Mighty No. 9 ponownie opóźnione. Keiji Inafune przeprasza graczy i walczy z bugami

Jeśli mnie pamięć nie myli, to Mighty No. 9 miało zadebiutować pierwotnie we wrześniu, ale deweloperzy dość niespodziewanie opóźnili premierę na końcówkę roku. Później otrzymaliśmy kolejną smutną wiadomość dotyczącą przełożenia debiutu na luty, a dzisiaj Keiji Inafune ponownie poinformował, że gra nie trafi na półki sklepowe w terminie. 

Mighty No. 9 to duchowy spadkobierca legendarnego Mega Mana. Keiji Inafune zebrał pieniądze na stworzenie dzieła na Kicksterterze i po wielu miesiącach ciężkiej pracy, chciał zaoferować przygodę 12 lutego. Niestety, twórca kolejny raz poinformował, że nie może wydać gry na czas.

Już pod koniec roku autorzy poinformowali, że gra jest przepełniona błędami i muszą opóźnić debiut. Studio przez kolejne tygodnie nie poradziło sobie z niedogodnościami i z tego powodu pozycja na pewno nie zadebiutuje w przyszłym miesiącu.

„Niestety, musimy ogłosić bardzo rozczarowującą wiadomość. W ramach przygotowań do wydania gry w lutym, pracujemy ciężko z naszymi partnerami, by rozwiązać wszystkie problemy z siecią i przeniesieniem produkcji na różne platformy. Jednak kwestie związane z trybami multiplayer prezentują się gorzej niż początkowo sądziłem i z tego powodu okazało się, że musimy opóźnić premierę. Pracowaliśmy do ostatniej chwili, by rozwiązać te problemy i wydać grę w przyszłym miesiącu, ale już teraz nie mamy wystarczająco czasu, by usunąć błędy i przygotować wszystko do premiery.”

Inafune dodatkowo wyjaśnił, że problemy w trybie sieciowym są spowodowane dużą liczbą obsługiwanych trybów, a ponadto twórcy korzystają z silnika, który nie jest już aktualizowany i w tej sytuacji wszystkie elementy multiplayera (w tym matchmaking) muszą być przygotowywane ręcznie. W tej sytuacji Mighty No. 9 ma zadebiutować na rynku za około 6 miesięcy…