Nintendo pozostaje niewzruszone na szeleszczący dolarami rynek urządzeń mobilnych
Po niewstrzeleniu się sprzedaży Wii U i 3DS-a w oczekiwane przez Nintendo liczby i prognozowanej na 336 mln dolarów stracie, Satoru Iwata rozmawiał z inwestorami na temat możliwości wydawania swoich gier na urządzenia mobilne. Tej jak nie było, tak nie ma i najpewniej jeszcze długo nie będzie.
Ninny sztywno się trzyma i nie zamierza odrzeć swoich marek z ekskluzywnego statusu w celu pozyskania kolejnego źródła dochodów. Iwata powiedział, że nawet niezbyt kolorowa sytuacja w firmie nie jest powodem by rozważać obecność Mariana i spółki na smartfonach i tabletach:
Popularność urządzeń mobilnych nie oznacza upadku konsol. Nasza sytuacja nie oznacza tego, że powinniśmy wrzucić Mario na smartfony.
Czyli po staremu. Chcecie zagrać w gry Nintendo, to kupcie sprzęt Nintendo.