Konsola idealna

BLOG
1034V
Dżony | 08.08.2015, 16:45
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Od dłuższego czasu bawię się wszystkimi sprzętami obecnej generacji i stwierdzam że każda ma swoje wady i zalety. Połączenie tych drugich stworzyło by sprzęt idealny - przynajmniej dla mnie :)

Wspólną wadą wszystkich konsol obecnej generacji jest ich moc i nie ma tu znaczenia że WiiU odstaje znacznie od Xona a ten z kolei nieznacznie ustępuje Playstation 4. Nieznacznie ale zauważalnie do tego stopnia że jak narazie wszystkie multiplatformy zakupiłem na sprzęt Sony. Moc, jaką oferują dzisiejsze potworki, wydaje się wystarczająca na 5 lat, nie więcej i jeżeli taki ma być ich żywot to w tym momencie wypada mi tylko skończyć temat i przejść do innych rzeczy które uznaje za wady zaczynając od mającego premierę najwcześniej

 

Nintendo Wii U

 

Konsola praktycznie pozbawiona jest pamięci wewnętrznej bo nie oszukujmy się większy "dysk" mam w telefonie. Brak możliwości podłączenia internetu kablem czy praktycznie wykastrowanie z funkcji multimedialnych które niby nie są do niczego potrzebne jednak skoro spokojnie występują u konkurencji to i tu by mogły a także znikoma ilość wyjść i wejść przez co konsolę nie bardzo prócz telewizora jest gdzie i jak podłączyć. Nintendo wciąż jest 10 lat za nygasami oferując konto przypisane do konsoli przez co skomplikowane staje się nawet przeniesienie sejwów. Kolejną wadą jest czas pracy podstawowego kontrolera a także wciąż mimo kilku updatów wolne działanie menu

 

Playstation 4

 

Usługa sieciowa jaką oferuje swoim klientom sony to wciąż kpina mimo iż psn na PS4 działa znacznie lepiej niż na swoim poprzedniku wciąż daleko mu do tego co oferują amerykanie. Gdy konsola jest w trybie czuwania wszystko ściąga się błyskawicznie jednak gdy na niej gramy prędkość ta strasznie spada a lepiej nie pisać o tym co się dzieje gdy do zassania jest więcej niż dwa pliki. Podobnie jak w wiiU bateria w padzie jest delikatnie mówiąc do dupy i działa tylko godzinę dłużej niż w Nintendowskim padlecie z dużym ekranem.

 

Xbox One

 

Pomijając wielkość samej konsoli (bo designu kompletnie tym razem nie biorę pod uwagę) nie mogę obojętnie przejść obok ogromnego zasilacza wyrzuconego na zewnątrz. Sprzęt też ma swoje za uszami. Dla mnie jedną z największych jest mało intuicyjne menu. Czas instalacji gier błaga o pomste (2 godziny rare replay). Ogromna ilość błędów w grach co wymusza ściąganie potężnych patchy. Stosunkowo długi czas włączania konsoli.

 

Jaka więc powinna być konsola idealna wg mnie?

 

To proste pytanie. Wystarczy pozbyć się wad a przejąć najlepsze cechy danego sprzętu i tak zaczynając w tej samej kolejności przejąłbym od

 

Nintendo Wii U

 

Przede wszystkim wsteczną kompatybilność. Owszem Xone też to zaczyna oferować ale rozwiązanie proponowane przez Nintendo jest o tyle lepsze że po pierwsze nie potrzebujemy do niego netu aby ściągać potrzebny plik a i grać możemy na kontrolerach z poprzedniej generacji czyli tak jak w oryginale.

Zaletą wiiU jest też stosunkowo mała, w porównaniu do konkurencji, ilość patchy i updatów które w większości nic nie wnoszą a tylko niepotrzebnie denerwują

JAKO ROZWIĄZANIE OPCJONALNE - pad z wyświetlaczem oferujący off-tv przy zachowanie rewelacyjnego stremu jaki oferuje Nintendo. Daleko jeszcze sony do tego aby tak dobrze dało się grać na Vicie w gry z ps4 jak to co daje nam WiiU. Oczywiście taki pad powinien być opcjonalny i dokupowany osobno gdyż samo BigN pokazało że gier na niego robić za bardzo nie potrafi.

 

Playstaion 4

 

Mimo wszystko moc która jak pisałem wcześniej może i nie powala ale jednak to na tej konsoli częściej lądują gry w fullHD więc jeżeli do wyboru mam to co oferuje ps4, Xone czy WiiU to do sprzętu idealnego wybieram to co daje czwarte Playstation.

Dość szybka instalacja gier i możliwość grania gdy te się jeszcze instalują. Owszem Nintendo nawet tego nie potrzebuje ale nie ma się co oszukiwać 360ka i PS3 w większości też tego nie wymagały a taki mniej więcej poziom (wiem że lekko wyższy) oferuje WiiU więc racjonalnie wybieram rozwiązanie sony bo nic mnie tak nie wq....ia jak oczekiwanie na Xone aż wreszcie będę mógł zagrać.

 

Xbox One

 

Zdecydowanie usługi sieciowe które po prostu działają tak jak powinny. Jeżeli już za coś płacić to dobrze wiedzieć za co. I tak naprawdę nie potrzebuje za to dostawać gier. Ja zwyczajnie chce żeby online zawsze działało a gry ściągały się szybko. W tej chwili gry darmowe mogę traktować na xbl jako zwyczajny prezent dla gracza a na psnie jako rekompensatę za nerwy.

Kultura pracy. Może i WiiU jest ciche jak nie wiruje płytka ale mojego łana kompletnie nie słyszę. Tak powinien pracować sprzęt obecnej generacji i choć nie uważam aby ps4 było głośne to jednał xone jest zwyczajnie cichszy.

Pad. Mimo iż DS4 to bardzo dobry pad zwłaszcza w porównaniu do DS3 to microsoft też nie spał i po raz kolejny dał mi kontroler lepszy. Do tego mam możliwość grania na bateriach bądź akumulatorkach a wolę takie rozwiązanie niż wiszenie na kablu. Długość działania też na bardzo dobrym poziomie i jest to jak na razie jedyny pad w moim życiu w którym cholernie podobają mi się wibrację

 

W zasadzie więcej mi nie potrzeba. Niech sobie tam będzie i telewizja i odtwarzacze plików wszelakich, nie obchodzi mnie to. Jeżeli dostał bym taki sprzęt jak wyżej plus oczywiście gry które lubię byłbym bardzo zadowolony ale oczywiście tak nigdy nie będzie  a następna generacja (o ile wyjdzie) ujawni swoje kolejne wady i zalety.

 

Pozdrawiam

 

PS - Jak coś mi się przypomni będę aktualizował bo jest dziś taki "gorącz": że mózg nie pracuje tak jak powinien

 

 

Oceń bloga:
21

Komentarze (22)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper