Wirtualna rzeczywistość zmieni nasze doświadczenie z gier wideo

Technologia wirtualnej rzeczywistości dopiero raczkuje. Sceptycy twierdzą, że gogle VR nigdy nie osiągną oczekiwanego sukcesu, ale innego zdania jest dyrektor wykonawczy amerykańskiego oddziału Sony. Shawn Layden twierdzi, że nadciąga prawdziwa rewolucja. 

Layden udzielił wywiadu dla Financial Times, w którym zapowiedział, że wystarczy kilka lat, abyśmy zobaczyli prawdziwą rewolucję:

„W przeciągu kilku najbliższych lat zobaczymy jak wirtualna rzeczywistość zmienia całe nasze doświadczenie z grami wideo.”

Trzeba mieć jednak świadomość, że te zmiany nie przyjdą z dnia na dzień, a dodatkowo gogle nie muszą służyć jedynie do gier. Już teraz do Sony zgłosiło się wiele firm, które są zainteresowane tworzeniem swoich projektów na Project Morpheus. Mimo to Japończycy chcą na początku skupić się na swojej branży:

„Musimy w pierwszej kolejności skupić się na realizacji tego doświadczenia VR w sensowny i atrakcyjny sposób w świecie gier.”

To ważne, aby tą innowacją zainteresowali się nie tylko deweloperzy, ale nie możemy zapomnieć, że japońska korporacja przygotowuje tę technologię właśnie dla nadchodzących produkcji na swoją konsolę.

Co o tym sądzicie? Ten projekt w moim odczuciu nadal brzmi jak science fiction i nie wyobrażam sobie grania w goglach.