Twórcy Thiefa w tarapatach? Square Enix rozdaje wymówienia
Gry
1220V
Średnia ocen nowego Thiefa w tej chwili oscyluje w granicach 70%, a to w dzisiejszych czasach dla wielu deweloperów jest jak wyrok śmierci na ich grze. Square Enix wyszło chyba z podobnego założenia, bo już rozpoczęło małe czystki z firmie.
Najpierw o sprawie doniósł serwis Kotaku, który poinformował, że w Eidos Montreal, jednym z największych studiów podległych Square Enix, wymówienia wręczono aż 27 osobom. Nie jest też pewne czy na tym się skończy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jest to o tyle niepokojące, że studio miało rzekomo pracować nad kontynuacją świetnego Deus Ex: Bunt Ludzkości, a osłabienie w takim momencie ekipy deweloperskiej nigdy nie wróży nic dobrego. Gdy cała sprawa wyszła na światło dzienne głos zabrał przedstawiciel Square Enix, który zapewnił, że wszystko jest pod kontrolą.
Tak to prawda, zwolniliśmy 27 osób. Niestety jest to proces, przez który musi przejść każde duże studio, chcąc zadbać odpowiednio o obecne i przyszłe projekty. To nigdy nie jest miła rzecz do zrobienia. Staraliśmy się przerzucić jak największą ilość ludzi do innych projektów i studiów deweloperskich w Montrealu, aby zagwarantować im dalszy rozwój kariery. Jesteśmy bardzo wdzięczni za ich ciężką pracę i szczerze życzymy im wszystkiego najlepszego.
Jeśli korporacja życzy ci wszystkiego najlepszego - nigdy jej nie ufaj :) Pozostaje trzymać kciuki za ekipę z Montrealu i liczyć na to, że osłabienia kadrowe nie wpłyną na nadchodzące projekty.
