Lords of Shadow uratowało Castlevanię przed upadkiem

Konami miało sporo szczęścia, że projektem o nazwie Lords of Shadow zajęło się hiszpańskie Mercury Steam. Po pewnym czasie produkcję przemianowano na Castlevania: Lords of Shadow, a młodego dewelopera wsparło Kojima Productions. Zdaniem producenta, tytuł ten uratował podupadającą serię.

W rozmowie z Edge producent wszystkich trzech odsłon LoS, Dave Cox, wyraził opinię, że gdyby nie zmiany, jakie wprowadzono przy okazji przygód Gabriela, popularny tytuł podzieliłby los Mega Mana. Według Coxa, cykl przed 2010 rokiem zmierzał donikąd, a sukces każdej kolejnej odsłony zależał od wąskiej grupy hardkorowych fanów. Przedostania część na PS3 i X360 udowodniła, iż gracze są otwarci na zmiany. "Musimy ryzykować, by Castlevania mogła przetrwać" - zakończył twórca.