Fani Dreamcasta domagają się nowej edycji leciwej konsoli

Project Dream to niestety nie zapowiedź nowej konsoli Segi, ale fanowska inicjatywa sprowadzenia z zaświatów Dreamcasta w zupełnie nowej odsłonie. Organizatorzy sporządzili listę wymagań i propozycji.

Przed Świętami w sieci pojawiła się tajemnicza strona Project Dream, która odliczyła czas do rozpoczęcia nowego roku. Najchętniej wymienianym domysłem była zapowiedź nowej konsoli przez Segę, jednak okazało się, że oficjele wydawcy nie mają z tym projektem zbyt wiele wspólnego.

Miłośnicy kultowego w tej chwili Dreamcasta proszą w swojej petycji o wypuszczenie odpicowanej edycji DC.

Miałaby ona odtwarzać odświeżone edycje swoich klasyków w jakości HD. Konsola nie posiadałaby fizycznego czytnika nośników i odtwarzała gry z wbudowanej pamięci. Oto krótka lista najistotniejszych pomysłów:

• nowy lecz znajomy design
• obsługa Wi-fi
• obsługa 4 bezprzewodowych kontrolerów
• wyjście HDMI
• upscalling gier do 720p lub 1080p
• własny dysk twardy

Same gry miałaby być dostępne do kupienia poprzez cyfrowy sklep podobny do Xbox Marketplace czy PlayStation Store.

Petycja zebrała już ponad 25 tysięcy podpisów, ale niezbędne jest przynajmniej jeszcze 10 tysięcy. Zainteresowani projektem mogą także odwiedzić oficjalną stronę pomysłu.