Mikami tłumaczy, czemu Resident Evil przestał być horrorem

Gry
1668V
Mikami tłumaczy, czemu Resident Evil przestał być horrorem
Kuba Kleszcz | 28.09.2013, 13:10

Są takie serie, których fani podzielili się na dwa obozy, i jedną z nich jest Resident Evil, gdzie stoi wyraźna granica między zwolennikami odsłon sprzed Resident Evil 4 i włącznie z nią kolejnych. Shinji Mikami w wywiadzie dla IGN.com wyjawił, że seria mogła dalej podążać tym torem.

Mikami tłumaczy zmianę kierunku, w jakim podążyła seria, wynikami sprzedaży i odbiorem jednej z części serii:

Dalsza część tekstu pod wideo
Remake Resident Evil również jest moją ulubioną odsłoną, ale nie sprzedała się najlepiej. Może nie było wtedy wystarczająco wiele ludzi, którzy byli na to gotowi. Odbiór remake'u Resident Evil spowodował, że dodałem więcej akcji do Resident Evil 4 - gdyby nie to chłodne przyjęcie, to RE4 byłoby bardziej przerażającą grą, skupioną na elementach horroru. To wszystko przez komercyjną porażkę odświeżonej wersji Resident Evil. Później okazało się, że RE4 sprzedało się bardzo dobrze.

Dla tych, którzy nie widzieli wcześniej fragmentu gameplay'u prezentującego pierwotny pomysł na Resident Evil 4, to może go obejrzeć poniżej:

Widząc, jakim tworem było Resident Evil 4, które finalnie otrzymaliśmy, chcielibyście, by Shinji Mikami wdrożył jednak w życie bardziej podobną do pierwszych części odsłonę?

Źródło: własne

Komentarze (126)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper