Prepare to DIE... or not

BLOG
460V
Mizer | 14.07.2013, 16:02
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Kilka dni temu ja i znajomy zostaliśmy zniszczeni przy próbie instalacji
Dark Souls na PC kolegii. Ale po kolei...

Co kilka tygodni zjeżdżam ze studiów do rodzinnej miejscowości po zapasy i oczywiście zobaczyć resztę familii. Przeważnie wtedy wbijam do mojego przyjaciela ma promile i nocne katowanie wszelkiej maści gier. W pamiętny piątek rzeczony znajomy musiał dłużej zostać w pracy, po robocie zawieźć swoją uroczą rodzicielkę na zakupy i na dobitkę pomóc dziadkowi na działce gdzie go zastałem.
Po uporaniu się ze wszystkim dobrze po godzinie 21 wybraliśmy się wreszcie na tradycyjną posiadówkę, i na miejscu pochwalił mi się świeżo zakupionym Dark Souls, które zresztą sam mu pierwszy raz pokazałem.
Odpalamy płytę, instalacja poszła gładko, ale żeby uruchomić grę wymagane jest logowanie na games for windows i jednocześnie xbox life (nie jestem pewien tej nazwy, ale w tym nie siedzę więc mnie poprawcie jakby co). Szybko utworzyliśmy wymagane konta, odpalamy grę.... błąd w logowaniu. Dobra sprawdziliśmy poprawność haseł i logingów, wszystko uruchamiamy od nowa i znowu błąd!
Dobra bez paniki kolega jest inżynierem, a ja kończę studia ścisłe chwila skupienia i sprostamy, przecież to tylko instalacja gry. Po kilku próbach logowania na różnych przeglądarkach postanowiliśmy stworzyć nowe konta i wreszcie odpalić to dziadostwo; nie muszę mówić, że alkohol i cierpliwość już dawno były na wyczerpaniu. Z dokładnością do trzech miejsc po przecinku wklepaliśmy dane do nowych profili, logowanie, odpalamy grę weryfikacja i ERROR.

Posypały się malownicze epitety i po jako takim odzyskaniu równowagi skorzystaliśmy z ostatniej deski ratunku, którą były fora internetowe. Sekret odpalenia gry był prosty. Po stworzeniu profilu na games for windows należy wysłać powiadomienie o tym, że zapomniało się hasła i wygenerowane na nowo działa jak ta lala.

Po szczęśliwej weryfikacji i skończeniu totoriala było już przed północą, odpuściliśmy dalszą eksplorację bo mieliśmy już dosyć wszystkiego na ten dzień i za Chiny Ludowe nie było chęci ginąć w grze milion razy na prostej drodze.

Nie ma to jak konsola.

Oceń bloga:
0

Miałeś/Miałaś problemy z odpaleniem gry wymagającej połączenia z siecią przy instalacji?

Tak, wymaga to czasem nielichych umiejętności hakerskich
43%
Nie, klikam tylko "dalej" / "zgadzam się"
43%
Gardzę grami na PC
43%
Pokaż wyniki Głosów: 43

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper