Devil's Third nie będzie „najlepszą grą na świecie” - są pierwsze oceny dzieła Tomonobu Itagakiego
Tomonobu Itagaki w 2010 roku zapowiadał, że jego nadchodząca produkcja będzie „najlepszą grą na świecie”. Długo musieliśmy czekać na zweryfikowanie tych słów, ale dzisiaj możemy śmiało uznać, że Japończyk się przeliczył. Gra zbiera bardzo niskie noty.
W Sieci pojawiają się pierwsze recenzje Devil's Third, które potwierdzają wcześniejsze opinie. Gra wygląda biednie, jest obładowana frustrującymi momentami, błędami i oferuje niezbyt przyjemną rozgrywkę.
Niektórzy dziennikarze wspominają o całkiem przyjemnej fabule oraz ciekawym bohaterze, ale muszę Was ostrzec, że nie wszyscy są zadowoleni z tych elementów. Podobna sytuacja pojawia się w przypadku rozgrywki Online, która jest sympatyczna, ale autorzy niepotrzebnie obładowali ją mikropłatnościami.
Jednym z nielicznych pozytywów jest kamera – bohatera możemy widzieć z pierwszej lub trzeciej osoby i płynna zmiana została odpowiednio przygotowana.
Czytając teksty mam wrażenie, że Tomonobu Itagaki przygotował bardzo... Przestarzałą pozycję, która może zainteresować niektórych graczy.
Tak prezentują się pierwsze opinie:
- MyNintendoNews - 7
- I Love Videogames - 7
- Gamereactor - 5
- Spaziogames.it - 4,5
- LazyGamer - 4
- IGN.IT - 4
- Multiplayer.it - 4
- Gamesradar - 3
- Edge - 3
- Gamespot - 3
- God is a Geek - 3
- Digital Spy - 2
