Inaba o Bayonetta i zachodnich twórcach

Gry
588V
Inaba o Bayonetta i zachodnich twórcach
Michał Włodarczyk | 26.09.2012, 17:25

Stojący na czele Platinum Games, Atsushi Inaba, ma ostatnio sporo wolnego czasu. Wczoraj informowaliśmy o zachwycie, jaki wywołuje u Japończyka 3DS, dziś szef PG udzielił wywiadu dla EDGE, w którym przedstawił swoje poglądy na temat Bayonetty w wersji na PS3 oraz kondycji zachodnich deweloperów.

Stojący na czele Platinum Games, Atsushi Inaba, ma ostatnio sporo wolnego czasu. Wczoraj informowaliśmy o zachwycie, jaki wywołuje u Japończyka 3DS, dziś szef PG udzielił wywiadu dla EDGE, w którym przedstawił swoje poglądy na temat Bayonetty w wersji na PS3 oraz kondycji zachodnich deweloperów.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

W odniesieniu do przygód seksownej wiedźmy, kulejącej względem wersji na X360, Inaba przyznał, że jest to dla niego i jego studia powód do wstydu. Atsushi podkreśla przy tym, że zabierając się za programowanie na PS3, studio nie znało wówczas zbyt dobrze jej skomplikowanej architektury. Mimo wszystko uważa, że Bayonetta na PlayStation 3 w takiej formie nie powinna była ujrzeć światła dziennego. W jeszcze ostrzejszym tonie wypowiedział się na temat postrzegania japońskiej szkoły tworzenia gier oraz swoich zachodnich kolegów po fachu. Jego zdaniem, nie można wrzucać do jednego worka wszystkich japońskich deweloperów, podobnie jak i zachodnich. Jedni i drudzy robią gry bardzo dobre i fatalne, a postrzeganie wszystkich zagranicznych twórców przez pryzmat kasowych sukcesów serii Call of Duty uważa za niesprawiedliwe i pozbawione sensu. Zgadzacie się z poglądem Japończyka?

Źródło: własne

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper