Phil Spencer tłumaczy brak kanapowej kooperacji w Halo 5: Guardians

Amerykańska korporacja ma sporo problemów z powodu rezygnacji z kanapowej kooperacji w . Gracze wciąż dopytują, więc kilka słów na ten temat postanowił powiedzieć Phil Spencer. Na deser mamy dla Was sporo nowych materiałów z gry. 

Kooperacja na podzielonym ekranie była standardem w serii Halo. Twórcy z 343 Industries zrezygnowali z tego elementu i wielu miłośników serii nie najlepiej zareagowało na tę decyzję.

Szef marki Xbox powiedział, że chociaż kocha split-screen z poprzednich odsłon i był to rozpoznawalny element dla całego uniwersum, to jednak czasy się zmieniają:

„Sądzę, że nasz zespół poszedł na kompromis w oparciu o aktualny stan rynku i to co chcieli dodać do swojej gry. Kocham nostalgiczną kanapową kooperację, która pojawiała się w serii Halo, ale wiem również, że w dzisiejszych czasach ludzie są zabiegani i nie tak łatwo spotkać się ze znajomymi w tym samym miejscu.”

Tego problemu nie ma na Xbox Live, więc Spencer zachęca do rozgrywki w Sieci. Nie jest to pewnie idealne rozwiązanie, ale trudno w pewien sposób nie zgodzić się z Philem.

Warto jednak pamiętać, że według producenta wykonawczego Halo 5: Guardians – Josha Holmesa – usunięcie kanapowej kooperacji było najtrudniejszą decyzją, którą jego ekipa podjęła. Twórcy stwierdzili, że nie mogli dodać tego elementu do gry. 

Na zakończenie zapraszam Was na kolejny fragment rozgrywki oraz do sporej galerii – Halo nigdy za wiele? ;)

Za podesłanie odnośników do materiałów, dziękuję użytkownikowi Gomez.