Painkiller: Hell & Damnation

Painkiller: Hell & Damnation

6,8
50 oceny

Ocena wg platformy:

PC 7.0
PS3 6.4
X360 7.0

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Farm 51
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina FPP
Śr. czas:
10 godzin
Liczba graczy:
1-8
Premiery
Świat:
31.05.2013
Europa:
31.05.2013
Producent:
Farm 51
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina FPP
Śr. czas:
10 godzin
Liczba graczy:
1-8
Premiery
Świat:
31.05.2013
Europa:
31.05.2013

Painkiller: Hell & Damnation - opis gry

Painkiller Hell & Damnation to strzelanina FPS tworzona przez polskie studio The Farm 51. Jest to remake pierwszej części Painkillera, za który odpowiedzialna była ekipa People Can Fly dowodzona przez Adriana Chmielarza.

W grze doczekaliśmy się nowej oprawy - całość hula na Unreal Engine 3 (pierwowzór używał autorskiego silnika PainEngine). Weterani uśmiechną się, odwiedzając znaną operę czy cmentarzysko lśniące nowym blaskiem, choć bez uproszczeń się nie obeszło – podczas zmiany broni pukawka po prostu znika, a w jej miejsce pojawia się nowa. Solą zabawy jest tu prucie ołowiem i otwarta jatka bez półśrodków typu krycia się za zasłonami.

Fabuła skupia się na historii Daniela Garnera, który po śmieci trafia do czyśćca. Aby dołączyć do swej żony w niebie, musi zabić czterech podwładnych Lucyfera i jego samego. Painkiller słynął z fantazyjnych broni, które też oczywiście powróciły. Tytułowa pukawka strzela ostrymi jak brzytwy gwiazdkami. Jest też znany dwulufowy shotgun, którego drugim trybem ognia jest zamrażanie, oraz Stake Launcher – potężne kopyto z długim czasem przeładunku, mogące pluć też granatami. Deweloper dorzuca także coś od siebie. Nowością jest Soul Catcher – broń pruje ostrzami odcinającymi kończyny, ale może też z jej pomocą wysysać dusze. Gdy uzbieramy ich 66, bohater dostanie chwilowej dopałki – ekran spowija biały filtr, a my kasujemy wrogów jednym strzałem.

Jeśli chodzi o bestiariusz, to pod lufę nawiną nam się szkielety (zwyczajne i w zbrojach), upiorne babcie, potrafiące na chwilę zaciemnić ekran oraz masa innego mięcha. Kampanię możemy zaliczyć solo lub w kooperacji, nie zabrakło też trybów multi takich jak deathmatch, CTF, survival (czyli kopia Hordy, również do co-opa). Wszystko okraszone podziałem na klasy, rankingami sieciowymi itp.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wideo - Painkiller: Hell & Damnation

Komentarze (17)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper