Pozew przeciwko Activision oddalony - Manuel Noriega przegrywa w sądzie

W lipcu otrzymaliśmy informacje, że były dyktator Panamy postanowił pozwać Activision za wykorzystanie swojego wizerunku bez zgody. Sprawa została zakończona, a wygrała wolność słowa. 

Zapewne pamiętacie, że bohaterem jednej z misji w kampanii Call of Duty: Black Ops II był Manuel Noriega – gracze musieli go pojmać z Panama City. Były dyktator uznał, że deweloperzy dopuścili się bezprawnego wykorzystania i sprzeniewierzenia wizerunku w celach zarobkowych.

Sprawa w sądzie została zakończona na korzyść Activision, ponieważ sędzia William H. Fahey uznał, że gra nie wpłynęła na reputację Noriegi, a dodatkowo nie możemy zapomnieć o wolności słowa. Twórcy mogli wykorzystać wizerunek znanej osoby i dodatkowo pokazali go w prawdziwym świetle, więc nie zrobili nic złego.

Warto przypomnieć, że we wrześniu na temat wydarzenia wypowiedział się były burmistrz Nowego Jorku, który także teraz postanowił skomentować sytuacje. Rudy Giuliani uznał, że cały pozew był absurdalny od początku i cieszy się, że w sądzie nie wygrał notoryczny przestępca.