampyr wcielimy się w krwiopijcę, który każdego dnia stanie przed trudnymi, moralnymi wyborami. Twórcy pojawili się na E3, gdzie prezentowali wersję demonstracyjną.
Głównym bohaterem nowej gry Dontnod Entertainment został doktor, który po bliższym spotkaniu z jednym ze swoich pacjentów zostaje wampirem. Nie jest to łatwa sytuacja dla człowieka poświęcającego całe swoje życie na pomoc innym, bo od tego wydarzenia musi wybierać – zjeść napotkanego człowieka, czy mu pomoc?
W latach 1918-1919 Stary Kontynent nawiedziła pandemia, która pustoszyła kolejne miasta, więc ludzie po trudach I wojny światowej nie mogli w spokoju odpoczywać i cieszyć się spokojem. Te wydarzenia sprawiają, że protagonista Vampyr ma pełne ręce roboty i musi radzić sobie ze sporymi problemami.
Twórcy na E3 prezentowali długi fragment rozgrywki, który pozwala nam spojrzeć na eksplorację miasta, walkę, czy też dobieranie ofiar. W pozycji trafimy do półotwartego świata i autorzy wyraźnie wspominają o pewnych ograniczeniach. Patrząc na fragment rozgrywki sądzę, że autorzy muszą spędzić jeszcze sporo czasu nad pojedynkami, które teraz wyglądają dość sztywno. Z drugiej strony interesująco wygląda korzystanie z mocy oraz dobieranie ofiar – przeglądanie „jakości krwi” zapowiada się bardzo przyjemnie.