Moje obawy względem Fallout 4.

BLOG
524V
Moje obawy względem Fallout 4.
PEEPer | 23.07.2015, 12:21
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Tytuł krzyczy.

Oglądając nieliczne materiały z gry Fallout 4, nie mogę oprzeć się wrażeniu spłycenia rozgrywki i robienia z tej serii action RPG w stylu serii Mass Effect.

Zacznijmy od koła dialogowego. Mechanika od razu niszcząca zaskoczenie w produkcji, kiedy wiemy że każdy ma do powiedzenia tylko cztery opcję dialogowe. Mogę powiedzieć że to rujnuję nasze wyobrażenia i oczekiwania względem NPC. Kiedyś jak człowiek widział ledwo stojącego kloszarda, zdawał sobię sprawę że dużo z nim nie pogada, a kiedy wchodził do hotelu, zżerała go ciekawość na temat miejsca pobytu, oklicy. Jednym zdaniem: był przygotowany na masę dialogów.

Teraz będzie wyglądało to mnie więcej tak dla KAŻDEGO hotelu:

- Możesz mi powiedzieć coś więcej na temat tego miejsca?

- Masz coś na sprzedaż?

- Muszę wynając pokój.

- Do zobaczenia.

Nudne to i w ogóle. BYŁO, BYŁO, BYŁO!

Drugim moim zarzutem jest ogólne ogłupienie dialogów. Kiedyś człowiek musiał czytać dialogi, aby wiedzieć co odpowiedzieć, teraz łatwe będzie nauczenie się schematu (a jak twórcy wpadną na cholerny pomysł aby dać np. pozytywną odpowiedź na X a negatywną na X to już w ogóle tragedia). Po co tak to spłycać? Co, dzieciaki nie rozumiały sarkazmu nie których wypowiedzi i mieli pretensję do twórcy że im się źle kliknęło?!

Nawet jeśli wszystkie rpg są odgrywaniem roli, to takie z kołem dialogowym nawet nie próbują udawać autentyczności. Czujesz się, jakby to nie ty prowadził rozmowę tylko czytał skrypt napisany przez kogos tak jakbyś był jakimś cholernym aktorem.

Nie mogę pozbyć się wrażenia że twórcy Fallout 4, celują w publikę ludzi którzy jakimiś hardcorowymi fanami RPG'ów (wydaję mi się że fpsów) nie są. Zaczynając od polepszenia systemu strzelania (czego nie mam im na złe) do braku skillów. Czy możemy spodziewać się, kolejny raz od Bethesdy, produkcji z liniowym opowiadaniem historii, w cholernie ogromnym świecie? Na to wygląda, niestety nawet nie mają ambicji żeby zastosować patentów jakie użyła ekipa Obsidian w New Vegas. Again!

Na koniec: FUCK OPERA! Kiedy pisałem ten blog za pierwszym razem 20 lipca kiedy był hajp na F4 ze względu 2 newsów na PPE to usunął mi się, ponieważ kliknąłem 2 razy prawy przycisk myszy. A pierwsza opcja jaka się ukazuję na tej cholernej przeglądarce to ''wstecz''. Who made this? :(

Edit 2: Fuck programy do obróbki zdjęć. Za cholerę nie wiem, jak się tym posługiwać. Ale przynajmniej wyszła mi oldschoolowa pikseloza. 1997 witaj!

Oceń bloga:
0

Komentarze (7)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper