Dzień dobry, cześć i czołem! Again!

Witam wszystkich po kilkumiesięcznej przerwie! Pozdrawiam w nowym roku i mam nadzieję, że nie brakuje wam gamingowych wrażeń. Tak, ciągle żyję i mam się dobrze (fanboje M$ mogą czuć się rozczarowani, hehe).

Końcówka roku to dla mnie był maraton pracy, który wyłączył mnie całkowicie nie tylko z aktywności na PPE ale i normalnego życia. Jednakże wszystko ułożyło się pomyślnie. W pracy dostałem awans i szanse rozwoju – fajnie! A jak to będzie to się okaże, bo sami widzicie co się dzieje w naszym grodzie nad Wisłą. Udało mi się zrealizować również w mojej pasji strzeleckiej, otrzymałem kolejne pozwolenie i niebawem będę strzelał z własnego półautomatu wyborowego. Z tym się nie może równać nawet najnowszy CoD – polecam! Przygotowuję się również do kolejnego sezonu rowerowego, jest dobrze, w kilku/kilkunastu wyścigach mam ambitny zamiar wystartować.

Widzę wielu nowych interesujących użytkowników na portalu który cały czas się rozwija i idzie do przodu. Tylko dziewczyn cały czas mało :( Blogi nadal są jedna z najmocniejszych stron PPE. Encyklopedia i recenzje również powiększają swoją objętość. Mocno działacie, super!

Z graniem jestem do tyłu, jednakże z uwagi na prenumeratę PSX nie straciłem kontaktu z moim ukochanym hobby. Mam zamiar niebawem nadrobić część zaległości o ile to będzie możliwe bo ani XOne ani PS4 nie mam i na razie nie planuje zakupu (na razie). Na każda nową konsole znajduje póki co po 2 gry interesujące dla mnie które są exami. Mało, za mało aby inwestować w nowy sprzęt, choć wiem że ta chwila musi nadejść. Poczciwy X360 już również nie ma tlenu, i niebawem trafi do szafy. Zostanie granie na PC na razie i coś co fascynuje mnie coraz bardziej – „popierdóki” i indyki. Nigdy nie myślałem że „małe gry” zyskają sobie u mnie takie uznanie. A jednak, renesans odlschoolu bardzo mi się podoba. Jestem również pod wrażeniem możliwości smartfonów, gry wyglądają ślicznie, a prawdziwych perełek nie brakuje. Kiedyś wyśmiewałem gry na telefony, dziś się nimi zachwycam. Pokora… Oczywiście nie zapominam o moich ukochanych hitach arcade sprzed lat. Emulatory cały czas w obiegu a i pojedynki na GGPO (obecnie zmienili nazwę, ale nie styl) cały czas mnie jarają. Ale ze mnie stary pierdziel… A co tam, to mi sprawia przyjemność :)

Obiecuje w nowym roku większą aktywność na portalu (bójcie się czopki M$, hehe).

PS Dexx dzięki za życzenia Świąteczne :)

edit: dementuje i rozwiewam wszelkie plotki, nie miałem żadnego bana :)